Budujemy koalicję państw unijnych przeciwnych relokacji migrantów – oświadczył we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki był pytany na wtorkowej konferencji prasowej o unijne propozycje dotyczące “obowiązkowej solidarności“, które zakładają m.in. relokację migrantów i kary finansowe za jej niewykonanie. Podkreślił, że Polska pokazała, czym naprawdę jest solidarność, przyjmując uchodźców wojennych z Ukrainy. “Ludzie to nie jest towar, którym ktoś będzie handlował – tyle i tyle musicie zapłacić, jeżeli nie przyjmiecie. Oczywiście, że się nie zgadzamy z taką polityką” – oświadczył, cytowany przez portal WNP.

Projekt uchwały autorstwa PiS w sprawie tych propozycji trafił we wtorek do Sejmu. “Będziemy starali się zachęcić opozycję do tego, żeby głosowała razem z nami, ponieważ w interesie Polski jest to, aby zapewnić suwerenną ochronę naszych granic, abyśmy to my Polacy mogli decydować o tym, kto może wyjeżdżać do naszego kraju, a kto nie. Przecież od tego zależy nasze bezpieczeństwo” – zadeklarował szef rządu.

Zapowiedział, że na Radzie Europejskiej będzie również “bardzo ostro” protestował przeciwko tym rozwiązaniom. “Budujemy koalicję państw i na pewno nie zgodzimy się na dyktat, który przypomina to, co Platforma Obywatelska razem z Niemcami zgotowały Europie w latach 2016, 2017, 2018” – dodał.

Morawiecki wyraził opinię, że w czerwcu 2018 roku Polska razem z Czechami i Węgrami “obroniła” przed tym Europę. “To była nasza bardzo zdecydowana postawa, która spowodowała odwrót od tamtej polityki, i dzisiaj także będziemy bronić suwerenności Polski i bezpieczeństwa polskich rodzin” – powiedział szef rządu.

Zobacz także: Niemieckie media krytykują Polskę za sprzeciw wobec relokacji migrantów

W czwartek ministrowie spraw wewnętrznych krajów członkowskich Unii Europejskiej zdecydowali w Luksemburgu o tzw. obowiązkowej solidarności. Chodzi o kwestię relokacji migrantów, przybywających przez Morze Śródziemne do Włoch czy na Maltę.

Mimo sprzeciwu ze strony Polski i Węgier, osiągnięto porozumienie w sprawie relokacji migrantów, ponieważ wystarczyła większość kwalifikowana. Poparły je m.in. Francja, Niemcy i Włochy. Przyjęte stanowisko będzie teraz negocjowane z Parlamentem Europejskim, żeby pakiet migracyjny wszedł w życie na początku roku.

Porozumienie zakłada między innymi „obowiązkową solidarność”. Zgodnie z propozycją sprawującej w UE prezydencję Szwecji, państwa będą miały trzy możliwości: przyjąć migrantów, zapłacić za nieprzyjętych (20 tys. euro za każdego nieprzyjętego migranta) albo zdecydować się na tzw. pomoc operacyjną.

Polska była przeciw tej propozycji, zaznaczając, że de facto byłaby zmuszona do przyjmowania migrantów, mając do wybory wyłącznie przyjęcie imigrantów i zapłacenie ekwiwalentu finansowego.

Przeczytaj: Czechy nie zapłacą kar za migrantów, bo przyjęły „dużą liczbę uchodźców z Ukrainy”? Polski wiceminister odpowiada

wnp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply