Litewscy aktorzy weszli w czasie świątecznej mszy do kościoła w Turgielach i obrazoburczo parodiowali praktyki religijne. Wszystko dla reklamy.
Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny czyli Matki Boskiej Zielnej jest na Wileńszczyźnie obchodzone uroczyście i zwykle przyciąga do kościołów wielu wiernych. Podobnie było w środę w kościele w Turgielach w rejonie solecznickim. W miejscowości zdecydowaną większość mieszkańców stanowią Polacy, tak jak i w całym rejonie. Tego dnia, ponieważ odbywała się w Turgielach parafialna uroczystość, w nabożeństwie uczestniczył także mer rejonu Zdzisław Palewicz.
Na portalu społecznościowym Facebook pojawiło się nagranie i zdjęcia tego jak trójka osobników przebranych za duchownych wchodzi do kościoła w Turgielach i parodiuje obrzędy religijne. Jednym z nich jest komik Vitalijus Cololo, drugim aktor Mindaugas Papinigis. „W tym roku nie będzie Apokalipsy. 11 października z nieba zejdzie światło, i to wszystko stanie się w Wilnie, w świętym miejscu, które się nazywa Siemens Arena. Kto przyjdzie, ten stanie się zdrowy i będzie szczęście dla całej jego rodziny” – miał powiedzieć Cololo.
Według portalu zw.lt cały skandal miał za zadanie reklamować show reżyserowany przez Emilisa Vėlyvisa, który w październiku zostanie wystawiony w Wilnie. Portal określił Vėlyvisa mianem “skandalicznego”.
To nie pierwszy przypadek gdy Polacy na Wileńszczyźnie są celem przemocy symbolicznej ze strony ludzi litewskiego show-biznesu. W 2011 roku uczestnicy programu telewizyjnego “Kocham Litwę” demonstracynie zrywali tabliczki z polskimi napisami z prywatnych posesji w Ejszyszkach, znajdujących się także w rejonie solecznickim.
zw.lt/facebook.com/kresy.pl
znalezione w sieci…
“Vjicĩŋk
odp. Kamikadze…
U okińczyców “normalnością” jest nazywanie ‘showmanami’ prowokatorów i antykatolickich przygłupów, którzy dokonali profanacji Mszy Świętej w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny”
Normalnością jest także udział w czarnych marszach czy gejowskich paradach dziennikarzy ZW. Sam Okińczyc jest podejrzewany o czynne bycie masonem. I nigdy temu nie zaprzeczył.
Dzicz pokazuje swoje prawdziwe oblicze
Zachowania prostackie, chamskie i obrażające innych nie są sztuką. To kryminał podszywający się pod “dzieło”, a tak naprawdę debilna próżność i żenada.