Trzech „kurierów” (dwóch Ukraińców i Mołdawianin) usiłowało przemycić do Niemiec jedenastu nielegalnych migrantów. Wszystkich cudzoziemców 24 kwietnia zatrzymali funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Jak poinformowała w piątek Straż Graniczna, funkcjonariusze SG ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku prowadząc kontrolę drogową 24 kwietnia w rejonie autostrady A2, zatrzymali osobowego chevroleta, którym kierował 32-letni Ukrainiec. Kierowca pomagał trzem cudzoziemcom, obywatelom Algierii, Etiopii i Somalii w bezprawnym przekroczeniu polsko-niemieckiej granicy. Przewożeni cudzoziemcy nie posiadali żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość oraz legalność pobytu w Polsce.

Zobacz też: Prawie trzysta prób naruszenia polsko-białoruskiej granicy

W podobnej sytuacji znaleźli się zielonogórscy funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy także 24 kwietnia w powiecie krośnieńskim zatrzymali do kontroli zarejestrowaną w Polsce osobową kię. Kierowca pojazdu 25-letni obywatel Mołdawii także usiłował przemycić do Niemiec trzech mężczyzn (dwóch Jemeńczyków oraz Sudańczyka), którzy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów.

Tego samego dnia funkcjonariusze Straży Granicznej ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki z siedzibą w Ludwigsdorf na drodze prowadzącej do granicy z Niemcami, zatrzymali osobowego volkswagena, którym kierował 20-letni obywatel Ukrainy. W kontrolowanym samochodzie znajdowało się jeszcze pięciu mężczyzn (czterech Hindusów oraz Afgańczyk), których jak się później okazało, młody Ukrainiec zamierzał dowieźć do granicy z Niemcami i obserwować ich wejście na terytorium Niemiec. Hindusi nie posiadali żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość oraz legalność pobytu w Polsce. Natomiast Afgańczyk okazał do kontroli paszport, jednak bez ważnej wizy lub innego dokumentu uprawniającego do wjazdu i pobytu w naszym kraju. Z oświadczeń cudzoziemców wynikało, że nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusi do Polski, z zamiarem dotarcia do Niemiec. Cudzoziemców zatrzymano za przekroczenie granicy z Białorusi do Polski wbrew przepisom. Do czasu potwierdzenia tożsamości cudzoziemców oraz wydania decyzji administracyjnych zobowiązujących ich do powrotu, Hindusi zostali umieszczeni w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców, natomiast Afgańczyka objęto dozorem SG. Z kolei Ukrainiec został zatrzymany za udzielenie pomocy migrantom w nielegalnym przekroczeniu granicy. Usłyszał zarzut, przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Niezależnie od tego, zasądzono przepadek korzyści majątkowej, uzyskanej za przerzut cudzoziemców, w kwocie 1400 dolarów amerykańskich. Dodatkowo Ukrainiec otrzymał decyzję o natychmiastowym zobowiązaniu do powrotu oraz dziesięcioletni zakaz wjazdu do Polski i innych państw strefy Schengen. W konsekwencji mężczyzna został eskortowany przez funkcjonariuszy SG do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego i przekazany tamtejszym służbom.

Kresy.pl/SG 

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    I w skutecznym a nie teoretycznym państwie cała trójka powinna być deportowana.armia ukraińska zyskałaby 2 żołnierzy a inni by się głęboko zastanowili czy się tym przemytem czy innymi przestępstwami zajmować.Ale lewackie państwo to działa wrogo do rdzennych mieszkańców,i nasze nie jest wyjątkiem.