Szef neobanderowskiej partii Swoboda Ołeh Tiahnybok twierdzi, że ziemie południowo-wschodniej Polski,w tym Chełm czy Przemyśl, to ukraińskie terytoria utracone przez Ukrainę.

W piątek w rozmowie z ukraińską stacją 112 Ukraina, lider neobanderowskiej Swobody Ołeh Tiahnybok powiedział, że w okolicach 1921 roku terytorium Ukrainy były 1,6 raza większe niż obecnie. Wśród terytoriów, które Ukraina od tego czasu utraciła, polityk wymienił ziemie południowo-wschodniej Polski: Chełmszczyznę (ziemię chełmską) i Nadsanie (Przemyśl, południowo-wschodnia i wschodnia część dzisiejszego województwa podkarpackiego).

Ponadto, Tiahnybok wśród ziem utraconych przez Ukrainę wymienił Łemkowszczyznę, obecnie część Słowacji (jak również Polski), a także Starodubszczyznę, czyli południowo-zachodnią część obecnego obwodu briańskiego w Rosji. To ostatnie zostało odnotowane przez rosyjskie media i wywołało pewne oburzenie w Rosji.

– W [19]21 roku, nasz kraj był 1,6 raza większy niż terytorium, które uznano w [19]91 roku. I można mówić o Zielonym Klinie, i o Starodubszczyźnie możemy mówić. Chełmszczyzna, Nadsanie, Łemkowszczyzna i tak dalej – powiedział Tiahnybok. – Ale my, oczywiście uznajemy, w przeciwieństwie do Moskali, którzy plują [na traktaty międzynarodowe – red.] granice, które zostały ustalone po II wojnie światowej.

Lider Swobody podkreślił również, że nie zgadza się z tezą, że obecne państwo ukraińskie jest czy powinno być sukcesorem Ukraińskiej SRR, którą nazwał „władzą okupacyjną”. Tiahnybok zaznaczył przy tym, że Ukraina uznaje granice państwowe ustalone po II wojnie światowej.

PRZECZYTAJ: MSZ Ukrainy publikuje mapy podważające polskość Przemyśla i Chełma. W ślad za nią ukraińska ambasada w Berlinie [+MAPY]

Czytaj również: Rzecznik ukraińskiego MSZ publikuje mapy z ukraińskim Chełmem

9 lutego 1918 roku zawarto traktat brzeski, którego stronami były Niemcy, Austro-Węgry, Bułgaria, Turcja i Ukraińska Republika Ludowa. Na jego mocy Ukrainie odstąpiono Ziemię Chełmską z miastem Chełm, a w tajnej klauzuli zagwarantowano także wydzielenie osobnego kraju koronnego z Lwowem i Przemyślem w ramach Austro-Węgier.

Analogiczne tezy Tiahnybok wygłaszał już wcześniej. Przypomnijmy, że w styczniu 2017 roku w nagraniu opublikowanym na facebookowym profilu „Swobody” z okazji Dnia Jedności Ukrainy odwoływał się do krążącej w sieci rzekomej mapy Ukraińskiej Republiki Ludowej z 1918 roku. Zaznaczono na niej „granice” URL oraz „etniczne terytoria ukraińskie”. Zgodnie z mapą połowa obszaru dzisiejszego województwa podkarpackiego była zamieszkiwana przede wszystkim przez Ukraińców. Podobnie rzecz ma się mieć z południową częścią województwa małopolskiego, wschodnią częścią województwa lubelskiego czy południowo – wschodnią częścią województwa podlaskiego.

W lutym ub. roku Chrystyna Berehowśka, dyrektorka departamentu ds. kultury, narodowości i religii Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowe ogłosiła zamiar organizacji występów ukraińskich teatrów „na etnicznych ukraińskich ziemiach Polski, Słowacji i Węgier”.

Przeczytaj również: Do Rzeczy: Ukraińcy nakręcili film o „ukradzionej przez Polaków Chełmszczyźnie” [+VIDEO]

112 UA / glaverd.info / inosmi.ru / Kresy.pl

11 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Żałośni są ci banderowcy.Zamiast cieszyć się z tego co mają (wyłącznie dzięki Stalinowi),to oni z chciwością przyglądają się terenom Polski ,Słowacji i Węgier.W przypadku Polski (obawiam się o to), może coś ugrają ,ale jeżeli chodzi o Węgry nie dostaną ani metra kwadratowego ? A wręcz przeciwnie mogą utracić część Zakarpacia ?

  2. bob
    bob :

    Ja im naprawdę życzę żeby się jeszcze bardziej rozpadli może Odessa może Zakarpacie może wtedy agresja tych świrów wyładuje się gdzieś indziej bo tak to będą jeździli na Lubelszczyzna i stawiali tu pomniki według uznania czy robili marsze jak w Przemyślu. Czy Przemyśl kiedykolwiek był zamieszkany w większości przez Ukraińców?

  3. Willgraf
    Willgraf :

    nie ma kraju Ukraina …to tak jakby krajem było Pomorze czy Mazowsze …Ukraina to Terytorium Najjaśniejszej Rzeczpospolitej..a ci których się tam teraz czci to pospolici bandyci OBYWATELE podlegli po jurysdykcję II RP …TAKIE WYPOWIEDZI NALEŻY TRAKTOWAĆ jak wypowiedzenie wojny !…a tych którzy wspierają wrogów Polski miliardami Euro jak Juda traktować jak zwykłych zdrajców