Sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt przekazał w poniedziałek, że prosi o azyl polityczny na Białorusi.

Rosyjska państwowa agencja TASS poinformowała w poniedziałek, że polski sędzia poprosił o azyl polityczny na Białorusi w związku ze “sprzeciwem wobec polityki polskich władz”. Później o sprawie napisały inne rosyjskojęzyczne media. Szmydt zakomunikował to podczas konferencji prasowej. Sprawa jest szeroko opisywana także przez polskie media.

“Dlaczego do państwa przyjechałem? Jeśli chodzi o sytuację w moim kraju — jest to wyraz protestu przeciwko temu, jak jest prowadzona polityka Polski wobec Białorusi i wobec Rosji” – stwierdził Szmydt podczas konferencji prasowej w Mińsku.

Kontynuował, że polskie władze pod wpływem Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii mają “prowadzić kraj do wojny”.

“Tak, proszę o status uchodźcy politycznego” – oświadczył w odpowiedzi na doprecyzowujące pytanie TASS, zaznaczając, że na razie “jest to wniosek nieoficjalny”.

Na konferencji prasowej odczytał oświadczenie o swojej rezygnacji z funkcji sędziego. Przekazał, że na Białorusi przebywa od około tygodnia i obecnie “chciałby odpocząć”.

“Chciałbym pokazać mieszkańcom krajów europejskich Białoruś tak, jak ją widzę jako obcokrajowiec. To bardzo przyjazny kraj” – powiedział.

Szmydt skomentował też sprawę na platformie X. “Z powodu niezgody na politykę i działania władz zostałem zmuszony do opuszczenia rodzinnego kraju i obecnie przebywam na Białorusi. Byłem prześladowany i zastraszany za swoją niezależną postawę polityczną” – oświadczył.

Podczas konferencji prasowej Szmydt mówił o rzekomych prześladowaniach i pogróżkach, których ofiarą jakoby padł w powodu swojej “niezależnej postawy politycznej”.

Tomasz Szmydt był sędzią II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Jego nazwisko pojawiało się w mediach przy okazji tzw. afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości. W 2019 r. portal Onet.pl ujawnił, że była żona Tomasza Szmydta, Emilia, miała pośredniczyć w rozpowszechnianiu kompromatów dotyczących krytycznych wobec zmian w wymiarze sprawiedliwości sędziów. Wówczas Tomasz Szmydt został czasowo odsunięty od pracy.

W 2022 r. Szmydt krytykował z kolei rząd Zjednoczonej Prawicy. W rozmowie z  Onetem i OKO.press miał ujawnić grupę bliskich ówczesnemu rządowi sędziów.

Szmydt został powołany na sędziego w 2012 roku przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Zobacz: Czeczko ponownie oskarża siebie i Polskę o rozstrzeliwanie migrantów

Czytaj także: Czeczko pochowany obok polskich żołnierzy poległych w wojnie polsko-bolszewickiej

tass.ru / rbc.ru / dorzeczy.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply