Wileński Sąd Okręgowy podtrzymał decyzję o ukaraniu grzywnami sprawców tzw. w Turgielach, zakłócenia zakłócenia Mszy św., jednocześnie obniżając wszystkim wymiar kary – informuje Wilnoteka.

Wileński Sąd Okręgowy podtrzymał we wtorek decyzję o ukaraniu grzywną litewskich aktorów, którzy w sierpniu 2018 roku zakłócili Mszę Św. w kościele w Turgielach w rejonie solecznickim na Wileńszczyźnie. Kara dotyczy też reżysera, którego show telewizyjny mieli w ten sposób „promować”.

Przypomnijmy, że w 2018 roku w uroczystość Wniebowzięcia NMP w kościele w Turgielach do profanacji. Do świątyni pełnej ludzi, gdyż tuż przed rozpoczęciem Mszy św. odmawiano różaniec i spowiadano, weszli trzej przebrani w szaty liturgiczne litewscy aktorzy, parodiując obrzędy religijne. Jeden z nich był przebrany za papieża, z makijażem imitującym „zombie” lub postać „Jokera”, dwaj inni za księży katolickich. Jeden z nich, aktor-komik Vitalijus Cololo (zmarł w grudniu 2019 roku) zwrócił się do wiernych po polsku mówiąc, że „Apokalipsy w tym roku nie będzie”, zachęcając zgromadzonych do udziału w show mającym „wzmocnić ich wiarę”. Wiernym rozdawano też przedmioty przypominające skręty. Okazało się, że była to „akcja promocyjna” na potrzeby nowego widowiska Emilisa Vėlyvisa, reżysera mającego opinię skandalisty, „Zero Live Show”. Sam Vėlyvis zamieścił nagranie z profanacji w sieci.

Przeczytaj więcej: Litwini zakłócili mszę na Wileńszczyźnie [+VIDEO]

W październiku ub. roku Izba Sądowa w Solecznikach ukarała obecnych w kościele aktorów, Vitalijusa Cololo, Mindaugasa Papinigisa i Ainisa Storpirštisa grzywnami po 1 tys. euro, a Vėlyvisa – 2 tys. euro grzywny, na fundusz osób pokrzywdzonych w wyniku przestępstwa. Jednocześnie, sąd zwolnił wszystkich od odpowiedzialności karnej ze względu na niewielką wagę wykroczenia. Prokurator żądał kilkukrotnie wyższych kar.

Od tej decyzji odwołała się zarówno prokuratura, jak i oskarżeni, którzy domagali się całkowitego uniewinnienia.

Teraz, jak podaje serwis Wilnoteka, wileński sąd utrzymał wyrok i potwierdził winę, ale obniżył wszystkim kary o 500 euro. Wobec zmarłego Cololo karę umorzono. Od decyzji można się odwołać do sądu apelacyjnego.

W Turgielach, jak również w całym rejonie solecznickim, zdecydowaną większość mieszkańców stanowią Polacy. Samorządowcy rejonu wydali wówczas oświadczenie, potępiając zachowanie Litwinów.

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, zwane też świętem Matki Boskiej Zielnej, jest na Wileńszczyźnie obchodzone uroczyście i zwykle przyciąga do kościołów wielu wiernych. Podobnie było w środę w kościele w Turgielach, gdzie odbywała się parafialna uroczystość. W nabożeństwie uczestniczył także mer rejonu, Zdzisław Palewicz.

Przeczytaj: Litwa: wspierany przez państwo polskie portal przyrównuje profanację w Turgielach do rozdawania ulotek wyborczych pod kościołem

Początkowo Wileńska Prokuratura Dzielnicowa orzekła, że działania aktorów nie były skierowane przeciwko wiernym. „Ich celem było nie zakłócanie Mszy św., ale zaplanowana reklama imprezy komercyjnej. Msza św. rozpoczęła się w czas, jak i było zaplanowane” – napisano w oświadczeniu. Co prawda wileńska prokuratura przyznała, że litewscy aktorzy zachowali się w miejscu publicznym niezgodnie z podstawowymi zasadami etyki, ale uznała, że swoim zachowaniem, jak podaje portal L24.lt, „nie okazali wielkiego lekceważenia wobec otoczenia”. Uznano też, że nie zostały naruszone interesy społeczeństwa. Później dochodzenie w sprawie zakłócenia Mszy św. zostało jednak wznowione, a wcześniejszą decyzję o umorzeniu postępowania uznano za bezpodstawną.

Wilnoteka.lt / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    To zupełnie odwrotnie niż u nas.U nas jakby Polacy zakłócili uroczystości ukraińskie,litewskie czy żydowskie to prokuratura i sądy jeszcze by dowaliły wyroki Polakom,byle obcy byli zadowoleni.