Sąd polecił warszawskiemu ratuszowi przywrócić grupie radykalnych feministek zgodę na zgromadzenie 11 listopada br. na dotychczasowej trasie Marszu Niepodległości.

Według rzeczniczki stołecznego ratusza Moniki Beuth-Lutyk, w związku z prawomocnym uchyleniem zgody na organizację zgromadzenia cyklicznego Marsz Niepodległości w Warszawie, tamtejszy Sąd Okręgowy polecił przywrócić grupie „14 Kobiet z Mostu” zgodę na zgromadzenie 11 listopada br. Zaplanowano je pomiędzy rondem Dmowskiego a Błoniami Stadionu Narodowego, czyli na trasie, którą miałby przejść Marsz Niepodległości.

Chodzi o wniosek prywatny zgłoszony w warszawskim ratuszu kilka tygodni temu. Wówczas nieoficjalnie podawano, że stoją za tym środowiska proaborcyjne i feministyczne, przypuszczalnie tzw. Strajk Kobiet. Później do złożenia wniosku przyznała się grupa „14 Kobiet z Mostu”. To zasadniczo kilkanaście kobiet, głównie aktywistek radykalnie prounijnego i antyrządowego ruchu Obywatele RP oraz proaborcyjnych feministek z tzw. Warszawskiego Strajku Kobiet, które w 2017 roku próbowały, niezgodnie z prawem, zablokować Marsz Niepodległości na Moście Poniatowskiego.

Przeczytaj: Zwolennicy aborcji chcą uniemożliwić organizację Marszu Niepodległości

 

Beuth-Lutyk powiedziała, że przy zgromadzeniach organizowanych w trybie zwykłym obowiązuje zasada pierwszeństwa. Początkowo, wydarzenie zgłoszone przez osobę prywatną nie mogło się odbyć na trasie wybranej przez organizatora, bo miał nią przechodzić Marsz Niepodległości w ramach wydarzenia cykliczne. Jednak po tym, jak sąd uchylił zgodę wojewody w tej sprawie, pierwszeństwo przysługuje grupie radykalnych feministek.

Rzecznik mówiła również, że w międzyczasie dużo podmiotów zgłaszało na 11 listopada zgromadzenia w różnych miejscach i godzinach. – Mamy jeszcze czas na rejestrację tych zgromadzeń. Ustawa mówi, że na 96 godzin przed datą takiego zgromadzenia musimy wydać decyzję, czy je rejestrujemy, czy też nie. Czas jest potrzebny, bo od decyzji przysługuje odwołanie do sądu – powiedziała Beuth-Lutyk. – Analizujemy różne scenariusze i w ustawowym terminie będzie decyzja w tej sprawie – dodała.

W poniedziałek Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł poinformował, że podpisał decyzję o rejestracji zgromadzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości”. Podkreślił, że decyzja we wspomnianej sprawie została wydana na trzy lata. Warszawski ratusz nie zgodził się z postanowieniem wojewody. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaskarżył decyzję do sądu. W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego wydarzenia „Marsz Niepodległości”. Sąd uwzględnił tym samym odwołanie stołecznego ratusza w tej sprawie. Organizatorzy Marszu Niepodległości zapowiedzieli złożenie odwołania od wyroku sądu. Jednak w piątek Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody o rejestracji wydarzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości”.

Od miesięcy Marsz Niepodległości próbuje zablokować prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Przypomnijmy, że w 2017 roku Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” otrzymało zgodę od wojewody mazowieckiego na organizację 11 listopada zgromadzeń cyklicznych w latach 2017-2020. Zgoda dotyczyła trasy z ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego. W ubiegłym roku Rafał Trzaskowski oficjalnie nie wyraził zgody na marsz, powołując się na sytuację epidemiczną w kraju.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Przeczytaj: Trzaskowski o Marszu Niepodległości: Nie ma mowy o rejestracji tego typu zdarzeń

Czytaj także: Trzaskowski nie wyraził zgody na Marsz Niepodległości. Bąkiewicz: Pójdziemy spontanicznie

Tegoroczny Marsz Niepodległości w Warszawie ma odbyć się pod hasłem „Niepodległość nie jest na sprzedaż”. To nawiązanie do niedawnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. wyższości Konstytucji RP nad prawem unijnym, a także do presji wywieranej przez UE na Polskę pod groźbą wstrzymania wypłat unijnych środków.

Wcześniej informowaliśmy, że Trzaskowski twierdzi, iż Marsz Niepodległości nie powinien się odbyć i skierował do sądu wniosek o zakazanie organizacji marszu. Ponadto, stołeczny ratusz chciałby zdelegalizować organizatora wydarzenia, czyli Stowarzyszenie Marsz Niepodległości – również w tej sprawie zwrócił się do sądu.

prawo.pl / dorzeczy.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply