W przegłosowanej w czwartek rezolucji Parlament Europejski wezwał do nałożenia sankcji na Azerbejdżan kierujących niedawną ofensywą na Górski Karabach.

W przyjętej w czwartek rezolucji Parlament Europejski zdecydowanie potępił atak wojskowy Azerbejdżanu na Górski Karabach z 19-20 września, uznając go za z góry zaplanowany, a przy tym nieuzasadniony, jak napisano na stronie internetowej unijnej instytucji.

Eurodeputowani uznali działania zbrojne sił zbrojnych Azerbejdżanu  stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego i praw człowieka oraz wyraźne naruszenie wcześniejszych prób osiągnięcia zawieszenia broni . Ponieważ od czasu ostatniej ofensywy ponad 100 000 Ormian zostało zmuszonych do ucieczki z enklawy, posłowie do Parlamentu Europejskiego twierdzą, że obecna sytuacja sprowadza się do czystek etnicznych, i zdecydowanie potępiają groźby użycia przemocy przez wojska azerbejdżańskie wobec ormiańskich mieszkańców Górskiego Karabachu.

Parlament wezwał instytucje wykonawcze UE do przyjęcia ukierunkowanych sankcji wobec urzędników rządowych w Baku odpowiedzialnych za wielokrotne naruszenia zawieszenia broni i łamanie praw człowieka w Górskim Karabachu. Przypominając stronie azerbejdżańskiej, że ponosi ona pełną odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa i dobrostanu wszystkich ludzi w regionie, deputowani zażądali od władz Azerbejdżanu wszczęcia postępowań w sprawie nadużyć popełnianych przez wojska azerbejdżańskie, które mogą stanowić zbrodnie wojenne.

W rezolucji napiętnowano “irredentystyczne” i “podżegające” wypowiedzi azerbejdżańskiego prezydent Ilhama Alijewa i innych urzędników odnoszące się już do międzynarodowo uznanego terytorium Armenii. W tym kontekście PE zaapelował do Turcji o tonowanie polityki kaukaskiego sojusznika.

PE wezwał organy wykonawcze Unii i państwa członkowskie do natychmiastowego udzielenia Armenii wszelkiej niezbędnej pomocy, aby uporała się z napływem uchodźców z Górskiego Karabachu i wynikającym z niego kryzysem humanitarnym.

Rezolucja kończy się do przeprowadzenia kompleksowego przeglądu swoich stosunków z Baku. Jak uznali eurodeputowani rozwijanie strategicznego partnerstwa z takim krajem jak Azerbejdżan, który, według nich, w rażący sposób narusza prawo międzynarodowe i zobowiązania międzynarodowe oraz ma alarmującą historię w zakresie przestrzegania praw człowieka, jest niezgodne z celami polityki zagranicznej UE.

Poparło ją 491 eurodeputowanych. Dziewięciu zagłosowało przeciw. 36 wstrzymało się od głosu.

9 września oddziały Azerbejdżanu rozpoczęły kolejną ofensywę na Górski Karabach. Siły rozjemcze Rosjan nie interweniowały. Siły nieuznawanej republiki w praktyce poddały się już dzień potem. Wkrótce potem nastąpiło całkowite załamanie się struktur Republiki Górskiego Karabachu. 28 czerwca dekret w sprawie samorozwiązania jej władz podpisał jej formalny przywódca, prezydent Samwel Szahramanian. Miała istnieć do końca bieżącego roku, w praktyce siły azerbejdżańskie już są na jej terytorium, dokonując aresztowań członków byłych władz Republiki Górskiego Karabachu. Tym samym Azerbejdżanie rozstrzygnęli na swoją korzyść konflikt trwający od ponad trzech dekad.

Górski Karabach opuściła już zdecydowana większość jego ormiańskich mieszkańców.

Czytaj także: Etniczna mina pod Związkiem Radzieckim – źródła wojny w Górskim Karabachu

europarl.europa.eu/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply