Dziennikarze brytyjskiej stacji ITN News umieścili przy wieździe do Świdnika tablicę „strefa wolna od LGBT”, identyczną do tej zamieszczonej wcześniej przez lewicowego działacza z Polski. Miała być to scenografia do kręconego materiału o uchwale „samorząd wolny od ideologii LGBT”. Interweniowała straż miejska i policja. O sprawie poinformowała Telewizja TRWAM.

Brytyjscy dziennikarze rozmawiali wcześniej z Radosławem Brzózką, radnym powiatu Świdnik. Interesowała ich przede wszystkim uchwała „samorząd wolny od ideologii LGBT”.

CZYTAJ TAKŻE: Papież Franciszek: Jednym z głównych przejawów zła we współczesnym świecie jest ideologia gender

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Francuski region zawiesił relacje partnerskie z woj. małopolskim z powodu uchwały ws. LGBT

Miałem przy tej okazji możliwość podjąć próbę odkłamania tego, co niestety wciąż funkcjonuje w przestrzeni publicznej zarówno w Polsce, jak i zagranicą – kłamliwej informacji o rzekomym istnieniu stref wolnych od ideologii LGBT. Takich stref oczywiście w Polsce nie ma – mówił Brzózka w rozmowie z Telewizją TRWAM.

Zgłoszenie było ok 11.40 że przy wjeździe do Świdnika, przy znaku z napisem „Świdnik”, jest grupa osób, która przykręca nielegalnie znak z napisem LGBT – zrelacjonował Janusz Wójtowicz z komendy straży miejskiej w Świdniku. Podobne zgłoszenie otrzymała policja.

W deklaracji “Samorząd wolny od ideologii LGBT” czytamy: Dla dobra życia, rodziny i wolności deklarujemy, że samorząd, który reprezentujemy – zgodnie z naszą wielowiekową kulturą życia społecznego – nie będzie ingerować w prywatną sferę życia Polek i Polaków. Nie damy narzucić sobie wyolbrzymianych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie za sobą ideologia LGBT.

CZYTAJ TAKŻE: Duda “poważnie rozważyłby” podpisanie ustawy o związkach partnerskich

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Krytyka homoseksualizmu w Szwajcarii będzie karalna

Brytyjscy dziennikarze prawdopodobnie chcieli zmanipulować tworzony przez siebie materiał. Przewodniczący rady powiatu Świdnik Andrzej Mańka ocenił całą sprawę jako dalszy ciąg budowania kłamstwa przez ruchy lewicowo-liberalne: Uważam, że jest to kontynuacja kłamliwej, ohydnej prowokacji sprzed kilku miesięcy, której celem jest oczernianie ludzi broniących wartości rodzinnych i samej rodziny. (…) Skoro telewizja z Anglii przyjeżdża i posuwa się do tego typu zachowań, znaczy to, że inspiracji trzeba szukać nie tylko w Polsce, ale też poza jej granicami.

Wedle Mańki sprawa dziennikarskiej prowokacji jest tylko potwierdzeniem tego, że podjęto słuszną decyzję podejmując uchwałę „samorząd wolny od ideologii LGBT”. Chodzi bowiem nie o walkę z drugim człowiekiem – bo taką narrację chcą narzucić ruchy lewicowo-liberalne – a o walkę z ideologią, która zagraża rodzinie – podkreślono w materiale Telewizji TRWAM.

CZYTAJ TAKŻE: Nauczyciel akademicki z UW nie poniesie konsekwencji za wulgarne obrażanie nastolatka

PRZECZYTAJ RÓWNiEŻ: Warszawa: Siedem milionów złotych na orgnizacje wspierające LGBT

Kresy.pl / Telewizja TRWAM

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply