Bezzałogowe niszczyciele min i szybkie łodzie patrolowe dla Ukrainy [+FOTO/VIDEO]

Stany Zjednoczone przekażą Ukraińskiej Straży Morskiej nowoczesne szybkie łodzie – poinformował w środę Mil.in.ua. Transfer łodzi motorowych Defiant i Fearless zaplanowano na 2022 rok.

Jak poinformował w środę Mil.in.ua Stany Zjednoczone przekażą Ukraińskiej Straży Morskiej nowoczesne szybkie łodzie. Transfer łodzi motorowych Defiant i Fearless zaplanowano na 2022 rok.

Relacjonowano to na jednym ze slajdów zademonstrowanych podczas spotkania  z kierownictwem regionalnego Oddziału Straży Morskiej.

Jak wynika ze slajdu, Państwowa Straż Graniczna Ukrainy otrzyma jedenaście łodzi tych projektów.

Gravois Aluminium Boats LLC produkuje łodzie Defiant i Fearless. Firma ma w swojej linii produktów 26 różnych łodzi Defiant. Sądząc po zdjęciach na slajdzie, Straż Morska spodziewa się modelu 38 Defiant Fire Rescue. 38 Defiant Fire Rescue to spawany aluminiowy statek jednokadłubowy, idealny do użytku w szerokim zakresie środowisk przybrzeżnych.

Ponadto, na podstawie zdjęcia na slajdzie, Straż Morska Ukrainy spodziewa się otrzymać 36 szybkich łodzi Fearless zaprojektowanych do patrolowania i szybkiego zatrzymywania sprawców, w celu ochrony środowiska i działań związanych z zarządzaniem rybołówstwem.

Dodatkowo kontradmirał Ołeksij Neiżpapa dowódca Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w wywiadzie o planowanym zakupie niszczycieli min zagranicznej produkcji. Zakup ma mieć miejsce w 2023 roku. Rozpatrywane są dwie opcje, według pierwszej Ukraina odkupiłaby za brytyjski kredyt trałowce Sandown od Royal Navy.

Według drugiego pomysłu, rozpatrywany jest zakup bezzałogowych niszczycieli. “Na Morzu Azowskim nie wszędzie można niszczyć miny za pomocą okrętów. Tam są małe głębokości i należy się poruszać po szlakach żeglugowych. Zdalnie sterowane jednostki mają szerszy zakres stosowania, co rozwiązałoby wiele problemów” – poinformował kontradmirał.

Jak informowaliśmy, Sejm RP przyjął w czwartek uchwałę dotyczącą wsparcia Ukrainy w obecnej sytuacji międzynarodowej, a także wyrażającą sprzeciw wobec uruchomienia gazociągu Nord Stream 2. Uchwała została przyjęta niemal jednogłośnie.

Za uchwałą zagłosowało 456 posłów, przeciw jeden – był nim Grzegorz Braun z Konfederacji.

W uchwale napisano, że Sejm “z niepokojem obserwuje działania Federacji Rosyjskiej wymierzone przeciwko Ukrainie”. Zdaniem posłów grozi to wywołaniem konfliktu zbrojnego i zdestabilizowaniem Europy.

“Apelujemy do rządów państw NATO i Unii Europejskiej o udzielenie wszechstronnego wsparcia Ukrainie, która znalazła się w obliczu wojny, oraz stanowczą reakcję państw członkowskich Unii Europejskiej i Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, wobec agresji Federacji Rosyjskiej” – napisano w uchwale. W jej dalszej części podobny apel skierowano do parlamentów państw NATO i UE.

Sejm wyraził też w uchwale sprzeciw wobec uruchomienia gazociągu Nord Stream 2.

Rosji zarzucono w uchwale działania godzące w prawo międzynarodowe i burzące pokój i ład w Europie. Wezwano “sojuszników i partnerów” do podjęcia solidarnych działań zmierzających do zażegnania groźby wybuchu konfliktu zbrojnego w Europie.

Ukrainę nazwano w dokumencie państwem suwerennym, wolnym i demokratycznym, którego integralność, nienaruszalność granic i prawo do samostanowienia nie mogą być łamane.

“Społeczeństwo ukraińskie ma prawo decydować o swojej przyszłości. Droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO musi pozostać otwarta, a jej prawo do akcesji jest bezdyskusyjne” – czytamy.

Przyjęcie uchwały Sejm uczcił owacją na stojąco.

Sejm RP?? wsparł moją inicjatywę Uchwały w sprawie wezwania państw NATO i UE do wsparcia Ukrainy w obliczu agresji Federacji Rosyjskiej.

❌Przeciw był tylko Grzegorz Braun…

✅Uchwała wzywa https://t.co/aUbfaRQN5K. do zaprzestania antyeuropejskiego projektu Nord Stream 2. pic.twitter.com/dFmkbM68hX

— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) January 27, 2022

Przyjęta w czwartek uchwała powstała z połączenia dwóch projektów, które w środę zgłoszono w Sejmie. Jeden z nich, o “solidarności z Ukrainą”, zgłosiła Lewica. Nie została ona przyjęta przez aklamację, ponieważ nie zgodzili się na to posłowie Konfederacji. W rezultacie uchwała trafiła do komisji spraw zagranicznych, w której pojawił się drugi projekt dotyczący Ukrainy, przygotowany przez Prezydium Sejmu. Jak napisał na Twitterze poseł Robert Winnicki, ostateczny kształt przyjętej przez Sejm uchwały jest kompilacją obu projektów.

Konfederacja, którą reprezentowałem na Konwencie nie wniosła veta wobec uchwały ws. Ukrainy. Sprzeciwiliśmy się kiepskiej uchwale lewicy bo prezydium Sejmu przygotowało nieidealną ale znacznie lepszą. Ostateczna wersja jest…kompilacją tych dwóch. Veta nie bylo, Zandberg kłamie.

— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) January 26, 2022

Przypomnijmy, że w kontekście projektu uchwały o wsparciu dla Ukrainy Grzegorz Braun zadał pytanie o to, czy pomoc, którą Polska udziela Ukrainie, jest obwarowana jakimikolwiek warunkami. Poseł sformułował postulaty, które Polska jego zdaniem powinna podnieść w relacjach z Ukrainą. Są to m.in. zniesienie blokady transportu kolejowego, zniesienie moratorium na badanie miejsc kaźni Polaków i ich upamiętnianie oraz zaprzestanie „państwowej gloryfikacji banderowskich ludobójców”.

Kresy.pl