Kancelaria Sejmu manipuluje i szkaluje nasz portal

Centrum Informacyjne Sejmu twierdzi, że wypowiedź wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Gosiewskiej o “bezwarunkowym poparciu” dla Ukrainy jest nieprawdziwa. Jednocześnie niezgodnie z prawdą zarzuciło nam zamieszczenie “kłamliwej publikacji” na ten temat, mimo iż wiernie zacytowaliśmy znany ukraiński portal.

Jak pisaliśmy, wicemarszałek Sejmu z PiS Małgorzata Gosiewska we wtorek wzięła udział w sesji plenarnej „Europa Środkowa i Wschodnia – w poszukiwaniu swojego miejsca na kontynencie” na XIII Forum Europa–Ukraina w Jasionce pod Rzeszowem. Relację z tego wydarzenia zamieścił ukraiński portal Europejska Prawda będący projektem renomowanego portalu Ukraińska Prawda. Według korespondenta tego portalu Gosiewska na pytanie o to, czy spory o historię mogą zablokować drogę Ukrainy do UE, odpowiedziała przecząco. Za Europejską Prawdą zacytowaliśmy słowa: „Nie łączymy tego. Nasze poparcie dla Ukrainy jest bezwarunkowe i nie zależy od naszego dialogu w sferze historii”. Tak według ukraińskiego portalu odpowiedziała polityk PiS.

Poniżej zamieszczamy zrzut ekranu ze strony Europejskiej Prawdy z zaznaczonym cytatem w języku ukraińskim.

W środę nasza redakcja otrzymała e-mail z Centrum Informacyjnego Sejmu z informacją, że sformułowanie “nasze poparcie dla Ukrainy jest bezwarunkowe” z ust Gosiewskiej nie padło. Przysłano nam tekst wypowiedzi wicemarszałek Sejmu i poproszono nas o “właściwe” jej zacytowanie. W przysłanym tekście nie było słów o “bezwarunkowym poparciu” dla Ukrainy. W związku z tym, że mieliśmy do czynienia z sytuacją “słowo przeciwko słowu”, poprosiliśmy CIS o przysłanie nagrania wypowiedzi Gosiewskiej, które przysłano nam dzisiaj po południu. Zawartość nagrania odpowiadała przysłanemu wcześniej tekstowi. W tej sytuacji niezwłocznie zwróciliśmy się do Europejskiej Prawdy o ustosunkowanie się do zarzutu podania nieprawdziwego cytatu (ewentualnie o udowodnienie, że cytat jest prawdziwy), ale do chwili obecnej nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Zamierzaliśmy czekać na odpowiedź ukraińskiego portalu 24 godziny, ale w świetle publikacji Kancelarii Sejmu (o czym niżej), zdecydowaliśmy się opisać sprawę wcześniej.

W czwartek wieczorem CIS opublikowało komunikat “ws. nieprawdziwych informacji zawartych w relacjach z XIII Forum Europa – Ukraina”. Naszemu portalowi, a także portalowi dorzeczy.pl, zarzucono zamieszczenie “kłamliwej publikacji” o wypowiedzi Gosiewskiej. Należy zaznaczyć, że w komunikacie CIS nie wspomniano, że źródłem cytatu była Europejska Prawda, czym kłamliwie zasugerowano, że manipulujemy wypowiedzią wicemarszałek Sejmu.

Przypomnijmy, że na przełomie 2014/2015 roku Gosiewska wizytowała walczący wówczas w Donbasie ochotniczy batalion OUN (Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów). Jego członkowie, według relacji Monika Andruszewskiej, dziennikarki z Forum Żydów Polskich dla Radia Wnet (obecnie korespondentka PAP na Ukrainie), byli „pod ogromnym wrażeniem wizyty” posłanki PiS. W dyskusji na portalu społecznościowym w listopadzie ub. roku Gosiewska twierdziła, że walczący w Donbasie „rzekomo banderowski” batalion OUN bronił Polski przed „bolszewicką nawałą”. Ona sama broniła tej neobanderowskiej formacji ochotniczej podkreślając, że batalion OUN walczył pod flagą biało-czerwoną.

Czytaj więcej: Gosiewska (PiS): batalion OUN pod biało-czerwoną flagą walczył w Donbasie z bolszewicką nawałą

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W sierpniu 2016 roku w jednym z wywiadów Gosiewska twierdziła, że powinniśmy wykazać pewne zrozumienie dla kultu UPA na Ukrainie, a Polska powinna „obniżyć poprzeczkę” względem Ukrainy w kwestii gloryfikacji OUN-UPA.

Posłanka PiS w 2014 roku odwiedziła wówczas wzbudzający liczne kontrowersje batalion „Ajdar”, którego członków oskarżano o liczne nadużycia, przestępstwa, a także zbrodnie, jakich mieli dopuszczać się w Donbasie. Pisały o tym szeroko ukraińskie media. Poważne zastrzeżenia względem działalności „Ajdarowców”, bardzo popularnych u części proukraińskich środowisk w Polsce, wysuwała także organizacja Amnesty International.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przeczytaj także: Ks. Isakowicz-Zaleski pyta: komu kibicuje posłanka Gosiewska w meczu Polska-Ukraina?

Do czasu, gdy szef rady Fundacji Otwarty Dialog (prywatnie mąż Ludmiły Kozłowskiej) Bartosz Kramek w lipcu 2017 roku przedstawił „plan na obalenie rządu PiS” na wzór ukraińskiego Majdanu., Małgorzata Gosiewska oceniała pozytywnie pewne aspekty działalności tej Fundacji.

Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Czeslaw
    Czeslaw :

    Sprawy Kresowe to hańba kolejnych rzadów III-ej RP a szczególnie dotyczy to rządu PiS, który przedstawia się jako ugrupowanie tradycyjnie patriotyczne. To obciąża też Pana Prezydenta Dudę u którego męczęńska krew Kresowian przelana w czasach genocidum atrox jest mniej cenna jak krew pomordowanych Żydów w czasach Holokaustu. Przecież skandalem jest, że probanderowskiego marszałka M.Kuchcińskiego zastąpiła probanderowska wicemarszałek M.Gosiewska.