Wicepremier Rosji: dzięki wsparciu państw UE projekt Nord Stream II zostanie ukończony

Sankcje USA wobec Nord Stream 2 to otwarty protekcjonizm mający na celu promowanie ich skroplonego gazu ziemnego (LNG) na rynku europejskim. Kraje UE rozumieją to i wspierają projekt, dzięki czemu zostanie on ukończony – stwierdził w rozmowie z RBK-TV wicepremier Rosji Aleksander Nowak .

„Oczywiście jest to otwarty protekcjonizm. Główna idea, dla której nasi zagraniczni koledzy sprzeciwiają się Nord Stream 2, jest związana przede wszystkim z potrzebą promowania ich produktów, ich skroplonego gazu ziemnego” – powiedział Nowak.

„To narzędzie absolutnie niekonkurencyjne. Rozumieją to wszyscy, także kraje zainteresowane realizacją tego projektu [Nord Stream 2], europejskie kraje i firmy. Wspierają projekt i jestem pewien, że biorąc pod uwagę to wsparcie to zostanie on zrealizowany”- dodał.

Nowak zaznaczył także, że ma nadzieję na zakończenie budowy w najbliższej przyszłości, ale nie podał konkretnych dat. Podkreślił, że dla Europy ten rurociąg to szansa na długoterminowe pozyskanie taniego ekologicznego surowca z gwarantowaną dostawą.

Wcześniej minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas zapowiedział , że Berlin nie planuje ustępować USA w sporze o budowę gazociągu.

„Nie potrzebujemy rozmawiać o europejskiej suwerenności, jeśli rozumie się to przez robienie wszystkiego w przyszłości tak, jak chce tego Waszyngton” – mówił Maas.

Prace przy budowie Nord Stream 2 zostały wtrzymane rok temu pod wpływem sankcji nałożonych przez USA na firmy budujące gazociąg. Dotychczasowe sankcje wprowadzone przez Amerykanów skutecznie zniechęciły do kooperacji przy budowie Nord Stream 2 firmy zachodnie i rosyjskie. W połowie grudnia 2020 roku Rosjanie wznowili układanie rurociągu na dnie Bałtyku. W ostatnim czasie kluczowa dla projektu norweska firma Det Norske Veritas (DNV) GL ze wzglęu na sankcje odmówiła zatwierdzenia gazociągu Nord Stream 2.

Budowa odcinka gazociągu Nord Stream 2 w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec długości 2,6 km została pod koniec grudnia zakończona. Do ułożenia pozostało jeszcze 147 km rur na wodach duńskich. Według wcześniejszych zapowiedzi, prace te mają ruszyć w połowie stycznia 2021 roku. Układaniem rur będzie zajmować się barka „Fortuna”, z pomocą statków „Murman” i „Bałtijskij Issliedowatiel” Morskiej Służby Ratunkowej Rosji. Podczas prowadzenia prac do rosyjskich statków nie będzie można zbliżać się na odległość bliższą niż kilkaset metrów. Zabronione jest też nieuprawione pływanie, połów ryb czy kotwiczenie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Wcześniej informowaliśmy, że budowa lądowego odcinka gazociągu Nord Stream 2 została zakończona i jest on gotów do uruchomienia. Termin zakończenia prac na morzu zależy od szeregu warunków, w tym od pogody. Poinformowała o tym podczas spotkania z bankami inwestycyjnymi Jelena Burmistrowa, wiceprezes zarządu Gazpromu, dyrektor generalny Gazprom Export. Dodała, że prace nad odcinkiem lądowym na terytorium Rosji są na etapie końcowym.

W listopadzie Wschodnioeuropejskie Stowarzyszenie Gospodarki Niemieckiej (OAOEV) wezwało Stany Zjednoczone do zniesienia sankcji wobec firm zaangażowanych w budowę rurociągu Nord Stream 2.

Kresy.pl / tass.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply