Coraz większe napięcia między Bidenem a Zełenskim w kwestii rosyjskich rafinerii

Artykuł na ten temat opublikował “Washington Post”. Według tekstu, którego fragmenty przytoczył ukraiński portal Espreso, kiedy wiceprezydent USA Kamala Harris, która w lutym spotkała się z Zełenskim w kulisach konferencji bezpieczeństwa w Monachium, prosiła ukraińskiego przywódcę do powstrzymania ukraińskich sił od ataków na rosyjskie rafinerie. Ta taktyka, według Stanów Zjednoczonych, doprowadzi do wzrostu światowych cen energii i sprowokuje Rosję „do bardziej agresywnej zemsty”.

Według anonimowych źródeł, na jakie powołuje się “Washington Post” sugestia ta zirytowała Zełenskiego i jego głównych współpracowników, dla których seria ataków na rosyjskie obiekty energetyczne ma przedstawiać “światełko w tunelu” w trudnej wojnie.

Zełenski odrzucił rekomendację Harris, nie wiedząc, czy odzwierciedla ona stanowisko całej administracji Joe Bidena. Jednak w kolejnych tygodniach Waszyngton powtórzył to ostrzeżenie w licznych rozmowach ze stroną ukraińską, w szczególności przez doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Jake’a Sullivana, który odwiedził Kijów w marcu.

Następnie, jak zauważa podaje EspresoTV, Ukraina wręcz podwoiła ataki na rosyjskie rafinerię, zamiast przyjąć warunek USA. Wojska ukraińskie ponownie uderzyły w szereg obiektów, w szczególności rafinerię w Niżniekamsku, która jest trzecim co do wielkości rosyjskim zakładem przerobu ropy naftowej. Według “Washington Post” zaostrzyło napięcia w stosunkach między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi.

Ukraina od miesięcy prowadzi ataki na rosyjskie instalacje naftowe. Uderzyła już w co najmniej 12 rafinerii w Rosji, wedłu EspresoTV zmniejszając o 10 proc. mocy produkcyjnych rosyjskeigo sektora naftowego,

Ukraiński portal przypomniał jednak, że dzieje się to w czasie, gdy prezydent USA Biden prowadzi swoją kampanię przed listopadowymi wyborami, a światowe ceny ropy osiągają sześciomiesięczne maksimum. Ocenia, że uniknięcie znacznych zwyżek cen paliwa w USA to priorytet demokratycznej administracji. Jest to również ważne dla europejskiego wsparcia dla Ukrainy, ponieważ rosnące ceny energii mogą osłabić pomoc ze strony Unii Europejskiej.

Wicepremier Ukrainy Olha Stefaniszyna jeszcze w marcu skomentowała ostatnie doniesienia amerykańskiej prasy, że USA naciskają na Ukrainę, by zaprzestała ataków na rafinerie w Rosji. Jej zdaniem, strona ukraińska działa według standardów NATO.

hromadske.ua/kresy.pl