Sąd Apelacyjny w piątek oddalił odwołanie organizatorów Marszu Niepodległości, utrzymując w mocy uchylenie decyzji wojewody o rejestracji wydarzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości”.
Sąd Apelacyjny w piątek utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody o rejestracji wydarzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości”.
„Święta Niepodległości nie odbierze nam ani sędziowska kasta, ani tęczowy Trzaskowski. Marsz Niepodległości odbędzie się o godz. 13:00. Ruszymy z Ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Jest zarejestrowane zgromadzenie zwykłe w standardach covidowych. Do zobaczenia!” – napisał na Twitterze prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.
„Tzw. Marsz Niepodległości nie będzie miał w najbliższych latach statusu zgromadzenia cyklicznego. Sąd apelacyjny nie uwzględnił odwołania organizatorów i zgodził się z naszym rozumowaniem. Jeśli narodowcy zgromadzą się 11.11, będzie to zgromadzenie nielegalne” – przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. „Na ulicach Warszawy nie ma miejsca na ekscesy narodowców, którzy znieważają święte symbole Polski Walczącej. Skandalem jest przyzwolenie PiS na zawłaszczenie naszego wspólnego narodowego święta przez skrajnie nacjonalistyczne siły i zwykłych chuliganów i zadymiarzy. Wstyd” – dodał.
Na ulicach @warszawa nie ma miejsca na ekscesy narodowców, którzy znieważają świetę symbole Polski Walczącej. Skandalem jest przyzwolenie PiS na zawłaszczenie naszego wspólnego narodowego święta przez skrajnie nacjonalistyczne siły i zwykłych chuliganów i zadymiarzy. Wstyd.
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) October 29, 2021
Prezes Instytutu Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski uważa, że Rafał Trzaskowski w ogóle nie powinien być uznany za stronę w postępowaniu pomiędzy organizatorem zgromadzenia cyklicznego a wojewodą.
Przeczytaj: Trzaskowski o Marszu Niepodległości: Nie ma mowy o rejestracji tego typu zdarzeń
Czytaj także: Trzaskowski nie wyraził zgody na Marsz Niepodległości. Bąkiewicz: Pójdziemy spontanicznie
Prezes Ruchu Narodowego i lider Konfederacji Robert Winnicki nazwał decyzję sądu kuriozalną i wbrew faktom i logice. „Niewiele to zmienia ws. organizacji samego marszu. Poza zgromadzeniami cyklicznymi są jeszcze zwykle i spontaniczne. W Polsce jest póki co jeszcze demokracja a nie sędziokracja. Przejdziemy” – zapewnił.
Kolejny kuriozalny wyrok sądu ws. #MarszNiepodległości. Wbrew oczywistym faktom i logice. Niewiele to zmienia ws. organizacji samego marszu. Poza zgromadzeniami cyklicznymi są jeszcze zwykle i spontaniczne. W Polsce jest póki co jeszcze demokracja a nie sędziokracja. Przejdziemy.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) October 29, 2021
W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego wydarzenia „Marsz Niepodległości”. Sąd uwzględnił tym samym odwołanie stołecznego ratusza w tej sprawie. Organizatorzy Marszu Niepodległości zapowiedzieli złożenie odwołania od wyroku sądu.
W poniedziałek Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł poinformował, że podpisał decyzję o rejestracji zgromadzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości”. Podkreślił, że decyzja we wspomnianej sprawie została wydana na trzy lata. Warszawski ratusz nie zgodził się z postanowieniem wojewody. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaskarżył decyzję do sądu. W środę sąd uwzględnił odwołanie stołecznego ratusza w tej sprawie. Organizatorzy zapowiedzieli złożenie odwołania od wyroku sądu.
Kresy.pl
Ale mamy „polskie” sądy, szok! Tęczowi czy wściekłe waginy mogą co, jak i kiedy chcą a odmawia się prawa do patriotycznych demonstracji. Kasta znowu pokazała gdzie ma Polaków, a warszawiakom tylko powinszować takiego prezydenta „patriotę”!