Wicepremier Ukrainy Olha Stefaniszyna skomentowała ostatnie doniesienia „NYT”, że USA naciskają na Ukrainę, by zaprzestała ataków na rafinerie w Rosji. Jej zdaniem, strona ukraińska działa według standardów NATO.

W piątej wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna podczas Kijowskiego Forum Bezpieczeństwa została zapytana, jak strona ukraińska zareagowała na artykuł o rzekomych apelach USA, by Ukraina zaprzestała ataków na rosyjskie rafinerie.

Przypomnijmy, że w piątek „Financial Times” napisał, że Stany Zjednoczone wezwały Ukrainę do zaprzestania ataków na rosyjską infrastrukturę energetyczną, ostrzegając, że ataki dronów mogą wywołać odwet i wzrost światowych cen ropy. Publikacja zbiegła się z potężnym rosyjskim atakiem na sektor energetyczny Ukrainy.

Ukraińska wicepremier oświadczyła, że rafinerie na terytorium Rosji są dla Ukrainy uprawnionym celem z wojskowego punktu widzenia. Uważa, że w tym przypadku Ukraina działa zgodnie ze standardami NATO.

„Strona ukraińska odpowiedziała [na doniesienia NYT- red.], jak sądzę, właśnie realizacją swoich celów i bardzo udanymi operacjami przeprowadzone na terytorium Federacji Rosyjskiej. Są też wypowiedzi innych oficjeli, że z wojskowego punktu widzenia są to cele całkowicie legalne. Rozumiemy apele amerykańskich partnerów. Jednocześnie, walczymy takimi możliwościami, zasobami i praktykami, jakie posiadamy” – powiedziała Stefaniszyna.

Ukraińska wicepremier wypomniała też w tym kontekście „kolegom, którzy tak się wypowiadają”, jak w w lutym 2022 roku w rozmowie z kwaterą główną NATO apelowała, by zwrócili się do ONZ, „ponieważ są w stanie „zamknąć niebo” nad Ukrainą”.

„Powiedzieli: Olha, ty po prostu nie rozumiesz standardów NATO. W rozumieniu NATO oznacza to przede wszystkim zniszczenie infrastruktury na terytorium Rosji, która umożliwia bombardowanie ukraińskich miast. Fabryk, które produkują rakiety. Dlatego działamy zgodnie z najlepszymi standardami NATO” – oświadczyła.

Dodajmy, że w nocy z piątku na sobotę pojawiły się doniesienia o eksplozjach i pożarze w rafinerii w Kujbyszewie, w rosyjskim obwodzie samarskim.

Niedawno agencja Bloomberg podała, że wcześniejsze ataki ukraińskich dronów wyhamowały prace trzech rafinerii w głębi terytorium Rosji: w Riazaniu koło Moskwy, w Nowoszachtyńsku na południu obwodu rostowskiego i w rafinerii Norsi w obwodzie niżnonowogrodzkim. Bloomberg twierdzi też, że ukraińskie ataki dronów poraziły około 12 proc. zdolności produkcyjnych rosyjskich rafinerii.

Przypomnijmy, że w nocy z czwartku na piątek rafineria w Kałudze, na południowy-zachód od Moskwy, stała się celem ataku. W sieci zamieszczono krótkie nagranie, na którym zarejestrowano silną eksplozję.

W minioną środę wczesnym rankiem ukraińskie drony wystrzelone przez operatorów SBU zaatakowały rafinerię ropy naftowej w Riazaniu. Według agencji Ukrinform atak był częścią trwającej operacji specjalnej SBU wymierzonej w rosyjskie rafinerie ropy naftowej.

Z kolei na początku lutego br. w wyniku ataku ukraińskiego drona doszło do eksplozji i pożaru na terenie Rafinerii Wołgogradzkiej Łukoilu. Rosjanie twierdzili, że bezzałogowiec został zestrzelony.

Pravda.com.ua / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply