W wyniku kontroli jaką przeprowadzili funkcjonariusze Straży Granicznej, dwaj cudzoziemcy otrzymali decyzje zobowiązujące do powrotu do swoich krajów.

Jak poinformowała we wtorek służba prasowa Straży Granicznej, w wyniku kontroli przeprowadzonej przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej Warszawa – Modlin na terenie podwarszawskich Marek, dwaj cudzoziemcy otrzymali decyzje zobowiązujące do powrotu do swoich krajów.

Pierwszym z kontrolowanych mężczyzn okazał się 27 – letni obywatel Azerbejdżanu, kierowca auta z napisem TAXI zaparkowanego na jednej z ulic w Markach. Cudzoziemiec w chwili kontroli legitymował się ważnym oryginalnym paszportem, w którym zamieszczona była polska wiza wydana na pracę. Funkcjonariusze jednak szybko zweryfikowali warunki pobytu cudzoziemca i ustalili, że Azer przyjechał do Polski nie w celu podjęcia zatrudnienia w charakterze kierowcy taksówki, a magazyniera w jednej z katowickich firm usługowych, na które zresztą posiadał stosowne zezwolenie. Jednak z uwagi na fakt, że nigdy u wskazanego pracodawcy się nie stawił, zezwolenie na pracę zostało uchylone. Dlatego funkcjonariusze stwierdzając, że cel i warunki jego pobytu w Polsce są niezgodne z deklarowanymi wydali Azerowi stosowną decyzję o zobowiązaniu do powrotu z orzeczeniem zakazu ponownego wjazdu na terytorium RP i innych państw strefy Schengen na okres dwóch lat. Cudzoziemiec podczas czynności był agresywny i nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy, dlatego został ukarany mandatem karnym.

Drugi z zatrzymanych 35 – letni obywatel Uzbekistanu wpadł w ręce funkcjonariuszy w momencie trwającej kontroli wobec Azera. Mężczyzna parkując samochód, nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył pojazdu służbowego Straży Granicznej. Po wezwaniu na miejsce Policji został ukarany mandatem. W związku z kolizją, funkcjonariusze skontrolowali cudzoziemca, sprawdzając między innymi jego status pobytowy w naszym kraju. I podobnie jak w przypadku Azera ustalili, że mężczyzna nie pracuje na rzecz podmiotu, na które zostało mu wydane zezwolenie na pracę, a w roli taksówkarza. Mężczyznę zatrzymano, wszczęto wobec niego postępowanie administracyjne w kierunku zobowiązania do powrotu do swojego kraju.

Zobacz też: Ukrainiec figurował w rejestrze “osób niepożądanych”, a mimo to przebywał w Polsce. Został wydalony

Wcześniej, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Częstochowie 13 marca przeprowadzili czynności kontrolno-weryfikacyjne w jednej z firm na terenie powiatu lublinieckiego. Jak się okazało w momencie kontroli 12 obcokrajowców nie posiadało żadnych dokumentów potwierdzających ich tożsamość. W związku z tym mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej, celem przeprowadzenia dalszych czynności.

Właściciel podmiotu gospodarczego dostarczył funkcjonariuszom SG ich dokumenty, w trackie weryfikacji których okazało się, że 8 obcokrajowców nie spełnia warunków wjazdu i pobytu w naszym kraju i przebywają w Polsce nielegalnie. W związku z powyższym, w tym samym dniu funkcjonariusze Straży Granicznej rozpoczęli w firmie przeprowadzenie kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców na terytorium RP.

Czterech obywateli Nepalu, trzech obywateli Mołdawii i obywatel Azerbejdżanu otrzymało decyzje administracyjne zobowiązujące ich do opuszczenia kraju w terminie 15 dni. Jednocześnie orzeczono wobec nich zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski i pozostałych krajów strefy Schengen na okres 6 miesięcy.

Kresy.pl/SG

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply