Merkel spotkała się z Putinem na Kremlu

Kanclerz Niemiec Angela Merkel przybyła z “pożegnalną” wizytą do Moskwy. Na Kremlu spotkała się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Jak podała służba prasowa Kremla, wizyta Merkel ma charakter roboczy. Przed rozpoczęciem rozmów w szerszym gronie zarówno kanclerz Niemiec jak i Władimir Putin nazywali jej wizytę “pożegnalną”, ponieważ Angela Merkel odwiedza Rosję po raz ostatni przed wrześniowymi wyborami do Bundestagu, po których nie będzie ubiegać się o urząd kanclerza. “Chociaż mamy różnice zdań, myślę, że to dobrze, że rozmawiamy ze sobą” – mówiła szefowa niemieckiego rządu.

Po zakończeniu niemal 3-godzinnych rozmów Putin i Merkel wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Jak podaje TASS, rosyjski prezydent powiedział, że jednym z głównych tematów rozmów była sytuacja w Afganistanie. Putin stwierdził, że talibowie kontrolują niemal całe terytorium kraju i uznał, że należy zapobiec rozpadowi państwa afgańskiego. Mówił też, że ​​narzucanie Afganistanowi form rządów i życia publicznego nie pasujących do tego kraju, przynosi efekt przeciwny do zamierzonego. “Widzimy, że talibowie ogłosili koniec działań wojennych, zaczęli wprowadzać porządek publiczny, obiecali zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, zagranicznym misjom dyplomatycznym. Mam nadzieję, że to wszystko zostanie zrealizowane. Proces ten powinien być ściśle monitorowany przez społeczność międzynarodową z koordynacyjną rolą Rady Bezpieczeństwa ONZ” – podkreślił Putin. Za “szczególnie ważne” uznał zapobieżenie przenikaniu terrorystów na terytorium państw sąsiednich pod przykrywką uchodźców.

Angela Merkel za priorytet w obecnej sytuacji uznała pomoc Afgańczykom, którzy współpracowali z Niemcami przez ostatnie 20 lat, w tym poprzez umożliwienie im opuszczenia Afganistanu.

Według szefa rosyjskiego państwa Rosja i Niemcy oczekują, że po utworzeniu nowego rządu w Iranie będą kontynuowane starania o zachowanie irańskiego porozumienia nuklearnego (JCPOA).

Kolejnym tematem rozmów na Kremlu była budowa gazociągu Nord Stream 2. Putin ogłosił, że do położenia zostało 15 km gazociągu na odcinku morskim. Zapewniał, że Rosja jest gotowa kontynuować tranzyt gazu przez Ukrainę po 2024 roku. Zaznaczał przy tym, że Rosja powinna wiedzieć, jak jakiego okresu i jakich ilości gazu dotyczyłaby nowa umowa. “Nie możemy napisać kontraktu tranzytowego, jeśli nie mamy umów na dostawy do naszych konsumentów w Europie” – mówił prezydent Rosji. Angela Merkel również opowiedziała się za kontynuowaniem tranzytu gazu przez Ukrainę po 2024 roku. Nord Stream 2 nazywała projektem europejskim a nie dwustronnym.

W kwestii konfliktu w Donbasie Putin poprosił Merkel, która 22 sierpnia odwiedzi Kijów, o „wpłynięcie na stronę ukraińską w zakresie wypełniania wszystkich wcześniej zaciągniętych zobowiązań”. Według niego władze w Kijowie de facto nie zamierzają wypełniać porozumień mińskich. Zdaniem Putina przyjęcie przez Kijów ustawy o okresie przejściowym w Donbasie “będzie oznaczać faktyczne jednostronne wycofanie Ukrainy z procesu mińskiego”. Merkel przyznała, że ​​„format normandzki” nie osiągnął swoich celów, ale jest to jedyny polityczny format rozmów na temat konfliktu na Ukrainie i należy się z nim “ostrożnie” obchodzić. “Musimy zapobiec sytuacji, w której ten format utknął w ślepym zaułku, nawet jeśli przeciągał się przez dłuższy czas, niż byśmy chcieli” – mówiła kanclerz Niemiec.

Angela Merkel nazwała uwięzienie Aleksieja Nawalnego “niedopuszczalnym” i wezwała do uwolnienia rosyjskiego opozycjonisty. Putin twierdził, że Nawalny został skazany za przestępstwa kryminalne a nie za swoją działalność polityczną.

Według Putina rozmowy na Kremlu odbyły się w konstruktywnej i merytorycznej atmosferze.

CZYTAJ TAKŻE: Merkel spotka się z Putinem w Moskwie. Potem odwiedzi Kijów

Kresy.pl / kremlin.ru / tass.ru / pap.pl