Od przyszłego roku PZL Mielec będzie wytwarzać podzespoły do nowo produkowanych myśliwców F-16. Części będą przekazywane do linii montażowej Lockheed Martin w Greenville w Południowej Karolinie.
Amerykański koncern Lockheed Martin poinformował o swojej decyzji PAP w poniedziałek. Od 2022 r. zakłady z Mielca mają dostarczać tylną i środkową część kadłuba, konstrukcję kokpitu, boczny panel kokpitu, a także przednią komorę wyposażenia dla wszystkich wyprodukowanych myśliwców F-16.
„Dzięki już potwierdzonym zamówieniom z Bahrajnu, Bułgarii, Słowacji i dwóch innych międzynarodowych klientów globalne zainteresowanie na nowo wyprodukowane myśliwce i zmodernizowane F-16 pozostaje duże” – podał koncern.
Zobacz także: Ile sprawnych F-16 posiada Polska?
Zakłady PZL Mielec mają zatrudnić w związku z tym dodatkowe 60 osób.
„Podczas naszego ponad 20-letniego strategicznego partnerstwa z Polską zapewniliśmy transfer technologii, możliwości badawczo-rozwojowe, długoterminowe i zrównoważone miejsca pracy związane z zaawansowanymi technologiami, ale także wzrost ekonomiczny i możliwości eksportowe” – oświadczył Robert Orzyłowski, dyrektor Lockheed Martin w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.
Zakłady w Mielcu produkują także śmigłowce S-70i Black Hawk oraz samoloty transportowe M28.
Zobacz także: Filipiny kupią kilkanaście dodatkowych śmigłowców Black Hawk z zakładów PZL Mielec
businessinsider.com.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!