Kryzys migracyjny (Kresowy Przegląd Tygodnia #51)

Tygodniowy przegląd wydarzeń związanych z kryzysem migracyjnym na polsko-białoruskiej granicy.

Przegląd tygodnia nr 51 z przyczyn technicznych udostępniony będzie jedynie w formie artykułów na naszym portalu. Przepraszamy za wszelkie niedogodności. W pozostałych częściach: wiadomości z Polski i ze świata; wydarzenia z Ukrainy, Białorusi oraz Litwy.

– Kryzys migracyjny – w czwartek dwie duże grupy migrantów, liczące odpowiednio 500 i 50 osób, próbowały sforsować polską granicę; działaniami cudzoziemców kierowali żołnierze białoruskiego Specnazu; do sforsowania zasieków próbowano też użyć kładki o długości około 5 metrów; wszyscy migranci zostali przeniesieni do ośrodka tymczasowego, utworzonego w pobliskim hubie transportowo-logistycznym, niedaleko przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi; we wtorek imigranci zaatakowali pilnujących granicy Polaków z wykorzystaniem granatów hukowych, rannych zostało 12 funkcjonariuszy; Łukaszenko przekonuje, że Białoruś dokłada wszelkich starań, aby uchodźcy nie gromadzili się na granicy państwowej, zaproponował nawet pomoc w organizacji ich transportu do Monachium; białoruski przywódca zaproponował Angeli Merkel odesłanie 5 tys. migrantów do domu, jeżeli UE umożliwi 2 tys. przedostanie się na Zachód; białoruski Komitet Śledczy wszczął sprawę karną przeciwko polskim funkcjonariuszom zarzucając im „zbrodnie przeciwko ludzkości”; Komisja Europejska zorganizuje wartą 700 tys. euro na pomoc humanitarną dla migrantów na Białorusi; „Wszelkie rozmowy bezpośrednie z panem Łukaszenką są mu na rękę o tyle, że legitymizują jego reżim” – powiedział premier Mateusz Morawiecki; szefowie MSZ Grupy Wyszehradzkiej uzgodnili, że są gotowi do niezwłocznej pomocy Polsce, jeśli będzie tego potrzebowała w obliczu kryzysu migracyjnego; ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej przyjęli nowe kryteria dotyczące sankcji wobec Białorusi; do Polski mają przyjechać brytyjscy żołnierze wojsk inżynieryjnych; do Polski przyjadą także żołnierze z Estonii; policja zatrzymała w Podlaskiem już 283 przemytników ludzi; Białorusini zadeklarowali chęć wznowienia ruchu przez przejście graniczne w Kuźnicy; kobiety i dzieci są zmuszane przez służby białoruskie do podejścia pod ogrodzenie, by białoruskie media mogły przygotowywać swoje propagandowe materiały; Polska z Litwą i Łotwą rozważa uruchomienie artykułu 4. NATO; powstał specjalny portal informujący o sytuacji na granicy; tylko w czwartek Polska przyjęła 79 działaczy białoruskiej opozycji; aktualnie w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców przebywa 1856 osób; Łotwa wzniesie mur na granicy z Białorusią; Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła działania Białorusi.

– „Działania Łukaszenki mają odwrócić uwagę od ruchów wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą” – twierdzi sekretarz stanu USA; ukraiński minister spraw zagranicznych podpisał 10 listopada razem z sekretarzem stanu USA amerykańsko-ukraińską Kartę o Partnerstwie Strategicznym; rząd Szwecji zadeklarował, że jest gotowy wysłać swoich żołnierzy, by realizowali oni misję szkoleniową na Ukrainie; Wielka Brytania jest gotowa wysłać na Ukrainę 600 spadochroniarzy i żołnierzy SAS-u; w opinii MSW Ukrainy, w związku z kryzysem migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej, istnieje możliwość eskalacji i zwiększenia nielegalnej migracji w kierunku granicy Ukrainy; w niedzielę USA dostarczyły Ukrainie około 80 ton amunicji.

Kryzys migracyjny

W czwartek dwie duże grupy migrantów, liczące odpowiednio 500 i 50 osób, próbowały sforsować polską granicę. Zostali odparci przez polskich żołnierzy i Straż Graniczną. Obcokrajowców znów wspierały białoruskie służby. Według porannego komunikatu Straży Granicznej, w czwartek podjęto 255 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Funkcjonariusze SG wydali 45 postanowień o opuszczeniu terytorium Polski.

Więcej informacji przekazał reporter radia RMF FM. Według uzyskanych przez niego informacji, pół tysiąca migrantom próbowało sforsował granicę w pobliżu Dubicz Cerkiewnych na Podlasiu. Podobna sytuacja w tym miejscu miała miejsce wcześniej, w nocy ze środy na czwartek. Wówczas zatrzymano około 100 osób, zaś według MON, działaniami cudzoziemców kierowali żołnierze białoruskiego Specnazu.

Ostatnia próba sforsowania polskiej granicy w pobliżu Dubicz Cerkiewnych miała miejsce w czwartek późnym popołudniem. Według relacji, początkowo przy granicy pojawiło się około 100 osób. Jednak później, białoruskim ciężarówkami dowieziono kolejnych migrantów. Zaczęli oni rzucać w stronę polskich żołnierzy i strażników granicznych gałęziami i kamieniami. W pewnym momencie ktoś z tłumu rozpylił w kierunku naszych żołnierzy gaz łzawiący. Co więcej, białoruscy funkcjonariusze ponownie wykorzystywali laser do oślepiania naszych. Do sforsowania zasieków próbowano też użyć kładki o długości około 5 metrów, którą położona na zasieki. Polskim żołnierzom udało się ją usunąć. Wówczas migranci oddalili się od granicy.

Przypomnijmy, że jak podają białoruskie media, w czwartek wszyscy migranci, którzy wciąż przebywali w obozowisku przy granicy z Polską zostali przeniesieni do ośrodka tymczasowego, utworzonego w pobliskim hubie transportowo-logistycznym, niedaleko przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi. Głównym powodem miała być troska o obcokrajowców, w związku z niskimi temperaturami w nocy. Białorusini twierdzili, że wszystkim zapewniono ogrzewane miejsca na nocleg. Zamieszczone w sieci nagranie przeczy jednak tej oficjalnej narracji strony białoruskiej. Widać na nim dużą grupę obcokrajowców stłoczonych przed ośrodkiem w Bruzgach. Wiele innych osób koczuje z kolei pod gołym niebem przy drodze dojazdowej.

We wtorek nielegalni imigranci przy przejściu w Kuźnicy zaatakowali polskich funkcjonariuszy i żołnierzy z użyciem m.in. granatów hukowych. W czasie starć z nielegalnymi imigrantami na polsko-białoruskiej granicy rannych zostało 12 polskich mundurowych (w tym 9 policjantów). Wszyscy policjanci poszkodowani podczas starć w Kuźnicy opuścili już szpitale.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak pisaliśmy, białoruski senator Wiktor Liskowicz oświadczył, że pomimo sugestii, by pozostać na Białorusi, migranci nie zamierzają tam zostać, lecz chcą dostać się do Europy Zachodniej, szczególnie do Niemiec. Polityk ten twierdził wręcz, że władze białoruskie wyrażały gotowość do znalezienia im pracy i mieszkań.

Alaksandr Łukaszenko przekonuje, że Białoruś dokłada wszelkich starań, aby uchodźcy nie gromadzili się na granicy państwowej. Co więcej, kraj proponuje zorganizowanie przelotu imigrantów do Monachium, którego władze wyraziły chęć ich przyjęcia.

Informowaliśmy też, że według rzeczniczki Aleksandra Łukaszenki, białoruski przywódca zaproponował Angeli Merkel odesłanie 5 tys. migrantów do domu, jeżeli UE umożliwi 2 tys. przedostanie się na Zachód, głównie do Niemiec. Merkel rzekomo miała zgodzić się przedyskutować tę propozycję z Unią Europejską. Niemiecki rząd zaprzecza, jakoby zgodził się na tę propozycję. Szefowa niemieckiego rządu przerwała trwającą prawie od ponad roku izolację Łukaszenki przez państwa zachodnie.

„Jest tak, jak to zostało ustalone między panią kanclerz i panem premierem (Mateuszem Morawieckim – PAP). Działamy wspólnie. Konsultujemy nasze działania i nie robimy nic za plecami naszego partnera” – powiedział szef MSW Niemiec, Hors Seehofer. „Nie będziemy robili jakieś dilów, jakiś targów wbrew naszym interesom politycznym” – dodał. Podkreślił, że celem jest odesłanie migrantów do ich krajów pochodzenia.

W środę białoruski Komitet Śledczy wszczął sprawę karną przeciwko polskim funkcjonariuszom, którzy we wtorek odparli szturm migrantów na przejście graniczne Kuźnica-Bruzgi, zarzucając im „zbrodnie przeciwko ludzkości”. Na Białorusi grozi za to nawet kara śmierci.

Komisja Europejska zorganizuje wartą 700 tys. euro na pomoc humanitarną dla migrantów na Białorusi, którzy próbują przedostać się do Polski i dalej na Zachód. Chodzi m.in. o żywność i koce. Szefowa KE deklaruje zwiększenie pomocy, pod warunkiem, że Mińsk przestanie wspierać migrację.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

„Wszelkie rozmowy bezpośrednie z panem Łukaszenką są mu na rękę o tyle, że legitymizują jego reżim” – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Na kanclerz Niemiec Angelę Merkel spadła w ostatnim czasie fala krytyki, ponieważ dwukrotnie rozmawiała z Aleksandrem Łukaszenką. Premier zadeklarował, że razem z prezydentem działa aktywnie, aby zmniejszyć napięcie i dopływ migrantów. Rozmawiał na temat sytuacji na granicy m.in. z premierem Iraku Mustafą al-Kadhimim i premierem regionalnego rządu Kurdystanu – Masrourem Barzanim. Premier odniósł się do rozmów niemieckiej kanclerz Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką. „Przede wszystkim podkreśliłem pani kanclerz, że żadne ustalenia, które mogłyby dotyczyć Polski i tej całej sytuacji nie mogą być uzgadniane bez naszego udziału – nic o nas bez nas. To jest jasne, i to pani kanclerz przyjęła” – powiedział Morawiecki.

Iracki rząd jest gotowy zorganizować kilka lotów dla osób chcących powrócić do Iraku. Na granicę polsko-białoruską udadzą się także iraccy dyplomaci, a linia Iraqi Airways zawiesiła loty z Bagdadu do Mińska.

Szef MSZ Rosji twierdzi, że zachowanie strony polskiej wobec migrantów jest niedopuszczalne. Powiedział też, że Rosja jest gotowa pomóc, ale pod warunkiem, że z Białorusią będą rozmawiać bezpośrednio władze UE.

Szefowie MSZ Grupy Wyszehradzkiej uzgodnili, że są gotowi do niezwłocznej pomocy Polsce, jeśli będzie tego potrzebowała w obliczu kryzysu migracyjnego – oświadczył w poniedziałek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Jak przekazał dziennikarzom w Brukseli unijny dyplomata, ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej przyjęli nowe kryteria dotyczące sankcji wobec Białorusi. Według szefa niemieckiego MSZ „sytuacja jest na tyle dramatyczna”, że nie można już wykluczyć „wprowadzenia zakazów korzystania z przestrzeni powietrznej czy pozwoleń na lądowanie na terytorium europejskim”.

Jak zapowiada minister obrony Wielkiej Brytanii, do Polski mają przyjechać żołnierze wojsk inżynieryjnych, żeby wesprzeć Polaków w związku z kryzysem migracyjnym. Brytyjskie media szacują, że może to być 100-150 żołnierzy. Szef MON liczy, że przyjadą jak najszybciej. W ubiegłym tygodniu rozpoczął się rekonesans przed wsparciem wojsk inżynieryjnych Wielkiej Brytanii. Brytyjscy wojskowi badali, w jaki sposób mogą wesprzeć Polskę w rozwiązaniu sytuacji na granicy.

Minister obrony Estonii Kalle Laanet podjął w piątek decyzję o wysłaniu do Polski oddziałów Estońskich Sił Zbrojnych w celu przeciwdziałania agresji hybrydowej Białorusi. Estońskie Siły Zbrojne wyślą do Polski 100 żołnierzy.

Od początku kryzysu migracyjnego przy granicy z Białorusią, policja zatrzymała w Podlaskiem 283 tzw. kurierów w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy

W związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, od 9 listopada br. do odwołania został zawieszony ruch graniczny na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy. Znajduje się tam także kolejowe przejście graniczne, na którym nadal odbywa się ruch pociągów towarowych – przypomina MSWiA. Wcześniej maszyniści zaapelowali do władz PKP i PKP Cargo o wstrzymanie połączeń kolejowych z Białorusią, zwracając uwagę na zagrożenie ze strony migrantów i białoruskich służb oraz ryzyko prowokacji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Generał Anatolij Lappo, przewodniczący Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi, odpowiedział na pismo generał dywizji SG Tomasza Pragi Komendanta Głównego Straży Granicznej w sprawie zapowiedzi zamknięcia przez Polskę towarowego przejścia kolejowego w Kuźnicy. Strona białoruska poinformowała, że obecnie w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy nie ma cudzoziemców, którzy mogą stanowić zagrożenie dla polskich służb, strzegących naszej granicy. Gen. Anatolij Lappo Przewodniczący Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi podkreślił, że większość obcokrajowców rozmieszczono w centrum transportowo-logistycznym „Bruzgi”. Gen, Lappo zadeklarował, że funkcjonariusze Służby Granicznej Republiki Białorusi podejmują wszelkie niezbędne środki, aby uregulować sytuację z obcokrajowcami w rejonie drogowego przejścia granicznego Bruzgi-Kuźnica.

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w poniedziałek, że migranci, głównie kobiety i dzieci są zmuszane przez służby białoruskie do podejścia pod ogrodzenie, by białoruskie media mogły przygotowywać swoje propagandowe materiały.

W niedzielę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że powstał specjalny portal informacyjny http://gov.pl/granica, na którym będą publikowane zdjęcia i wideo przedstawiające aktualną sytuację na granicy. Premier zadeklarował wcześniej, że wraz z Łotwą i Litwą rozważa uruchomienie artykułu 4. NATO. „To rozwiązanie, które przewiduje, że strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo któregokolwiek z państw sojuszniczych. (..) Nie wystarczy już tylko byśmy publicznie wyrażali swoje zaniepokojenie – teraz potrzebne są już konkretne kroki i zaangażowanie całego sojuszu” – oświadczył, cytowany przez Rzeczpospolitą.

Rankiem 15 listopada dwóch dziennikarzy z RT France (wcześniej Russia Today) zostało zatrzymanych przez polską policję. Reporter, który przebywał w strefie objętej stanem wyjątkowym bez wymaganych zezwoleń, został zatrzymany w trakcie nadawania materiału.

Minionej doby Polska przyjęła 79 działaczy białoruskiej opozycji – poinformowała w czwartek podporucznik Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej. „Te osoby złożyły wnioski o ochronę międzynarodową lub zadeklarowały, że w najbliższym czasie złożą takie wnioski lub wjechały na podstawie wiz humanitarnych” – powiedziała rzecznik Straży Granicznej. Poinformowała także, że aktualnie w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców przebywa 1856 osób. „Wczoraj wydano 31 postanowień o opuszczeniu terytorium Polski. Od zmiany przepisów, czyli od 26 października takich postanowień wydano już prawie 1,5 tys.” – podkreśliła. Michalska przekazała, że Straż Graniczna zatrzymała w tym roku już 2,5 tys. cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską.

W Warszawie, Gdańsku i Rzeszowie odbyły się zorganizowane przez Młodzież Wszechpolską manifestacje solidarności z żołnierzami i funkcjonariuszami służb mundurowych pełniącymi służbę na wschodniej granicy Rzeczpospolitej.

Łotwa wzniesie mur na granicy z Białorusią. Parlament uchwalił w poprzedni piątek ustawę „o budowie infrastruktury zewnętrznej granicy lądowej niezbędnej do jej ochrony”.

Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ jej europejscy członkowie (oprócz Rosji) i USA potępiły Białoruś w związku z kryzysem na granicy z Polską za instrumentalne traktowanie istot ludzkich, prowadzące do „zdestabilizowania zewnętrznej granicy UE”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

„Działania Łukaszenki mają odwrócić uwagę od ruchów wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą”

Działania reżimu Łukaszenki na granicy z Polską są cyniczną próbą wywołania podziałów i odwrócenia uwagi od ruchów rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą – ocenił sekretarz stanu USA Antony Blinken w rozmowie z szefem polskiego MSZ Zbigniewem Rauem.

W środę 10 listopada, podczas swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych, ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba podpisał razem z sekretarzem stanu USA Antony Blinkenem amerykańsko-ukraińską Kartę o Partnerstwie Strategicznym. Dokument wyznacza główne kierunki w stosunkach bilateralnych w kluczowych obszarach na najbliższą dekadę. Zastąpił podobny, podpisany w 2008 roku.

W dokumencie USA ponownie potwierdzają swoje zaangażowanie na rzecz podtrzymania suwerenności, niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy w ramach jej międzynarodowo uznanych granic, czyli razem z Krymem i całością Donbasu. Popiera też dalsze rozmowy w ramach tzw. Formatu Normandzkiego. Zakłada też poszerzenie współpracy amerykańsko-ukraińskiej w celu wzmocnienia bezpieczeństwa w Europie i w regionie Morza Czarnego oraz w obszarze bezpieczeństwa energetycznego.

Podczas konferencji prasowej po podpisaniu karty, sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że zaangażowanie USA w suwerenność Ukrainy jest twarde i zdecydowane. Zaznaczył też, że wszelkie działania, jakie Rosja może podjąć, a mające na celu eskalację lub agresję, zawsze będą przedmiotem wielkiego zaniepokojenia ze strony Stanów Zjednoczonych. Według mediów ukraińskich, słowa te odnosiły się do ostatnich doniesień o gromadzeniu przez Rosję wojsk w rejonie granicy z Ukrainą.

Rząd Szwecji zadeklarował, że jest gotowy wysłać swoich żołnierzy, by realizowali oni misję szkoleniową na Ukrainie. Tego rodzaju propozycja pod adresem Ukraińców popłynęła nie tylko ze Sztokholmu, ale też od państw bałtyckich. Jak przyczynę rozgłośnia wskazała wzrost napięcia wokół Ukrainy w związku z dyslokacją jednostek sił zbrojnych Rosji.

Wielka Brytania jest gotowa wysłać na Ukrainę 600 spadochroniarzy i żołnierzy SAS-u w przypadku, gdyby konflikt z Rosją eskalował.

W opinii MSW Ukrainy, w związku z kryzysem migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej, istnieje możliwość eskalacji i zwiększenia nielegalnej migracji w kierunku granicy Ukrainy i Białorusi. Z tego względu Ukraina zdecydowała się wzmocnić ochronę ww. granicy. Rada Najwyższa Ukrainy (jednoizbowy ukraiński parlament) zgodziła się na użycie przez ukraińską straż graniczną środków przymusu, w tym broni palnej, do odblokowania przejść granicznych.​15 cudzoziemców z Bliskiego Wschodu usiłowało wjechać na Ukrainę z Białorusi autobusem, twierdząc, że udają się na zachód kraju w celach turystycznych – poinformowała ukraińska straż graniczna w czwartek. Nie wpuszczono ich do kraju.

W niedzielę USA dostarczyły Ukrainie około 80 ton amunicji. Poinformowała o tym na Twitterze ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie. Zaznaczono, że to część wsparcia w zakresie bezpieczeństwa, przewidzianego na ponad 60 mln dolarów, skierowanego przez prezydenta USA Joe Bidena w sierpniu dla Ukrainy.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply