Francja: masowe protesty przeciwko certyfikatom sanitarnym

Protesty przeciwko certyfikatom sanitarnym i obowiązkowym szczepieniom trwają we Francji już 11 tygodni. Tym razem na ulice wyszło ogółem 60-80 tysięcy osób.

Jak informowaliśmy, we Francji wprowadzono 9 sierpnia rozszerzony tzw, paszport sanitarny. Dokument jest wymagany w miejscach publicznych, m.in. w kawiarniach i restauracjach, dużych centrach handlowych, środkach dalekobieżnego transportu, a także w placówkach opieki medycznej.

Aby usiąść przy stoliku w barze czy restauracji, zarówno w pomieszczeniu, jak i na tarasie, osoby pełnoletnie muszą posiadać certyfikat szczepień przeciwko Covid-19 lub negatywny wynik testu PCR, antygenowego lub autotestu wykonanego przez laboratorium lub farmaceutę i ważnego 72 godziny. Zaświadczenia o przebytej infekcji koronawirusem do 6 miesięcy od zakażenia także są akceptowane.

Certyfikat sanitarny należy okazać także w centrach handlowych o powierzchni ponad 20 tys. metrów kwadratowych. Dokument jest wymagany także w dalekobieżnych pociągach, autobusach oraz samolotach. Paszport sanitarny jest wymagany w domach spokojnej starości, placówkach medyczno-socjalnych oraz szpitalach. Ponadto obowiązkowi szczepienia podlegają strażacy, ratownicy pogotowia oraz pracownicy personelu medycznego w szpitalach, przychodniach i domach spokojnej starości, a także pracownicy sektora publicznego. Od 30 września certyfikaty będą obowiązkowe również dla dzieci i młodzieży w wieku 12-17 lat.

Protesty odbyły się w 185 miejscowościach w całej Francji. W samym Paryżu zorganizowano cztery manifestacji, w których uczestniczyło kilka tysięcy osób, w tym wielu przedstawicieli ruchu “żółtych kamizelek”. W Montpellier manifestowało 2 tys. osób, w Strasburgu, Lyonie, Nantes i Metz po około 1000, w Lille – 900.

Liczebność manifestacji jednak maleje. Według lokalnej policji w sobotę w Marsylii manifestowało ok. 800 ludzi. Tydzień temu było ich ok. 1,5 tys. , a w sierpniu do 6 tys. W Bordeaux zebrało się ponad 1000 osób, gdy na początku września demonstrowało ich blisko 3 tys. Ogółem na ulice wyszło do 80 tys. ludzi. Na początku września było to 140 tys. protestujących.

CZYTAJ TAKŻE: Australia: protesty robotników przeciwko obostrzeniom i przymusowym szczepieniom. Doszło do zamieszek

Paszporty sanitarne mają obowiązywać do 15 listopada,  ale okres ten może zostać rozszerzony w zależności od sytuacji pandemicznej.

64 proc. Francuzów aprobuje „paszport covidowy” w barach i restauracjach, natomiast 77 proc. w środkach transportu na długich trasach – wynika z opublikowanego 22 sierpnia sondażu instytutu Elabe dla stacji BFMTV. 72 proc. ankietowanych popiera „paszport sanitarny” jako przepustkę do miejsc rozrywki i kultury.

Najbardziej przychylne „paszportom sanitarnym” są najstarsze osoby; od 81 do 90 proc. poparcia w grupie powyżej 65. roku życia – wynika z sondażu Elabe. Osoby młode są mniej mniej entuzjastycznie nastawione. W grupie poniżej 35. roku życia odsetek poparcia waha się między 42 proc. a 53 proc.

Według badania 31 proc. Francuzów twierdzi, że zrezygnowało z wyjazdu lub z wyjścia z domu z uwagi na obowiązek przedstawiania paszportów sanitarnych. Odsetek ten wzrasta do 53 proc. wśród osób poniżej 25. roku życia.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

23 proc. ankietowanych przyznaje, że zrezygnowało z widywania się z ukochaną osobą, ponieważ nie otrzymała szczepionki ani nie uzyskała negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Ten sam odsetek twierdzi, że pokłócił się już o szczepionkę z przyjacielem lub członkiem rodziny.

Sondaż przeprowadzono 19-20 lipca na reprezentatywnej próbie 1002 dorosłych osób.

Według autorów badania demonstracjom przeciwko „paszportom sanitarnym” sprzeciwia się 54 proc. Francuzów, natomiast 34 proc. popiera ruch protestu.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Andrzej Duda przeciwnikiem przymusowych szczepień

Kresy.pl / wydarzenia.interia.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply