Podczas gospodarskiej wizyty w obwodzie grodzieńskim Aleksandr Łukaszenko powiedział, że już przygląda się swoim potencjalnym następcom.
Jak podaje Interfax, nagranie fragmentu przemówienia Łukaszenki opublikował w serwisie Telegram zbliżony do służb prasowych białoruskiego przywódcy kanał “Puł pierwogo”.
“Tutaj mam dwóch swoich ludzi, mogą wziąć udział w wyborach prezydenckich. Będą silnymi kandydatami” – mówił Łukaszenko wskazując na Jurija Karajewa i Władimira Karanika. Jeden generał [Karajew – red.], drugi gubernator [Karanik – red.]. Młode, nowe pokolenie, inteligentne. Znające wartość tego kraju” – dodawał. Jak twierdził, zaczyna już “przyglądać się” swoim potencjalnym następcom.
Jurij Karajew to były szef MSW, a obecnie pomocnik prezydenta, inspektor ds. obwodu grodzieńskiego. Władimir Karanik to przewodniczący państwowych władz tego obwodu.
Słowa te padły podczas spotkania Łukaszenki z pracownikami przedsiębiorstwa “Mołocznyj mir”.
Jak podaje strona internetowa białoruskiego prezydenta, Łukaszenko wspomniał także, że na Białorusi rozpoczęła pracę komisja ds. reformy konstytucyjnej. Według niego przekazanie władzy może nastąpić tylko poprzez nowe wybory.
“Żadnych dzieci, krewnych. Przysięgam, że to się nigdy nie stanie. Moje dzieci po mnie nie będą prezydentami, już o tym mówiłem. Najstarszy syn całkowicie odszedł ze służby państwowej” – przypominał Łukaszenko.
Białoruski prezydent odniósł się również do setnej rocznicy traktatu ryskiego przedstawianego ostatnio przez białoruskie państwowe media jako “podział Białorusi”. Zasugerował, że ostatnie “burzliwe wydarzenia” na Białorusi były kolejną próbą takiego podziału i przekonywał, że przeczuwał to jeszcze przed wyborami prezydenckimi w ubiegłym roku.
Przypomnijmy, że w listopadzie ub. roku Łukaszenko mówił, że nie będzie prezydentem po wejściu w życie nowej konstytucji. Ta zaś miałaby powstać do końca 2021 roku.
Kresy.pl / president.gov.by / interfax.ru / belta.by
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!