Greckie władze rozpoczęły budowę dodatkowego 35-kilometrowego stalowego ogrodzenia wzdłuż rzeki Marica, aby uniemożliwić nielegalnym migrantom przekraczanie granicy przez Turcję.

Jak przekazał portal Daily Sabah, greckie władze rozpoczęły budowę dodatkowego 35-kilometrowego stalowego ogrodzenia wzdłuż rzeki Marica, aby uniemożliwić nielegalnym migrantom przekraczanie granicy przez Turcję.

W ramach kontraktu z dwoma firmami rozpoczęto budowę stalowego ogrodzenia na brzegach rzeki, która wyznacza większą część granicy turecko-greckiej.

Dodatkowe 35-kilometrowe, 5-metrowe stalowe ogrodzenie zostanie zbudowane między miastami Dimetoka i Sofulu, położonymi w pobliżu granicy z Turcją. Całkowity koszt dodatkowych konstrukcji i napraw wraz z nowym ogrodzeniem wyniesie około 100 milionów euro.

Istnieją już dwa stalowe ogrodzenia, jeden o długości 12,5 km, a drugi o długości 26,5 km, co daje łącznie 39 km po stronie greckiej. Wielu nielegalnych migrantów z Bliskiego Wschodu, Azji lub Afryki próbuje przedostać się nielegalnie do Turcji, aby następnie przekroczyć granicę z Grecją i dostać się do Unii Europejskiej.

Grecki premier Kyriakos Mitsotakis powiedział po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem na marginesie szczytu NATO o gotowości obu krajów do zresetowania stosunków.

Mitsotakis spotkał się na godzinę z prezydentem Turcji w Wilnie i powiedział dziennikarzom, że zgodzili się kontynuować kontakty na wysokim szczeblu.

„Naszych problemów nie udało się rozwiązać magicznie. Ale dzisiejsze spotkanie potwierdziło mój zamiar i zamiar prezydenta Erdogana zresetowania stosunków grecko-tureckich” – powiedział Mitsotakis.

Według Mitsotakisa członkowie rządów obu krajów mają się spotkać po zakończeniu lata w greckim mieście Saloniki.

Kresy.pl/Daily Sabah

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply