Ministerstwo Obrony Kazachstanu odwołało paradę wojskową zaplanowaną na 9 maja. Obchodzony w tę datę dzień zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą Niemiecką odgrywa ważną rolę w rosyjskiej polityce historycznej.
Dzień Zwycięstwa, bo tak obchody 9 maja są znane w całym byłym Związku Radzieckim, od 1991 r. stał się głównym świętem państwowym Rosji. Mniej lub bardziej hucznie obchodzony jest także w części innych republik poradzieckim, w tym w Azji Środkowej. Jednak jak podkreślił portal Eurasianet.org w Kazachstanie od 2019 r. zaprzestano urządzania z tej okazji parady wojskowej. Podobnie będzie w roku bieżącym.
Ministerstwo Obrony środkowoazjatyckiego państwa poinformowało, że parady nie będzie. Uzasadniono to chęcią zaoszczędzenia środków finansowych. Pieniądze zostaną natomiast przeznaczone na „rozwiązanie innych problemów”, w tym na „utrzymanie wymaganego poziomu gotowości bojowej i mobilności jednostek Sił Zbrojnych Kazachstanu”, portal podał za kazachstańskimi środkami masowego przekazu.
W 2020 i 2021 r. władze nie organizowały parady z okazji Dnia Zwycięstwa tłumacząc to epidemią koronawirusa. W latach następnych, podobnie jak obecnie, wysuwano jako uzasadnienie odwołania koszty takiego przedsięwzięcia.
Powołując się na nieskonkretyzowanych obserwatorów stosunków międzynarowych, Eruasianet widzi geopolityczne przyczyny w takim a nie innym sposobie świętowania dnia 9 maja w Kazachstanie. Brak hucznego, militarnego ceremoniału ma być dowodem woli Astany zdystansowania się od Rosji. Tym bardziej, że w tej ostatnie od czasu do czasu rozlegają się publiczne głosy kwestionujące jego północną granicę Kazachstanu, obejmującą tereny zamieszkałe licznie przez etnicznych Rosjan.
Wśród głosów tego rodzaju był i wywiad prezydenta Rosji dla rosyjskiej telewizji państwowej z 2020 r., w którym ten skrytykował Włodzimierza Lenina za to, że ustanowił on Związek Radziecki jako państwo federalne składające się z różnych republik narodowych. Jak stwierdził Putin było to przyczyną tego, że część republik otrzymała „do swojego bagażu ogromną ilość ziem rosyjskich, tradycyjnych rosyjskich terytoriów” i opuszczała ZSRR nie z tym „z czym przyszła” lecz z „podarkami od narodu rosyjskiego”.
Wkrótce po tym grupa kazachstańskich generałów – aktywnych i w stanie spoczynku odpowiedziała Putinowi listem otwartym, w którym wyprowadzali długą metrykę historyczną swojej państwowości oraz przypominali, że w skład Rosji wchodzą obecnie obszary zamieszkane przez pokrewne Kazachom ludy turkijskie.
W marcu 2022 r. przedstawiciel kazachstańskiej dyplomacji zadeklarował pełną neutralność wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej. Dwa tygodnie temu, na prestiżowym Forum w Petersburgu Tokajew zadeklarował w obecności prezydenta Rosji, że jego państwa nie uzna Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.
eurasianet.org/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!