Dochodzenie w sprawie zakłócenia Mszy św. w Turgielach na Wileńszczyźnie zostanie wznowione. Wcześniejszą decyzję o umorzeniu postępowania uznano za bezpodstawną.

W czwartek samorząd rejonu solecznickiego poinformował, że dochodzenia ws. incydentu z sierpnia br. w kościele w Turgielach na Wileńszczyźnie zostało wznowione. Tydzień temu zostało ono umorzone, gdyż uznano, że nie doszło do profanacji świątyni

„19 października decyzją prokuratora wyższej instancji było anulowane postanowienie o umorzeniu dochodzenia w sprawie zakłócenia Mszy świętej w Turgielach, które miało miejsce 15 sierpnia br. Po zapoznaniu się z materiałami postępowania dowodowego orzeczono, że postanowienie prokuratury z dn. 15 października 2018 r. o umorzeniu dochodzenia jest bezpodstawne, dlatego zostaje anulowane, a postępowanie dowodowe wznawiane” – poinformował na swojej stronie internetowej samorząd rejonu solecznickiego.

 

Jak informowaliśmy wcześniej, w uroczystość Wniebowzięcia NMP w kościele w Turgielach w rejonie solecznickim na Litwie doszło do profanacji. Do świątyni pełnej ludzi, tuż przed rozpoczęciem mszy św., weszli trzej przebrani w szaty liturgiczne litewscy aktorzy, parodiując obrzędy religijne. Jeden z nich był przebrany za papieża, z makijażem imitującym „zombie” lub postać „Jokera”, dwaj inni za księży katolickich. Jeden z nich, aktor-komik Vitalijus Cololo zwrócił się do wiernych po polsku mówiąc, że „Apokalipsy w tym roku nie będzie” i zachęcając zgromadzonych do udziału w show mającym „wzmocnić ich wiarę”. Okazało się, że była to „akcja promocyjna” na potrzeby nowego widowiska Emilisa Vėlyvisa, reżysera mającego opinię skandalisty. Sam Vėlyvis zamieścił nagranie z profanacji w sieci.

Przeczytaj więcej: Litwini zakłócili mszę na Wileńszczyźnie [+VIDEO]

W Turgielach, jak również w całym rejonie solecznickim, zdecydowaną większość mieszkańców stanowią Polacy. Samorządowcy rejonu solecznickiego wydali oświadczenie, potępiając zachowanie Litwinów.

Początkowo Wileńska Prokuratura Dzielnicowa orzekła, że działania aktorów nie były skierowane przeciwko wiernym. „Ich celem było nie zakłócanie Mszy św., ale zaplanowana reklama imprezy komercyjnej. Msza św. rozpoczęła się w czas, jak i było zaplanowane” – napisano w oświadczeniu.

Co prawda wileńska prokuratura przyznała, że litewscy aktorzy zachowali się w miejscu publicznym niezgodnie z podstawowymi zasadami etyki, ale uznała, że swoim zachowaniem, jak podaje portal L24.lt, „nie okazali wielkiego lekceważenia wobec otoczenia”. Uznano też, że nie zostały naruszone interesy społeczeństwa.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Przeczytaj: Litwa: wspierany przez państwo polskie portal przyrównuje profanację w Turgielach do rozdawania ulotek wyborczych pod kościołem

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, zwane też świętem Matki Boskiej Zielnej, jest na Wileńszczyźnie obchodzone uroczyście i zwykle przyciąga do kościołów wielu wiernych. Podobnie było w środę w kościele w Turgielach, gdzie odbywała się parafialna uroczystość. W nabożeństwie uczestniczył także mer rejonu, Zdzisław Palewicz.

l24.lt / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply