Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poinformowała, że wstrzymała przekazywanie mediom publicznym środków finansowych zebranych w ramach abonamentu.

11 i 22 stycznia do TVP, Polskiego Radia i innych jednostek organizacyjnych powinno trafić po 38 mln złotych zebranych w ramach obowiązkowej daniny od posiadaczy radioodbiorników i telewizorów. Jednak nie trafi. Jak poinformował portal wprost.pl ich transfer został wstzymany przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Na razi do 12 lutego.

Decyzję taką poparło czterech z pięciu członków Rady. Przeciw opowiedział się tylko prof. Tadeusz Kowalski. Decyzję taką wywołał „chaos prawny powstały w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji wywołany decyzjami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego; w tym z dnia 27 grudnia 2023 r. oraz 29 grudnia 2023 r., a podjętymi z rażącym naruszeniem prawa, o rozwiązaniu spółek mediów publicznych, postawieniu ich w stan likwidacji, odwołaniu ich organów oraz powołaniu likwidatorów, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji” – jak napisano w dokumencie KRRiT.

Rada spodziewa się, że 2024 r. uzyska ze specjalnej daniny 620 mln złotych. KRRiT w obecnym składzie pochodzi z nominacji poprzednich władz.

Trwa ostry konflikt między rządem, a opozycją o media publiczne. W grudniu minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz wydał zarządzenie o odwołaniu prezesów TVP, Polskiego Radia i PAP, co rozpoczęło burzę wokół mediów publicznych w Polsce. Politycy PiS argumentowali, że decyzje i działania ministra są niezgodne z prawem. W środę sąd rejrestrowy przyznał im rację, odmawiając wpisania nowych członków rady nadzorczej TVP do KRS.

Liberalno-lewicowa koalicja rządząca przyjęła ustawę okołobudżetową zakładającą przekazanie dodatkowych 3 mld złotych na media publiczne. Prezydent Duda zdecydował się na jej zawetowanie. W odpowiedzi minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz postawił media publiczne w stan likwidacji.

Tymczasem jak podał portal Press.pl odwołani przez ministra Sienkiewicza członkowie rady nadzorczej TVP zebrali się w czwartek w budynku spółki. Ich celem jest “omówienie braku podstaw prawnych uchwał Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (jako rzekomego NWZA) w przedmiocie odwołania członków Rady Nadzorczej”.

wprost.pl/press.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply