W piątek z wizytą do Polski przyjechała nowa minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock. Minister Zbigniew Rau zasygnalizował, że Polska w dalszym ciągu będzie domagać się zamknięcia gazociągu Nord Stream 2 i rekompensat za skutki II wojny światowej.
Jak podało w komunikacie MSZ, Annalena Baerbock przyjechała do Polski z jednodniową wizytą. Warszawa jest trzecią stolicą odwiedzaną przez nią po objęciu urzędu – wcześniej była tylko w Paryżu i Brukseli.
“Ministrowie dokonali przeglądu relacji, którego ważnym elementem było także poruszenie kwestii trudnych, ale kluczowych z polskiego punktu widzenia, tj. m.in. praw Polonii w Niemczech, upamiętnienia w Berlinie polskich ofiar II wojny światowej oraz kwestii reparacji i odszkodowań wojennych dla Polski” – czytamy w komunikacie MSZ.
Na wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu minister Rau wyraził zadowolenie, że w umowie koalicyjnej nowego niemieckiego rządu znalazło się odniesienie do decyzji Bundestagu o utworzeniu w Berlinie miejsca pamięci polskich ofiar II wojny światowej. Szef polskiego MSZ wyraził nadzieję na szybką realizację upamiętnienia.
Wśród omawianych spraw międzynarodowych znalazła się sytuacja na granicy z Białorusią, zagrożenia związane z “agresywną polityką Rosji” a także kwestie bezpieczeństwa energetycznego, w tym Nord Stream 2. Według MSZ Baerbock podzieliła obawy i krytyczny stosunek strony polskiej do tego projektu.
Na konferencji prasowej Zbigniew Rau mówił, że poprzednie niemieckie rządy przyczyniły się do wzrostu zagrożenia dla pokoju w Europie, decydując się na budowę Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Minister cytował aprobatywnie Adama Rotfelda, który jako szef polskiego MSZ przed 17 laty powiedział, że “Niemcy ponoszą szczególną moralną i polityczną odpowiedzialność za jego [gazociągu – red.] negatywne konsekwencje”.
“Dlatego Polska będzie stale domagać się zamknięcia tego szkodliwego dla Europy projektu. I w tej sprawie nasza polityka się nie zmieni” – dodawał Zbigniew Rau.
Minister poinformował także, że Polska w dalszym ciągu oczekuje od Niemiec “dobrej konkretnej współpracy” w zakresie odpowiedzialności za wywołanie II wojny światowej i “współczesne aspekty tego wydarzenia”.
“Musimy powrócić do zwrotu zgrabionych przez Niemcy dóbr kultury, ewentualnego wypracowania sytemu rekompensat za pomniki polskiej kultury, dział sztuki, zabytki, archiwa, biblioteki, które zostały zniszczone, nie w wyniku działań wojennych, a na skutek dążenia władz okupacyjnych do ich wymazania z dziedzictwa ludzkości” – mówił minister dodając, że Polska oczekuje od nowego niemieckiego rządu “gotowości do zmierzenia się z tą właśnie odpowiedzialnością, także w formie rozmów o rekompensatach i zadośćuczynieniu”.
Baerbock odpowiadała, bez podawania konkretów, że rozliczenie się z odpowiedzialności za II wojnę światową to niemieckie “historyczne zadanie”. Wskazała, że umowa koalicyjna nowego rządu nawiązuje do tych kwestii.
Odnosząc się do wzrostu napięcia w stosunkach z Rosją Zbigniew Rau podkreślił, że Polska “nigdy nie zgodzi się na regres polityki w Europie i powrót do metod opartych o paradygmat koncertu mocarstw i stref wpływów, które zbyt często w historii Europy były źródłem wojen i powodem cierpień milionów niewinnych ludzi”.
Z komunikatu MSZ wynika także, że obie strony są zainteresowane ożywieniem formuły Trójkąta Weimarskiego. Minister Rau wyraził nadzieję, że wkrótce w Polsce dojdzie do spotkania ministrów spraw zagranicznych w tym formacie.
CZYTAJ TAKŻE: Spór o reparacje w trakcie spotkania Zbigniewa Raua i Heiko Maasa
Kresy.pl / interia.pl / gov.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!