Niemiecka prasa komentuje sobotnią manifestację islamistów w Hamburgu, podczas której opowiadano się za kalifatem jako “rozwiązaniem”. Jak czytamy, “wymaga to silnej reakcji państwa”.

Ponad 1000 osób wzięło udział w sobotniej islamistycznej manifestacji w Hamburgu. Na plakatach i transparentach widniały takie hasła, jak: “Niemcy = dyktatura wartości” i “Kalifat jest rozwiązaniem”. Niemieckie służby wskazują, że organizator jest blisko związany z grupą Muslim Interaktiv, która jest sklasyfikowana jako ekstremistyczna. Organizatorzy i uczestnicy zgromadzenia skarżyli się na rzekomą “islamofobiczną politykę” i kampanię medialną w Niemczech. Manifestacja wywołała liczne komentarze w niemieckiej prasie.

Dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung wskazuje, że grupy islamistyczne “starają się docierać do potomków rodzin imigrantów, mówiąc o ich odczuwanej lub doświadczanej dyskryminacji”. “Każda debata na temat chust, każdy spór o wartości zostaje wyolbrzymiony do maksimum, naładowany emocjami, a następnie profesjonalnie rozpowszechniony w internecie. Służą do tego takie działania takie jak demonstracja w Hamburgu, która była ukierunkowaną prowokacją” – czytamy. FAZ pisze, że celem islamistów jest “podzielenie społeczeństwa”.

“Chcą dać młodym ludziom poczucie, że nigdy nie będą należeć do Niemiec” – wskazuje dziennik.

Mitteldeutsche Zeitung ocenia, że fakt, iż hasła takie jak “Kalifat jest rozwiązaniem” są bezkarne, jest nie do przyjęcia i wymaga mocnej reakcji państwa.

“Przede wszystkim należy wątpić, czy demonstracja rzeczywiście musiała się odbyć w ten sposób. Ponieważ sam slogan ‘Kalifat jest rozwiązaniem’ jest wyraźnie skierowany przeciwko Ustawie Zasadniczej. Dyktuje on surowe religijne zasady mniejszości w społeczeństwie, które w większości jest ukształtowane przez chrześcijaństwo i którego konstytucja jest neutralna w kwestiach światopoglądowych” – pisze medium.

“Fakt, że w centrum Hamburga między głównym dworcem kolejowym a Aussenalster, bez przeszkód mogą być wznoszone hasła potępiające Niemcy jako ‘dyktaturę wartości’ i propagujące kalifat, jest nie do zniesienia i wymaga silnej reakcji państwa” – ocenia z kolei dziennik Koelner Stadt-Anzeige.

“Imigranci, którzy nazywają Niemcy ‘dyktaturą wartości’, w każdym razie popełniają błąd, mówiąc to w Niemczech. W tej sprawie nie może być dwóch różnych opinii” – czytamy.

Niemieckie media wielokrotnie alarmowały, że w Niemczech rozwinęło się islamistyczne społeczeństwo równoległe. Portal niemieckiego dziennika Bild poinformował w tym tygodniu, że coraz więcej niemieckich uczniów chce przejść na islam, “aby nie być już outsiderami w szkole”.

Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Instytut Badań Kryminologicznych Dolnej Saksonii (KFN) wskazują, że większość muzułmańskich uczniów (67,8 proc.) deklaruje, iż “zasady Koranu są (…) ważniejsze niż prawo obowiązujące w Niemczech”.

Zobacz także: “Niemcy pobłażliwe i zbyt naiwne” – niemiecka prasa o dotychczasowej polityce migracyjnej

dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply