W niedzielę aktywiści klimatyczni spryskali  farbą kolumny Bramy Brandenburskiej w Berlinie. Na miejscu pojawiły się służby porządkowe, które zatrzymały 14 osób.

Aktywiści klimatyczni z organizacji “Ostatnie pokolenie” tłumaczą swoje działania żądaniem zakończenia wydobycia paliw kopalnych do 2030 r. W niedzielę w ramach ich nielegalnej akcji doszło do dewastacji Bramy Brandenburskiej w Berlinie. “Członkowie tak zwanego ‘Ostatniego pokolenia’ spryskali [w niedzielę] rano kolumny po wschodniej stronie Bramy Brandenburskiej pomarańczową farbą przy pomocy gaśnic” – poinformowała berlińska policja, cytowana przez agencję Reuters.

Na miejsce przyjechały służby porządkowe, które zatrzymały 14 osób. Jak czytamy, funkcjonariusze policji zauważyli, że przy bramie działała winda hydrauliczna i powstrzymali protestujących przed wspięciem się na zabytkowy budynek.

Burmistrz Berlina Kai Wegner potępił działania grupy, podkreślając, że wykraczają one poza uzasadnione formy protestu – relacjonuje agencja AP.

Przeczytaj: Aktywiści klimatyczni oblali obraz Claude’a Moneta ziemniaczanym puree [+VIDEO]

Doniesienia niemieckiego dziennika Die Welt z lutego br. wskazywały, że w Berlinie wydano już 550 wyroków sądowych w sprawach dotyczących aktywistów klimatycznych z ruchu Last Generation. Nie zapadł ani jeden wyrok uniewinniający. Sprawy dotyczyły głównie blokowania ruchu w mieście.

Zobacz także: Holandia: Aktywiści klimatyczny przez 9 dni blokowali autostradę w Hadze

reuters.com / apnews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply