Węgry popierają działania Chin w sprawie Ukrainy

W świetle poważnych wyzwań dla bezpieczeństwa na świecie i wojny na Ukrainie „ważne byłoby wzmocnienie głosu tych, którzy popierają rychły pokój” – powiedział w środę w Pekinie minister spraw zagranicznych Węgier.

Szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó przebywał w Pekinie przy okazji 75 rocznicy nawiązania relacji dyplomatycznych przez Węgry i Chińską Republikę Ludową. Węgrierskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zacytowało wypowiedź jego szefa w czasie spotkania z chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi, że „obecne czasy nadają stosunkom dwustronnym większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej” – przytoczył portal Daily News Hungary.

Szijjártó twierdził, że „obóz prowojenny jest niezwykle głośny, ponieważ wspierają go globalne organizacje pozarządowe i sieci medialne”. Jak dodał – „Ale musimy też głośniej wspierać pokój”. Szijjártó wyraził nadzieję, że Węgry będą mogły w dalszym ciągu polegać na „zaangażowaniu Chin w zapewnienie, aby w końcu powrócił pokój w regionie”.

Węgierski minister zaakcentował w czasie spotkania z szefem chińskiej dyplomacji, że ChRL stała się w 2023 r. głównym inwestorem zagranicznym w jego państwie. Szijjártó uznał, że „zaufanie chińskich firm, jakie pokładają w Węgrzech, pomoże temu krajowi uporać się z poważnymi trudnościami wynikającymi z wojny na Ukrainie i sankcji”.

Węgierski minister ujawnił, że osiągnięto porozumienie w sprawie realizacji nowych węgierskich inwestycji kolejowych w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku, torując drogę do „szybszej i skutecznej modernizacji węgierskiej sieci kolejowej przy finansowaniu zewnętrznym”. W ramach Pasa i Szlaku zostanie podjęta także inicjatywa budowy ropociągu między Węgrami a Serbią, co umożliwi jego ukończenie szybciej, sprawniej i przy korzystniejszych warunkach finansowania – ocenił Szijjártó, dodając, że projekt w znacznym stopniu przyczyni się do wzmocnienia pozycji regionu i bezpieczeństwa energetycznego.

Współpraca między Chinami a Europą Środkowo-Wschodnią leży we wspólnym interesie – zadeklarował Węgier, odnotowując wkład Chin w szereg inwestycji infrastrukturalnych w regionie. „Sztandarowym” projektem jest według niego modernizacja linii kolejowej Budapeszt-Belgrad, która po stronie węgierskiej jest ukończona w 42 procentach.

Szijjártó powiedział, że Chiński Bank Przemysłowo-Handlowy (ICBC) wkrótce utworzy oddział na Węgrzech, a także , że Chiny zaprosiły Węgry jako gościa honorowego tegorocznych Międzynarodowych Targów Inwestycji i Handlu w Chinach (CIFIT).

Na początku kwietnia Szijjártó negatywnie ocenił politykę NATO wobec wojny na Ukrainie uznając, iż Sojusz przekracza “czerwone linie”. Tydzień wcześniej mówił, że Rosji “w tej wojnie” nie da się pokonać i potrzebne są negocjacje.

Relacje między Budapesztem i Kijowem od lat pozostawały trudne także ze względu na dyskryminacyjne posunięcia władz Ukrainy wobec mniejszości narodowych, wśród których istotną dla Węgrier społeczność stanowi 156 tys. Madziarów na Zakarpaciu. W grudniu 2023 roku ukraiński parlament przyjął pod naciskiem Budapesztu zmiany w szeregu ustaw, dotyczące praw mniejszości narodowych. Chodziło m.in. o ustawy: „O samorządzie lokalnym”, „O edukacji wyższej”, „O oświacie” (tzw. ustawa oświatowa), „O zabezpieczeniu funkcjonowania języka ukraińskiego jako państwowego” (tzw. ustawa językowa), „O ogólnokształcącym szkolnictwie średnim”, „O mniejszościach (wspólnotach) narodowych Ukrainy” i „O mediach”. Jak zaznaczono, uwzględnia ona ocenę ekspercką Rady Europy i jej organów co do kwestii mniejszości narodowych. Przyjęcie projektu rekomendowała też Komisja Europejska.

Jak pisaliśmy, wiceszef węgierskiego MSZ przyznał we wrześniu zeszłego roku, że kwestia praw Węgrów z Zakarpacia jest dla Węgier tak ważna, że blokowała przez nią akcesję Ukrainy do UE i NATO, a także jej zbliżenie z nimi.

dailynewshungary.com/kresy.pl