Jak podaje w sobotę portal Dailymail, Donald Trump ogłosił stan katastrofy w Nowym Jorku. W ciągu jednej nocy w mieście z powodu koronawirusa zmarło 14 osób.

W Nowym Jorku z powodu koronawirusa został wprowadzony stan katastrofy – pisze w sobotę Dailymail. Został on wprowadzony decyzją prezydenta Donalda Trumpa.

Do miasta zostanie wezwane amerykańskie wojsko, hotele, stadiony, akademiki i inne duże zabudowania zostaną przerobione na szpitale polowe. O wysłanie wojska prosił burmistrz tego miasta. “Występuje u nas 30 procent wszystkich przypadków z USA i 70% przypadków ze stanu Nowy Jork” – mówił. Czy nam się to podoba czy nie, jesteśmy epicentrum”

W stanie Nowy Jork jest najwięcej potwierdzonych przypadków COVID-19. Ponad 8000 potwierdzonych zakażeń i 56 przypadków śmiertelnych, w jeden dzień przybyło dwa tysiące nowych zarażonych osób. Ten skok jest przypisywany większej ilości robionych testów.

Przedstawiciele Pentagonu powiedzieli w piątek, że inżynierowie amerykańskiego wojska przygotowują się do przejęcia przynajmniej dziesięciu tysięcy hotelowych łóżek. Nie wykluczają również zajmowania obiektów sportowych czy akademików. Nowojorskie szpitale nie są w stanie hospitalizować wszystkich osób z koronawirusem, dochodzą do tego osoby cierpiące na inne choroby.

Narodowy Instytut Zdrowia USA obwieścił w piątek, że do końca przyszłego tygodnia w Stanach może być zdiagnozowanych nawet siedemdziesiąt tysięcy pacjentów. W piątek ta liczba przekroczyła dziewiętnaście i pół tysiąca.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Dwa dni temu burmistrz Nowego Jorku poddał prezydenta ostrej krytyce. Stwierdził, że Donald Trump nie wykorzystuje wszystkich jego prerogatyw. Zapowiadał również, że w przeciągu trzech tygodni Nowy Jork wyczerpie swoje środki do walki z epidemią.

Kresy.pl/DailyMail

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply