Premier Węgier Viktor Orban i kanclerz Niemiec Angela Merkel “starli się” w czwartek na wspólnej konferencji prasowej w Berlinie. – podała stacja Euronews. Węgierski premier spotkał się z szefową niemieckiego rządu po raz pierwszy od 3 lat.
Powodem różnicy zdań pomiędzy obojgiem przywódców była polityka migracyjna. Merkel zrobiła Orbanowi „wykład” na temat humanitaryzmu.
– Problem, jak ja go widzę, i tu jest różnica między nami, polega na tym, że musimy zawsze pamiętać, że rozmawiamy o istotach ludzkich. – mówiła Merkel. – Chodzi o ludzi, którzy przybywają do nas i o główny przekaz Europy. I to jest człowieczeństwo. – dodawała.
Szefowa niemieckiego rządu powtarzała, że w europejskiej polityce migracyjnej nie chodzi o tworzeniu „fortec” przeciwko migrantom. Według niej przyszłe europejskie porozumienie z krajami Afryki w tej kwestii powinno dopuszczać możliwość legalnej migracji.
Według Merkel „duszą Europy jest człowieczeństwo” i jeśli Europa ma wciąż odgrywać swoją rolę na świecie, „nie może odwrócić się od trudności i cierpienia”.
Orban zgodził się z Merkel, że mają różne spojrzenia na kwestie migracyjne i na to, „jak pomagać ludziom w sposób humanitarny”. Według niego Niemcy powinny być wdzięczne Węgrom za ochronę granicy z Serbią i Chorwację. – W przeciwnym razie 4-5 tys. uchodźców przybywałoby do Niemiec każdego dnia. To jest solidarność – solidarność, która może być traktowana poważnie – mówił Orban. Węgierski premier wyraził także żal, że “ludzie w Niemczech często robią nam reprymendy o braku solidarności”.
Agencja AFP zauważyła, że, paradoksalnie, w tym samym tygodniu Merkel pod naciskiem CSU zgodziła się na wzmocnienie kontroli granicznych i zorganizowanie zamkniętych „centrów tranzytowych” dla migrantów na granicy z Austrią.
CZYTAJ TAKŻE: Niemcy: Seehofer (CSU) zostaje – nie będzie dymisji szefa MSW
Kresy.pl / AFP / Euronews / dpa
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!