„Ostra Brama”

Dokładnie nie wiadomo, kiedy Obraz Matki Bożej, który wkrótce zasłynął łaskami, został umieszczony w Ostrej Bramie. Początkowo niczym się on nie wyróżniał, będąc jednym z wielu wiszących w miejskich bramach.

Do powstania jego kultu przyczynili się karmelici, którzy przybyli do Wilna w 1624 r. Matka Boża Ostrobramska w połowie XVII w. była już czczona jako “Litewska Wielka Księżna”, której odpowiednikiem była “Królowa Korony Polskiej”, czyli Matka Boża Częstochowska. Nowy kult odpowiadał dumie narodowej tych, którzy posługiwali się językiem polskim, ale zwali się Litwinami. W Ostrej Bramie została dla obrazu zbudowana kaplica, a obok niej kościół św. Teresy i klasztor karmelitów. Ulica przechodząca przez Ostrą Bramę z ruchliwej arterii miejskiej przekształciła się w miejsce modlitwy, a kaplica z Matką Bożą zaczęła pełnić rolę niejako prezbiterium swoistego jednonawowego “kościoła pod otwartym niebem”. Wejście do tej świątyni – jedynej tego rodzaju w świecie – stanowiła fasada kościoła św. Teresy. Jego elewacja boczna wraz z kaplicą Michała Pocieja (zbudowaną w 1783 r.) i galerią piętrową stanowiły jedną ścianę ,,kościoła pod gołym niebem”. Drugą ścianę po przeciwległej stronie stanowiły fasady starych domów i kamienic mieszczańskich, które ciągnęły się aż do Bramy Bazylianów.

Kult ludzki i ciepły

Umieszczenie Obrazu Madonny Ostrobramskiej w świątyni pod otwartym niebem sprzyjało rozwojowi jego kultu. Wierni mogli obcować z nim bezpośrednio, mieć codzienny kontakt. Kult Madonny Ostrobramskiej stał się naturalny, pozbawiony pompatyczności i form obrzędowych, bardzo ludzki i ciepły, bo budowany na pełnym zaufania przekonaniu o macierzyńskiej opiece, jaką Panna Ostrobramska roztacza nad Wilnem i jego mieszkańcami.

Kult Cudownego Obrazu sprawił, że pod koniec XVIII w. Ostra Brama, jako jedyna w Wilnie nie została rozebrana.

Wraz z rozwojem kultu Matki Bożej Ostrobramskiej bogaciły się też jego formy zewnętrzne. Wprowadzony został m.in. zwyczaj odsłaniania i zasłaniania obrazu. Obu wydarzeniom towarzyszyły pieśni, litanie i muzyka instrumentalna. Przy kaplicy utrzymywana była kapela, której co roku wypłacano pensję.

Do rozwoju kultu Matki Bożej Ostrobramskiej przyczynił się oczywiście Adam Mickiewicz. “Pan Tadeusz”, który wyszedł spod jego pióra, sprawił, że kult Matki Bożej Ostrobramskiej zaczął przybierać wymiar ogólnopolski. Szczególnie silny stał się on w drugiej połowie XIX w., by w ostatnich latach tego stulecia objąć swym zasięgiem cały kraj.

Kult Matki Bożej Ostrobramskiej od samego początku okresu rozbiorowego związany był z nurtem niepodległościowym. Ostra Brama stała się swoistą twierdzą ducha, w literaturze rosyjskiej z tego okresu można wyczytać, że: ,,nabożeństwa pod Ostrą Bramą stanowiły pretekst do publicznego demonstrowania postaw buntowniczych, śpiewania nieprawomyślnych pieśni i zbiórek pieniędzy na powstania narodowe”.

Murawiow się cofnął

Po Powstaniu Styczniowym władze carskie omal nie zlikwidowały Ostrej Bramy. Wileński generał – gubernator Murawiow zamierzał zabrać z niego Cudowny Obraz, oddać do prawosławnego klasztoru św. Ducha, a kaplicę wraz z bramą zburzyć. Ostatecznie jednak nie zrealizował swego zamiaru, poprzestając na usunięciu z fasady kaplicy polskiej inwokacji “Matko Miłosierdzia” i napisu: ,,Pod Twoją obronę uciekamy się”. Napis ten zastąpiono tekstem łacińskim o tej samej treści.

Wątek patriotyczny związany z Ostrą Bramą uzewnętrznił się zwłaszcza po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Cała Polska zaczęła mówić o Ostrej Bramie, gdy w kwietniu 1919 r. spełniając swoje marzenie, konno wjechał przez nią do wyzwolonego Wilna naczelnik państwa Józef Piłsudski. Nagromadzone emocje znalazły triumfalny wyraz w uroczystym akcie koronacji Cudownego Obrazu, która miała miejsce w 1927 r. W ceremonii wzięli udział prezydent Ignacy Mościcki i marszałek Józef Piłsudski. Po wspaniałej uroczystości koronacyjnej z całej Polski zaczęły napływać pielgrzymki do Ostrej Bramy, która stała się prawdziwym sanktuarium narodowym.

W przylegającym do Ostrej Bramy kościele św. Teresy przez prawie rok – do czasu uroczystego pogrzebu na Rossie, spoczywała srebrna urna z sercem Józefa Piłsudskiego. Tu odbyły się uroczystości pogrzebowe tej “narodowej relikwii”, która później spoczęła w mauzoleum na Rossie wraz ze sprowadzonymi z dotychczasowego miejsca spoczynku prochami Matki marszałka. Miały one oprawę godną tradycji Rzeczypospolitej. Był to bez wątpienia kolejny impuls do tego, by Ostra Brama zafunkcjonowała w świadomości Polaków jako sanktuarium narodowe.

Z wojny wyszła bez strat

Z II wojny światowej Ostra Brama wyszła bez większych strat. Bomby na nią zrzucane nie eksplodowały, co wilnianie uznali za kolejny cud. Podczas całej wojny Cudowny Obraz MB Ostrobramskiej był obecny w kaplicy, abp Romuald Jałbrzykowski postanowił bowiem, by Opiekunka Wilna pozostała wśród swego ludu.

Po włączeniu Litwy do ZSRR władze sowieckie nie odważyły się na zamknięcie Ostrej Bramy. Sanktuarium było czynne cały czas i nieustannie przybywali do niego pielgrzymi nie tylko z Litwy, ale także Białorusi, czyli obszaru dawnego Wielkiego Księstwa. Jej obrońcami byli przede wszystkim mieszkający w Wilnie i okolicach Polacy, którzy poprzez modlitewną obecność sprawiali, że sanktuarium żyło. Kościół litewski musiał ten fakt szanować i zgodzić się, by posługa w sanktuarium była również sprawowana w języku polskim. Tak jest zresztą po dziś dzień.

W niepodległej Litwie Ostra Brama stała się ponownie sanktuarium narodowym Litwy, a kult Pani Ostrobramskiej zaczął znów przypominać Litwinom i Polakom o wspólnym duchowym dziedzictwie.

Marek A. Koprowski

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply