Członkowie tzw. ruchu azowskiego po raz kolejny pojawili się na wiecu wyborczym prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki domagając się od niego ukarania skorumpowanych urzędników – tym razem w Stanisławowie (obecnie Iwanofrankiwsku). Policji udało się ich odizolować i wiec przebiegł bez zakłóceń. – wynika z doniesień lokalnego portalu Trymaj Kurs.

Kilkudziesięciu nacjonalistów z Korpusu Narodowego i Drużyn Narodowych – organizacji wyrosłych na bazie kontrowersyjnego pułku “Azow” – zjawiło się na wtorkowym wiecu jeszcze przed przybyciem Poroszenki. W rękach trzymali plakaty z napisem “Świniarczuków za kraty!” i skandowali “Hańba!”. Nawiązując do niedawno ujawnionej przez media afery korupcyjnej w ukraińskiej armii, w którą jest zamieszany bliski współpracownik prezydenta Ołeh Hładkowski vel Swiniarczuk, przez megafon domagali się ukarania “Swiniarczuków, którzy zarabiają na armii”.

Policja otoczyła “azowców” i wyparła ich poza kordon utworzony z policyjnych pojazdów. Doszło do przepychanek i użycia gazu łzawiącego. Jak twierdził przywódca nacjonalistów, zostali oni zaatakowani przez “tituszki”.

Według komunikatu policji w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Do policji zgłosił się jedynie dziennikarz, któremu rozbito telefon komórkowy.

W czasie wiecu Petro Poroszenko powtarzał wygłaszane już wcześniej sugestie, że za radykalnymi ukraińskimi organizacjami nacjonalistycznymi stoi Rosja. Putin pojawia się dzisiaj nie tylko w postaci terrorysty obwieszonego granatami, czy bojownika z trzema kolorami [rosyjską flagą – red.], ale często maskuje się i jest gotów krzyczeć nawet „Sława Ukrainie!”, by podzielić Ukraińców – twierdził ukraiński prezydent.

Na profilu Poroszenki na Facebooku opublikowano film z momentu, w którym prezydent schodzi ze sceny przywitać się z wyborcami. W tle słychać puszczony z głośników marsz OUN, od ubiegłego roku oficjalny hymn ukraińskiej armii i policji. Według podobnego scenariusza odbywały się wiece Poroszenki m.in. w Aleksandrii i Żytomierzu. Nagranie potwierdza, że marsz zbrodniczej organizacji wybrano na stały element oprawy mitingów wyborczych prezydenta Ukrainy.

Jak informowaliśmy, w ostatnich tygodniach aktywiści ruchu azowskiego kilkukrotnie zakłócili mitingi przedwyborcze prezydenta. W poprzednią sobotę prezydent musiał przed nimi uciekać z wiecu w Czerkasach. Do prób zakłócania wieców prezydenta doszło w tym tygodniu w Żytomierzu i Czernihowie.

Kresy.pl / kurs.if.ua

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply