Prezydent Turcji wyjaśnił, dlaczego podczas ceremonii powitania w Kijowie użył pozdrowienia “Sława Ukrajini-herojam sława”. Zanim stało się ono oficjalnym pozdrowieniem w ukraińskiej armii i policji, było organizacyjnym pozdrowieniem ludobójczej OUN-UPA.

Jak podała we wtorek rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti powołując się na turecką gazetę Sabah, Recep Tayyip Erdogan wyjaśnił użycie tego pozdrowienia dziennikarzom na pokładzie samolotu, którym wracał z Kijowa do Ankary. Agencja nie podaje jednak, czy wyjaśnienie tureckiego prezydenta miało związek z banderowskim rodowodem tego hasła.

“To oficjalne przywitanie na Ukrainie. Czy Ukraina nie jest wolnym krajem? Każdy prezydent przyjeżdżając na Ukrainę z oficjalną wizytą używa tego pozdrowienia. Tak jak ci, którzy przyjeżdżając do nas, mówią +Merhaba Asker!+ [Witaj żołnierzu!]” – tłumaczył Erdogan.

Przypomnijmy, że złożenie wizyty na Ukrainie przez polityka najwyższej rangi zgodnie z ukraińskim protokołem wiąże się z uroczystością powitania, w trakcie której gość powinien pozdrowić kompanię honorową ukraińskiego wojska słowami „Sława Ukrajini” (chwała Ukrainie), na co żołnierze odpowiadają „herojam sława!” (chwała bohaterom). Było to organizacyjne pozdrowienie ludobójczej banderowskiej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, odpowiedzialnej za zamordowanie ponad 100 tys. Polaków. Do 1943 roku pozdrowienie to wiązało się z faszystowskim gestem podniesionej prawej ręki. Zostało spopularyzowane podczas protestów na kijowskim Majdanie. W październiku 2018 roku stało się ono oficjalnym pozdrowieniem ukraińskiej armii i policji. W listopadzie 2018 roku Angela Merkel zignorowała ukraiński protokół pozdrawiając żołnierzy starym zawołaniem „Witaju wojiny!”. Miesiąc później prezydent Litwy użyła już banderowskiego pozdrowienia. W podobnej sytuacji znajdzie się Andrzej Duda, jeśli przyjmie zaproszenie Wołódymyra Zełenskiego do złożenia w tym roku wizyty na Ukrainie.

Jak informowaliśmy, turecki prezydent przybył na Ukrainę w poniedziałek. W trakcie wizyty, po rozmowach delegacji obu krajów, Ukraina i Turcja podpisały porozumienie ramowe o współpracy w sektorze obronnym. Podczas wizyty prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził zainteresowanie sprowadzaniem gazu przez Turcję poprzez Gazociąg Transanatolijski.

Kresy.pl / RIA Nowosti

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply