Policja przeszuka rzekę w mieście Leicester w środkowej Anglii, w ramach wznowionego śledztwa w sprawie zaginięcia kobiety, która zniknęła ponad 17 lat temu.

Małgorzata Wnuczek, imigrantka z Polski pochodząca z Inowrocławia, była ostatnio widziana 31 maja 2006 r., jak czekała na autobus majacy zabrać ją z pracy na Sunningdale Road w Leicester. Polska pracowała w firmie Peter Jackson Logistics. Z rodziną po raz ostatni kontaktowała się dwa dni wcześniej wysyłając krewnemu wiadomość tekstową ze swojego telefonu. Mimo akcji poszukiwawczej i licznych komunikatów do dziś nie wiadomo, co stało się z Wnuczek.

Jak wynika z informacji podanych we wtorek przez BBC organa ścigania wznowiły ostatnio postępowanie w sprawie jej zaginięcia. Właśnie tego dnia specjalny zespół ma przeszukać nurt rzeki Soar wokół mostu Mill Lane w Leicester.

Wnuczek przybyła do Wielkiej Brytanii w 2005 r., by dołączyć do swojego męża Dariusz. W okresie przed zaginięciem kobieta miała skonfliktować się z mężem i myśleć o rozwodzie.

W ramach wznowionego śledztwa brytyjscy funkcjonariusze kontynuują współpracę z policją z Polski. Jak podał portal TVP Bydgoszść chodzi o funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Brytyjscy śledczy wierzą, że to właśnie w Polsce można znaleźć odpowiedź na pytanie co stało się z zaginioną kobietą. 39-letni mężczyzna został aresztowany w związku ze sprawę w rejonie Greater Manchester. Jest podejrzany o pomocnictwo w przestępstwie i utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości – zacieranie śladów.

Inspektor Jenni Higgs powiedziała: „Małgorzata miała 27 lat, kiedy była widziana po raz ostatni. Dwa dni temu obchodziłaby 44 urodziny. W związku z informacjami przekazanymi nam przez naszych polskich kolegów prowadzimy przeszukiwanie rzeki Soar w nadziei, że znajdziemy coś, co pomoże nam ustalić miejsce pobytu Małgorzaty” – zacytował portal BBC.

„Od początku śledztwa ponad 2 tys. potencjalnych świadków, wszczęto ponad 2,5 tys. kierunków dochodzenia, przy czym zebrano ponad 100 zeznań. Nadal jednak nie wiemy, gdzie jest Małgorzata ani co mogło się z nią stać.” – przyznała funkcjonariuszka brytyjskiej policji – „Jednak mocno wierzę, że są ludzie, którzy wiedzą. Przez ponad 17 lat jej rodzina żyła w ciemności i jesteśmy im winni odpowiedzi na pytania, które mają [ci ludzie]”.

Czytaj także: Ponad 7 tys. ukraińskich mundurowych uważa się za zaginionych

bbc.com/bydgoszcz.tvp.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply