W ramach programu inwestycji na najbliższe lata, Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej w Przemyślu planuje m.in. budowę trzech wież obserwacyjnych przy granicy z Ukrainą.

W najbliższych latach Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej w Przemyślu na Podkarpaciu planuje inwestycje. Obejmują one m.in. budowę trzech wież obserwacyjnych w miejscowościach Bystre, Kalwaria Pacławska oraz Żmijowiska, przy granicy z Ukrainą.  Jak podaje komendant Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, Robert Rogoz, tereny pod budowę zostały już wykupione. Szacunkowy koszt jednego obiektu to około milion złotych. Wieże mają być gotowe w przyszłym roku.

Przeczytaj: Polacy chcą budowy płotu na granicy z Ukrainą

To jednak niejedyne inwestycje bieszczadzkich pograniczników. Według planów, mają również zostać wyremontowane trzy placówki Straży Granicznej: w Hermanowicach, Korczowej i Wetlinie. Rogoz podkreślił, że szczególnie ta ostatnia, zbudowana w 1956 roku, wymaga generalnej przebudowy i kapitalnego remontu. Ponadto, w głównej siedzibie SG w Przemyślu powstanie strzelnica. Koszt jej budowy to niecałe 7 mln zł. Obiekt ma być gotowy w 2019 roku.

Największa inwestycja to jednak budowa systemu ochrony technicznej granicy z Ukrainą, który łącznie ma kosztować 15 mln zł. Obejmie 32 km granicy, ale istnieje możliwość rozbudowy go o kolejne odcinki. Rogoz zaznaczył, że podobny system mają też Słowacy i Litwini. Obecnie trwa etap przygotowywania dokumentów do przetargu. System według planów powinien być gotowy w 2019 roku.

Ponadto, komendant Bieszczadzki Oddział SG zapowiedział także zwiększenie zatrudnienia i przyjęcie w tym roku do pracy 90 osób. Nowi funkcjonariusze będą pracować przede wszystkim na przejściach granicznych, m.in. w Budomierzu. Według komendanta, zwiększenie zatrudnienia jest koniecznością, m.in. z powodu planowanego na 2020 rok otwarcia nowego przejścia granicznego z Ukrainą Malhowice-Niżankowice. Żeby zapewnić obsadę tego przejścia, nowe osoby muszą już teraz rozpocząć szkolenie. Rogoz szacuje, że na tym nowym przejściu będzie ok. 120 funkcjonariuszy SG.

Obecnie w Bieszczadzkim Oddziale SG pracuje ponad 2 tys. osób, m.in. na drogowych i kolejowych przejściach granicznych z Ukrainą, a także na jednym przejściu lotniczym w Jasionce koło Rzeszowa.

Czytaj także: Polska wyda 130 milionów złotych na płot na granicy polsko-białoruskiej, aby zapobiec migracji dzików

Onet.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply