Platforma Opozycyjna-Za Życiem, która według badań exit poll zajęła drugie miejsce w wyborach parlamentarnych na Ukrainie, pozostanie w opozycji – zapowiedział w niedzielę jeden z jej liderów Wiktor Medwedczuk.

Opublikowane po zamknięciu lokali wyborczych wyniki badań exit poll oraz cząstkowe wyniki głosowania wskazują, że nowy ukraiński rząd utworzy prezydencka partia Sługa Narodu, która, o ile nie osiągnie absolutnej większości, będzie potrzebowała dobrać sobie koalicjanta spośród czterech pozostałych partii, które najpewniej wejdą do parlamentu. Do ewentualnej koalicji ze Sługą Narodu nie wejdzie prorosyjska Platforma Opozycyjna-Za Życiem. Wykluczył to wieczorem w niedzielę jeden z liderów tego ugrupowania Wiktor Medwedczuk.

“Rola Platformy Opozycyjnej-Za Życiem w nowym parlamencie to wyłącznie opozycja. Zdecydowało się to na długo przed wyborami. Doskonale to rozumieliśmy i szliśmy do tego świadomie. W parlamencie 9. kadencji będziemy frakcją opozycyjną” – zapowiedział Medwedczuk na antenie telewizji “112 Ukraina”.

Jako zadania jego ugrupowania w nowym parlamencie polityk wymienił robienie “wszystkiego co konieczne” dla zakończenia wojny w Donbasie. Platforma Opozycyjna-Za Życiem będzie też starać się o zmianę polityki gospodarczej, w tym obniżenia opłat dla ludności.

Medwedczuk jest pewien, że ukraiński rząd utworzy Sługa Narodu. Polityk jest przekonany, że partia prezydencka zdoła utworzyć większość parlamentarną na bazie swojej listy z uwzględnieniem deputowanych wybranych w okręgach większościowych. “A jeśli będą potrzebować jeszcze kogoś, to go znajdą” – mówił Medwedczuk.

Jak pisaliśmy, według badań exit poll Platforma Opozycyjna-Za Życiem otrzymała w niedzielnych wyborach, w zależności od badania, od 11,5 do 12,9 proc. głosów przegrywając jedynie ze Sługą Narodu (42,7-44,7 proc.). Prognoza podziału mandatów przeliczeniu 48 proc. oddanych głosów sugeruje, że Sługa Narodu zdoła zapewnić sobie większość parlamentarną.

Wiktor Medwedczuk to były szef administracji prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, a prywatnie kum Władimira Putina (prezydent Rosji jest ojcem chrzestnym jego córki). Jak informowaliśmy, Medwedczuk przedstawił ostatnio w Parlamencie Europejskim swój plan pokojowy dla Donbasu, zakładający m.in. autonomię dla tego regionu jako części Ukrainy. Później poleciał do Rosji, by porozmawiać o swoim planie z Putinem. W ostatnim czasie wyraźny powrót Medwedczuka do aktywnej polityki i jego rosnące wpływy w mediach stały się przedmiotem coraz większej krytyki na Ukrainie, w tym ze strony ukraińskich nacjonalistów.

Kresy.pl / Ukraińska Prawda

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply