Roman1 @Roman1
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
Węgrzy, mam prośbę – upominajcie się również o prawa Polaków, przynajmniej do czasy, gdy w Polsce powstanie rząd polski, a nie zaprzedany banderowcom.
Po pierwsze – w Polsce niby nie ma wojny (jest tylko prowokowanie Rosji do wojny), ale cenzura antyrosyjska i probanderowska jest rozwinięta jak nigdy.
Po drugie – żeby krytykować uczciwość rosyjskich wyborów należałoby w Polsce przeprowadzić wybory uczciwe, tymczasem zostały one oparte na 100 ordynarnych kłamstwach Tuska, zaś koalicja przeciwstawnych w znacznej mierze ugrupowań (lewicy, PO i trzeciej odnogi) wskazuje, że nowej władzy zależy tylko na korycie;
z praworządnością ta koalicja nie ma nic wspólnego.
Po trzecie – w Polsce wystarczył tylko protest rolników i mogliśmy zobaczyć jak wygląda przemoc ze strony władzy, Rosja jest tu nam niepotrzebna.
Po czwarte i najgorsze – drugie miejsce zajął ko0munista, toteż “demokratyczny” zachód nie ma osoby, którą mógłby ogłosić prezydentem Rosji, aczkolwiek ja widzę możliwości: ducha Nawalnego lub małżonkę ducha. Dla zachodu z pewnością nie będzie przeszkodą, iż ani duch, ani jego małżonka nie brali udziału w wyborach.
Przy okazji – pozdrowienia dla prezydentów Guaido i Ciechanouskiej – dzięki nim świat jest bezpieczny. Pozdrowienia dla NATO za pokojowe bombardowania Belgradu, Afganistanu i Iraku i za inne pokojowe wojenki.
Co za idioci rządzą Polską – myślą, że jak udało się ogłupić znaczną część Polaków, to również tak samo powinni ogłupiać Słowaków i Węgrów. Jak ktoś nie postępuje tak jak nakazuje Polska w imieniu wielkiego brata – demokratycznego agresora, to sankcje.
Choćby nie wiem jak krytykować Kaczyńskiego (zasłużenie), to trzeba jednak przyznać, że jest on Polakiem. To w znacznym stopniu odróżnia rządy koalicji 13 grudnia od rządów PiS.
Co do jednego Macron ma rację. Francja nigdy nie przejdzie do ofensywy. Znając historię ostatnich wojen to jedyną “ofensywą” Francji było tylko utworzenie rządu Vichy. Na więcej żabojadów nie stać.
A ja uznałbym zza akt dywersji wysyłanie ukraińskiego zboża do Polski.
Jugosławia, Afganistan, Irak, Syria, teraz Jemen. Strach pomyśleć jakie ten Putin ma wpływy. Prawdopodobnie w jakiś sposób zmusza anglosasów, by robili coś, czego oni robić nie chcą. Wszak bombardowanie ludzi jest sprzeczne z ich naturą. Jak oni walczą o pokój na Ukrainie.
No Hołownia – pokaż, że się nie boisz i idź na front i to bez żony. Po co ona ma ginąć, niech jeden rodzic zostanie żywy. Pomścij Nawalnego, którego śmiercią tak się przejąłeś, chociaż prawdopodobnie nie masz żadnego dowodu, że zamordował go Putin.
Politykom w Polsce (nie mylić z polskimi politykami) ciągle jest mało wojny, do której dążą wszystkimi sposobami. Ciekawe co by było, gdyby Putin odnalazł i zaatakował jakąś grupę gestapowców, czy też Polska by tej grupie pomagała? Czy oni chociaż widzą różnicę pomiędzy gestapo i UPA, gdyż dla mnie to tacy sami mordercy. Przepraszam jest różnica – gestapo nadal potępiamy, zaś apologetów UPA niemal bez granic wspieramy. Po zmianie rządu jeszcze bardziej.
W ‘polskich” mediach ukazała się wiadomość krytykująca sportowca Marcina Różalskiego, który, o zgrozo, nazywa Zełenskiego nazistą. Przeciwko Różalskiemu wszystkie “demokratyczne” organy ścigania podjęły czynności. “Polskie” media nie wyjaśniają jednak kim jest Zełenski, bo jeżeli nie nazistą, to trudno sobie coś gorszego wyobrazić. Swoją drogą, w czasie II wojny światowej najgorszymi byli żydzi współpracujący z nazistami, ale Zełenski wówczas nie żył.
Kiedy będziemy mogli przekazać te śmigłowce Ukrainie?
Skoro NATO napadło na Afganistan, Jugosławię i Irak, skoro USA okupują Syrię, to zgodnie z “demokratycznym” zachodem oni wszystko mogą.
Jakoś polskie media nie podają najważniejszej przyczyny – wielu Ukraińców uważa, że Rosjanie to bratni naród, a “demokratyczny” zachód tylko chce z Ukrainy ciągnąć zyski. Tylko głupi “polscy” politycy chcą ginąć za oligarchów ukraińskich (oczywiście nie osobiście, gdyż się zadekują) wmawiając nam, że Ukraina walczy “za Europę”, a jak przegra, to Rosja natychmiast zaatakuje Polskę.
Dobrze byłoby też, żeby wspólnie z Tuskiem nie napadli na Rosję, chociaż gdyby wzięli jeszcze Kowala, Kobosko, Szeptyckiego, i Siemoniaka, to mogliby utworzyć drużynę, czyli podstawowy oddział piechoty. Polska po 400 latach znowu zajęłaby Moskwę, co się nie udało Hitlerowi i wcześniej Napoleonowi. A gdyby wzięli jeszcze Macrona, to kto wie?
Dlaczego Tusk nie pójdzie walczyć na ukochaną przez niego banderowską Ukrainę?
“Stabilna demokracja” – chyba chodziło mu o stabilne (nieprzerwane) łamanie demokracji.
Ostatnia sprawa z Gomołą – jakoś nikt nie interesuje się, jak to się stało, że najmłodszy poseł Hołowni mógł oferować jedynki na listach do wojewódzkich sejmików samorządowych.
On to tak sam z siebie? Niewiarygodne, że robił to bez wiedzy dowódców – Hołowni i Kobosko, którzy wprawdzie już dawno powinni walczyć na Ukrainie, ale nadal siedzą w sejmie. Jeden z nich mówi przynajmniej, że ma żonę, która pierwsza musi zginąć.
Przypomina i się wierszyk: “Był sobie dziad i baba, bardzo starzy oboje …” – chyba Hołownia coś przekręcił, powinien mówić bardziej o sobie, a mniej o śmierci żony. No chyba, że te to taki wymarzony rozwód katolika. Ale żeby wywoływać wojnę, by pozbyć się żony – gruba przesada. Jak uważasz Szymuś?
Jak to w “rodzinie”.
Nie myślcie, że to koniec szykanowania Białorusi przez Polskę, to jest tylko nowy etap.
Jędruś, a wylizałeś ty d..ę Bidenowi tak, by było mu bardzo dobrze?
Chory człowiek. Atakować inne państwa, szczekać jak ratlerek i chować się za USA. To lepsze, niż żyć w zgodzie. Jeśli tak bardzo chcę być na wojnie, to niech zabiera Hołownię i razem pod Bachmut. Kiedy Polska rozliczy się z agresji na Irak, zanim zacznie walczyć z Rosją.
To nie epoka powojenna zastąpiła epokę przedwojenną, to politycy, zwłaszcza polscy, dążą do wojny i to nie tylko z rolnikami.
Wyjaśnia się, iż Hołownia dążąc do wojny z Rosją chce zrekompensować Ukraińcom ich cierpienia spowodowane przez Polaków. Do tego Hołownia powiedział, że jak będzie wojna, to jego żona zginie – chyba chce w ten sposób wykpić się ze związku małżeńskiego. Chytrusek z Hołowni, a do tego podżegacz wojenny. Przecież gdyby chciał, to jest tak obrotowy, że mógłby sam iść walczyć za Ukrainę bez narażania żony. Wydaje się jednak, że jest on mocny tylko w gębie. Zatem tchórz?
Gdy papież mówi o pokoju od razu odzywają się głosy tych, którzy pokój cenią nade wszystko – banderowców i ich zachodnich zwolenników.
Ekstremiści, tzn. CIA? Tu USA mogą mieć dość dobre rozeznanie.
No i proszę, “demokratyczna” prezydent Białorusi krytykuje jej służby. Gdyby z jakiegoś niezrozumiałego powodu stała się naprawdę rezydentem, te same służby od razu dostałyby podwyżki.
A kiedy reszta? Kiedy demontaż pomników i muzeów Bandery, Szuchewycza oraz likwidacja nazw ulic na “bratniej” Ukrainie? Ostatnio przybyła ulica Diaczenki – kata z Powstania Warszawskiego. Tuskowi i innym zdrajcom narodu polskiego to nie przeszkadza?
Żukowska jest głupia jak but, Hołownia jest za to wyjątkowo bezczelny i infantylny. W tym przypadku jednak Żukowska ma rację.
Sikorski ma długie ręce (kilometrówki, urodziny w pałacu MON, zakupy na kartę służbową) i długi język. Żonę ma Amerykankę, syna wychował na amerykańskiego żołnierza. Dlaczego jest w Polsce, nie było chętnych na szefa MSZ? Polska kolesiów c.d.
Niech sejm podejmie uchwałę, iż Polacy powinni przestać jeść, wówczas rolnicy przestaną strajkować, gdyż jedzenie będzie niepotrzebne.
Oczywiście racją mają wyłącznie zwolennicy tych spod znaku tryzuba i UPA, kto myśli inaczej jest wrogiem obecnego socjalizmu, a ręka podniesiona na pomniki Suchewycza i Bandery zostanie odcięta.
Tusk vel Cyrankiewicz
ZOMO reinkarnacja.
Jeśli ktoś jeszcze wierzył Tuskowi, to chyba wreszcie zrozumiał, że on, jak i jego ekipa, z Polską mają niewiele wspólnego. Niemcy – tak, Ukraina tak i to bardzo, Unia – tak, USA – na baczność.
Minister Spraw Zagranicznych Sikorski – żona Amerykanka, syn w wojsku amerykańskim, zagorzały zwolennik banderowskiej Ukrainy, sam najpierw w PiS – kim on jest, że prowadzi sprawy Polski? Kim jest ten, który powierzył mu to stanowisko? Do tego dyplomatołek Bartoszewski – wojenny podżegacz. Czy myśli czasami o swoim ojcu?
NATO bardzo się niecierpliwi, że nadal nie ma w Europie wojny z Rosją na pełną skalę. Macron obrażony na Putina za to, że ponad rok temu Putin nie chciał z nim rozmawiać, teraz przewodzi europejskim jastrzębiom. Za nim Sikorski – nie wiadomo kto – Polak czy Amerykanin no i infantylny ze swoją niedojrzałością Hołownia, ale i Tusk, Kowal, dołącza nawet Kosiniak-Kamysz, który bił brawo po godnej najgorszych wzorów faszystowskich wypowiedzi Hołowni o wbijaniu Putina (prezydenta Putina) w ziemię. Jak ci wszyscy, występujący w imieniu Polaków id..ci, nie zdają sobie sprawy z tego czym jest wojna? Rosja ma niewątpliwie porachunki z Ukraińcami, a zwłaszcza banderowcami, od czasów puczu w 2014 roku, kiedy to wówczas zaczęła się wojna (a nie, tak jak twierdzą w Polsce, w lutym 2022 roku) na skutek napaści wojsk banderowskich na przeciwników puczu, którym pomagali Rosjanie. No chyba, że ktoś ostrzeliwania Doniecka przez 8 lat za wojnę nie uznaje.
Coś w tym jest, gdyż Interia napisała artykuł oparty na słowach ukraińskiego żołnierza o imieniu Jarosław, który powiedział, że Jeśli Rosja pokona Ukrainę, to natychmiast ruszy na zachód. Interia to ma wiadomości z pierwszej ręki, Sikorski i Bide3n takich wywiadów nie mają.
Zupełnie jakbym słyszał Gomułkę. Dobrze, że Tusk zapomniał słów Cyrankiewicza o ucinaniu rąk podniesionych na socjalizm. Gorzej jak te słowa zacznie wcielać w życie, z małą zmianą: podniesione ręce przeciwko nowej formie demokracji PO i Hołowni lub przeciwko naszym banderowskim braciom zostaną odcięte.
Po co dyplomata spotykał się z dyplomatołkiem? Ma za swoje.
To jest chore. Tyle milionów ludzi uciekło z Ukrainy, bo jest wojna, miliony te są na utrzymaniu głównie Polaków, a jednocześnie Ukraina zaprasza turystów, gdyż wojna jest na 20% obszaru Ukrainy. To po co my utrzymujemy tych uciekinierów z pozostałych 80%? Może Kowal to wyjaśni?
I co na to Tusk, Sikorski, Hołownia, Kowal i inni, podobni im “Polacy”?
Głupek, czy co? Naśladować Hołownię, gorszego przykładu znaleźć nie mógł?
Panie Boże, jak mnie zdechła krowa, to spraw by zdechła również krowa sąsiada. Ponieważ Turcy wymordowali Ormian, to Ukraińcy mordowali Polaków, gdyż taka jest ich sprawiedliwość.
PiS i cała obecna koalicja są tak samo zakłamane. Rok tremu Tusk żądał embarga – do czasu gdy został premierem. Krótko mówiąc łże elity, tylko jakie z nich elity.
Polska tak nisko upadła, że już gorzej być nie może. A te stroje to zapewne ufundował “polski” rząd reprezentowany przez Pawła Kowala. Na marginesie – czy Kowal odbudował już ukraiński Mariupol?
Nie ma nic gorszego od obrażonych żabojadów i angoli (no, poza banderowcami ukraińskimi i “polskimi”).
Zdecydowanie wysłać Tuska, Hołownię i Kowala, natomiast normalnych pozostawić w kraju.
Gdyby chociaż ten Sadowy był wyjątkiem, ale tak nie jest, a zdegenerowane elity III RP ze wszystkich sił Polaków wspomagają innych banderowskich degeneratów wmawiając Polakom, że taka jest “nasza” racja stanu, a jeśli ktoś się jej nie podporządkuje, to do więzienia jako rosyjska onuca. Wracają lata pięćdziesiąte ub. wieku, czy co? Później już prawie nie było takich gróźb. Nieszczęściem i to największym jest to, że wielu Polaków wierzy w konieczność pomocy banderowcom. Szkoda, że Polacy nie kierowali pomocy bombardowanemu przez wojska NATO Irakowi od 2003 roku, albo Belgradowi – Kali jednak na takie bombardowania zezwalał.
Co się dzieje z Polakami, że ostatnio rośnie poparcie łajzom wzywającym do wojny z Rosją.
Wołyń bis zbliża się milowymi krokami. Co zrobią “nasi” przyjaciele i słudzy banderowców?
To ostrzeżenie powinni bardzo dokładnie przeanalizować “polscy” słudzy banderlandu.
Niech nie wysyła, ale sam mógłby walczyć z Putinem i zabrać do pomocy Hołownię. Dwóch takich Rambo pokonałoby Putina wciskając go w ziemię.