„Rzeczpospolita”: Patrioty na finiszu - umowa już w marcu?
3 Komentarze
/
Najprawdopodobniej w marcu podpisana zostanie umowa na dostawy…
„Czyż Piłsudski to nie k**wa?”. W Winnicy neobanderowcy „poprawili” tablicę ku czci Piłsudskiego [+VIDEO/+FOTO]
Neobanderowcy z Czarnego Komitetu postanowili „poprawić”…
Kukiz: przypisywanie nam odpowiedzialności za Holokaust jest "etycznym Holokaustem"
Lider ruchu Kukiz'15 w ostrych słowach odniósł się do działań…
Tomasz Gawłocki
Pan Tomasz Gawłocki to jeden z ostatnich Polaków mieszkających w Biłotynie, niegdyś polskiej wsi leżącej za Horyniem przy trakcie z Ostroga do Zasławia.
Ojcu Bagińskiemu do sztambucha
Ojciec Bagiński liczy, że w końcu dojdziemy do porozumienia, będziemy wyznawać wspólną linię i zaprzestaniemy wyrażania emocji.
Zaczęli wracać do korzeni
Leżący na północy Mołdawii rejon oknicki graniczący z Ukrainą od co najmniej kilku stuleci jest związany z historią Rzeczypospolitej.
Jadwiga Siroczuk
Liderka społeczności polskiej w Kuniowie, prezes rady parafialnej w parafii Wniebowzięcia NMP w Kuniowie, w rejonie izasławskim, w połońskim dekanacie.
Moje serce zostało w Połonnem
Ks. Józef Pawluk jeszcze do niedawna był franciszkaninem, członkiem Prowincji św. Michała Archanioła na Ukrainie.
Na tropach Pożogi
Dzisiejsza Nowosielica to de facto przedmieście Połonnego. W obwodzie chmielnickim stanowi ona swoisty unikat. O ile wsie generalnie kurczą się w nim w oczach i wymierają w zastraszającym tempie, to Nowosielica zachowuje swoją demograficzną prężność.
Bogactwa najbiedniejszego kraju Europy
Mołdawia jest ciągle jeszcze nierozpoznawalnym miejscem na mapie, zazwyczaj utożsamianym z najbiedniejszym i najbardziej skorumpowanym krajem na kontynencie. Miles Ashdown spisał krótką relację na temat kulturowych bogactw, które znalazł w tym 4,5 milionowym kraju.
Inkulturacja czy ukrainizacja?
Ojciec Michał Bagiński musiał się sporo napocić, by spłodzić elaborat, w którym tłumaczy politykę i działania Zakonu Braci Mniejszych w Połonnem wobec tamtejszych Polaków.
Ojciec Rafał (Piotr) Makowski OFM
Proboszcz parafii w Czeczelniku i gwardian tamtejszej franciszkańskiej placówki.
Wanda Szatkowska
Prezes Oddziału Związku Polaków na Ukrainie w Nietyszynie. Urodziła się w wiosce Hołowne k. Sławuty, w polskiej, ale nieco zukrainizowanej rodzinie, w której od święta i głównie po kryjomu mówiło się po polsku.
Ks Jacek Puć
Choć ks. Jacek Puć jest człowiekiem skromnym i nie chce w ogóle mówić o sobie, to jednak jest postacią bardzo znaną nie tylko w Bielcach, ale także w całej Mołdawii.
Katarzyna Jażgunowicz
Znajomi mówią do niej - Kasiu, choć jest już emerytką i zawodowe życie architekta ma już za sobą.
Kościelne rugi w Połonnem
Znany czytelnikom Kresów konflikt w Połonnem pomiędzy proboszczem parafii św. Anny a tamtejszymi Polakami, będącymi główną częścią jej wiernych, trwa nadal.
Piotr Kotylewicz
Działacz społeczny i gospodarczy bieleckiej "Polonii". Prezes Mołdawsko-Polskiego Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości "Polonus" z zawodu lekarz weterynarii, biznesmen, właściciel sieci aptek z lekami weterynaryjnymi w Bielcach i okolicy.
5 lat odradzania - Polacy w Gagauzji
Miejscem, w którym pani Ludmiła Wolewicz umawia się zazwyczaj z gośćmi z Polski jest cerkiew w Komracie. Znajduje się ona przy głównej ulicy miasta i jest jedyną w stolicy Gagauzji - autonomicznej republiki wchodzącej w skład Mołdawii.
Andżela Bogucka
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Medycznego w Mołdawii i wiceprezes Federacji Polonijnych Stowarzyszeń Medycznych ,,Światowa Federacja’’. Jej prapradziadek Jan Bogucki przyjechał do dzisiejszej Mołdawii z Chocimia, gdzie mieszkał pod nadzorem carskiej policji.
Malwina Ruso
Bez tej kobiety trudno sobie wyobrazić odrodzenie polskiej kultury w Bielcach. Jest twórcą oraz głównym animatorem działającego przy „Domu Polskim” zespołu „Jaskółki’’. Urodziła się w Bielcach w polskiej rodzinie, dziadkowie jej rodziców zarówno od strony matki, jak i ojca byli Polakami.
Walentyna Zajączykowska
Walentyna Zajączykowska, członek zarządu i emerytowana działaczka Stowarzyszenia „Dom Polski” w Bielcach w Mołdawii, dyrektor Biblioteki Polskiej przy „Domu Polskim”, przewodnicząca Koła Polskich Rodzin.
Ewelina Maszarowa
Dyrektor „Domu Polskiego” w Bielcach w Mołdawii, należy do najmłodszych (ur. w 1979 r.) przedstawicieli mołdawskiej Polonii. Pochodzi z mieszanej rodziny, w której o polskie tradycje dbała przede wszystkim babcia.
Ks. Henryk Soroka SCJ
Urodził się w 1955 r. we Włodawie. Po maturze wstąpił do Wyższego Seminarium Misyjnego Księży Sercanów w Stadnikach.
O. Natanael Zając
Ojca Natanaela Zająca z franciszkańskiego klasztoru w Żytomierzu zna w tym mieście większość dzieci potrzebujących pomocy. Choć obecnie sprawuje funkcję wiceprowincjała i obowiązków nie brakuje nie zapomina o swoich podopiecznych.
Ksiądz Tadeusz Magierowski
Postać ogromnie zasłużona dla polskiej diaspory w Przydniestrzańskiej Republice Mołdawii, sercanin, pochodzi z Opolszczyzny z głęboko religijnej rodziny Władysława i Anny Magierowskich. Jego brat Eugeniusz jest księdzem w diecezji opolskiej.
Ks. Dymitr Zieliński
Sercanin, proboszcz polskiej wsi Swoboda - Raszkowo w Przydniestrzańskiej Mołdawskiej Republice, swoistej oazie, będącej największym wiejskim skupiskiem Polaków i śladem dawniej zwartego w tych okolicach osadnictwa polskich chłopów z XVIII wieku.
Karol Kotylewicz
Pochodzi ze słynnego klanu Kotylewiczów ogromnie zasłużonego dla polskości w północnej Mołdawii, jest też jednym z liderów mniejszości polskiej we wsi Styrcza. Zajmuje się prowadzeniem gospodarstwa rolnego, a także agroturystyką i współpracą z polskim biznesem.
Polska wizytówka w Mołdawii
Choć dzielnica, w której stoi „Dom Polski” w Bielcach przeszła rewitalizację, to jednak dalej wyróżnia się on wśród otaczających go budynków swoją estetyką i otaczającym go zielonym ogrodem. Jego różane klomby otaczające studnię „Agatkę” i kapliczkę z figurką Matki Bożej robią wrażenie na każdym, kto wkroczy na ten teren.
Miasteczko w cieniu atomu
Kilkanaście kilometrów na wschód od Ostroga leży Netiszyn -trzydziestosześciotysięczne miasto, budzące jednocześnie zaciekawienie i grozę. Znajduje się ono już za dawną polską granicą, a mieszkają w nim pracownicy Chmielnickiej Elektrowni Atomowej, której potężne obiekty i sieci przesyłowe jak na dłoni są widoczne ze wzgórz, na których rozciąga się Ostróg.