Bosak-Bosakowski @Bosak-Bosakowski

304

Ks. Jan Kuc

Ksiądz Jan Kuc, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Brzeżanach reprezentant najmłodszego pokolenia Polaków, biorących odpowiedzialność za losy Kościoła rzymskokatolickiego i polskości na Zachodniej Ukrainie.

Trokiele

Trokiele to niewielka wieś położona na północny-wschód od Lidy. Choć na pozór niczym się nie wyróżnia, jest doskonale znana na całej Grodzieńszczyźnie, znajduje się w nim słynne sanktuarium maryjne, do którego corocznie w dniach od 10 do 12 lipca ciągną tysiące pielgrzymów.

Polska a Wschód: kilka uwag o sztuce XX wieku

Relacje między sztuką polską w XX w. a sztuką z krajów, które w niniejszym numerze „Pressji” określane są jako „Wschód”, to problem wielowątkowy i trudny do zdefiniowania. Przede wszystkim dlatego, że geografia kultur tej części Europy jest bardzo zróżnicowana, a co za tym idzie, nie poddaje się łatwej generalizacji.

Polska – Wschód: kilka uwag o sztuce XX wieku

Relacje między sztuką polską w XX w. a sztuką z krajów, które w niniejszym numerze „Pressji” określane są jako „Wschód”, to problem wielowątkowy i trudny do zdefiniowania. Przede wszystkim dlatego, że geografia kultur tej części Europy jest bardzo zróżnicowana, a co za tym idzie, nie poddaje się łatwej generalizacji.

Sołżenicyn – śmierć proroka

Aleksander Sołżenicyn – ikona walki z radzieckim totalitaryzmem, pisarz i publicysta, laureat literackiej nagrody Nobla, autor licznych powieści, dramatów, scenariuszy filmowych i opowiadań. Napisał mające kilka tysięcy stron dzieło o rewolucji w Rosji, obszerną historię stosunków rosyjsko-żydowskich, kilka prac na temat stanu swej ojczyzny po upadku ZSRR. W swoim dorobku ma setki artykułów, publikowanych listów, wywiadów i publicznych wystąpień. Świat zapamięta go jednak przede wszystkim jako autora Archipelagu GUŁag. Sołżenicyn zmarł 3 sierpnia 2008 r.

Kremlowska marka

– Rosja za pośrednictwem państwowego Sbierbanku ma zamiar przejąć niemiecki koncern motoryzacyjny Adam Opel AG. Stanie się tak w przypadku realizacji porozumienia podpisanego 30 maja przez rząd Niemiec i rosyjsko-kanadyjskie konsorcjum.

Nieudane lądowanie

– władze Francji nie mają zamiaru uczcić rocznicy lądowania aliantów w Normandii razem z przedstawicielami wszystkich ważniejszych sił zbrojnych biorących udział w operacji. Postawa Francuzów świadczy jednoznacznie – historia zaczyna być dla Pałacu Elizejskiego niczym więcej niż tylko narzędziem polityki.

O. Piotr Dominik Hubczakiewicz

Ojciec Piotr Dominik Hubczakiewicz, franciszkanin, pochodzi z polskiej rodziny ze wsi Szersznie 7 km od historycznego miasta Bar w Obwodzie Winnickim. Choć nigdy w Prowincji św. Michała Archanioła Zakonu Braci Mniejszych na Ukrainie nie pełnił żadnej funkcji, to jest w niej postacią znaną, niemalże legendarną, pełniąc w niej rolę swoistego zwierciadła sumienia.

Białoruskie otwarcie albo gra pozorów

Debata na temat obecności Białorusi na niedawno zakończonym szczycie Unii Europejskiej odzwierciedla nie tylko kierunek polityki prowadzonej przez główne państwa wspólnoty, ale także stan zainteresowania tą częścią kontynentu oraz rzeczywistą chęć wsparcia przemian u naszego wschodniego sąsiada. Bilans dotychczasowych dokonań UE w tej dziedzinie jest raczej skromny.

Fatima w Dowbyszu

Krew męczenników zawsze wydaje owoce. Potwierdzenie tej chrześcijańskiej prawdy jest szczególnie widoczne w Dowbyszu, osadzie stanowiącej niegdyś stolicę „Polskiego Rejonu Autonomicznego „ na Ukrainie tzw. „Marchlewszczyzny”.

Na reformackim dziedzictwie

Licząca 9 tys. mieszkańców Rawa Ruska, leżąca 4 km od polskiej granicy, przy trasie Lwów – Warszawa ma polskie korzenie. Założył ją w XV w. książę mazowiecki Władysław, a zrobił to na surowym korzeniu, brakuje bowiem dokumentów potwierdzających, by wcześniej istniała tu jakaś osada.

Sanktuarium w Gudogaju

Dawniej Gudogaj to była Wileńszczyzna – od Wilna dzieli go 50 kilometrów. Dziś znajduje się na terenie Białorusi, Oszmiańszczyzny, choć do granicy z Litwą z Gudogaja można niemal dorzucić kamieniem. Znajduje się tu słynne sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej, obsługiwane przez Ojców Karmelitów.

Polska wizytówka w Mołdawii

Choć dzielnica, w której stoi „Dom Polski” w Bielcach przeszła rewitalizację, to jednak dalej wyróżnia się on wśród otaczających go budynków swoją estetyką i otaczającym go zielonym ogrodem. Jego różane klomby otaczające studnię „Agatkę” i kapliczkę z figurką Matki Bożej robią wrażenie na każdym, kto wkroczy na ten teren.

Ksiądz Józef Obrębski

Najstarszy Polak żyjący na Wileńszczyźnie, stanowiący żywą historię tej ziemi, zwany Patriarchą Wileńszczyzny. Przez wiele lat w czasach sowieckich był ostoją żyjących na Litwie Polaków i jednym z filarów Kościoła katolickiego na Wileńszczyźnie. Urodził się na ziemi łomżyńskiej w 1906 r., z Wileńszczyzną związał się w roku 1926, kiedy rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Stefana Batorego, po których w 1932 r. przyjął święcenia kapłańskie.

Miasteczko w cieniu atomu

Kilkanaście kilometrów na wschód od Ostroga leży Netiszyn -trzydziestosześciotysięczne miasto, budzące jednocześnie zaciekawienie i grozę. Znajduje się ono już za dawną polską granicą, a mieszkają w nim pracownicy Chmielnickiej Elektrowni Atomowej, której potężne obiekty i sieci przesyłowe jak na dłoni są widoczne ze wzgórz, na których rozciąga się Ostróg.

Sanktuarium maryjne w Czeczelniku

Dzięki Ojcom Franciszkanom odradza się w Czeczelniku sanktuarium Matki Bożej Czeczelnickiej, które powstało w XVIII w., a w XX wieku zostało zniszczone przez władze sowieckie. Niegdyś obejmowało ono swym zasięgiem całą Bracławszczyznę, czyli południowo – wschodni cypel dawnej Rzeczypospolitej.

Biskup Leon Maksymilian Dubrawski

Franciszkanin, były kustosz Kustodii św. Michała Zakonu Braci Mniejszych na Ukrainie, ordynariusz diecezji kamieniecko – podolskiej. Kapłan szczególnie zasłużony dla Kościoła katolickiego na Ukrainie. Urodził się w 1949 r. w Dubowicy koło Żytomierza. W jego domu nie mówiło się już otwarcie po polsku. Język przodków zaczął poznawać tak naprawdę dopiero z kazań proboszcza.

„Ostra Brama”

Dokładnie nie wiadomo, kiedy Obraz Matki Bożej, który wkrótce zasłynął łaskami, został umieszczony w Ostrej Bramie. Początkowo niczym się on nie wyróżniał, będąc jednym z wielu wiszących w miejskich bramach.

Trzy razy TAK. Rzecz o współczesnym tradycjonalizmie rosyjskim

Zanim Tradycja narodziła się w Rosji na dobre, różnie to z nią bywało… Trudno ocenić, kto dokładnie ponosi odpowiedzialność za karygodne, a przeciągające się przecież niegdyś całymi wiekami, rozprężenie w tej materii. Czy rosyjska władza państwowa okazała się nieudolną akuszerką? Czy, rokujący wielkie nadzieje ideologów wszelakiej maści, lud rosyjski nijak nie mógł zrozumieć, że jest narodem, przez co tyle czasu zmarnował na bezpłodną wegetację w charakterze „materiału etnograficznego” ? A może nie popisali się sami ideologowie – zabrakło być może w kluczowych momentach charyzmatycznych interpretatorów dziejów, zabrakło liderów, trybunów umiejących przełożyć tajemnicę boskiej Tradycji na ludzki język?

Doktorat sine causa

Pomysł przyznania przez Katolicki Uniwersytet Lubelski doktoratu honoris causa prezydentom pięciu państw wchodzących w skład dawnej Rzeczpospolitej, a przez to związanych z ideą unii lubelskiej, wydaje się pozbawiony jakichkolwiek podstaw, nie tylko historycznych czy moralnych, ale też strategicznych.

Od Rawy do Niemirowa

Polscy turyści rzadko zaglądają do Rawy Ruskiej i jej okolic. Przejeżdżają przez przejście graniczne mieszczące się w Rawie i gnają dalej na Żółkiew i Lwów. Tymczasem Rawa jest godna przynajmniej krótkich odwiedzin.