Rosjanie kończą formowanie nowej dywizji zmotoryzowanej w obwodzie kaliningradzkim

Formowanie w obwodzie kaliningradzkim 18. gwardyjskiej dywizji zmotoryzowanej jest na ukończeniu, a jesienią jej oddziały osiągną gotowość bojową – podaje „Izwiestija”, powołując się na źródła w resorcie obrony Rosji.

Według rosyjskich mediów, wzmacnianie rosyjskiego zgrupowania wojsk w obwodzie kaliningradzkim przebiega szybciej, niż planowano. Jak napisał w czwartek dziennik „Izwiestija”, rosyjskie ministerstwo obrony kończy tworzenie na terytorium enklawy 18. gwardyjskiej dywizji zmechanizowanej, a nowa formacja jesienią br. ma osiągnąć gotowość bojową. Pierwotnie zakładano, że nastąpi to z końcem 2021 roku.

Sformowanie pełnej dywizji strzelców zmotoryzowany w obwodzie kaliningradzkim, wchodzącej w skład 11 korpusu armijnego, zapowiadał w grudniu 2020 roku dowódca Floty Bałtyckiej, admirał Aleksandr Nosatow. Sprawa była też opisywana na łamach naszego portalu.

Obecnie, do końca zbliża się formowanie i uzbrajanie wchodzących w skład tej dywizji trzech pułków strzelców zmotoryzowanych i pułku pancernego. Gotowość bojową jesienią mają uzyskać też inne oddziały wchodzące w skład 18. dywizji, w tym kilka samodzielnych batalionów i jednostki artylerii oraz obrony przeciwlotniczej. Dywizja wejdzie w skład 11. Korpusu Armijnego w Kaliningradzie.

Czytaj także: Do obwodu kaliningradzkiego trafią zwiadowcy dalekiego zasięgu

„Izwiestija” pisze, że nowa dywizja będzie silną i samowystarczalną formacją, posiadającą wszystko, co konieczne do prowadzenia różnorodnych rodzajów działań bojowych. Źródła gazety podają, że podstawą dywizji będzie zreformowana 79. brygada strzelców zmotoryzowanych gwardii. O tym, że w obwodzie kaliningradzkim rusza formowanie pułku zmotoryzowanego na bazie istniejącej już brygady informowaliśmy w lutym br. Na jej podstawie rozwinięto 79. pułk strzelców zmotoryzowanych, a także oddziały i pododdziały wsparcia bojowego: samodzielny batalion łączności, batalion rozpoznawczy i batalion inżynieryjno-saperski. W skład dywizji weszły też nowo sformowane oddziały: dwa pułki strzelców zmotoryzowanych (275 i 280) orz 11 pułk pancerny. Wcześniej zakładano też, że dołączy do nich 7. samodzielny pułk strzelców zmotoryzowanych, ale ostatecznie resort obrony zdecydował, że pozostanie on oddzielną jednostką.

Rosyjscy eksperci zaznaczają, że formowanie w tym regionie w pełni skompletowanej dywizji to niedroga, ale efektywna odpowiedź na manewry NATO w pobliżu granic Rosji. Dotyczy to zasadniczo obecności w Polsce i w krajach bałtyckich wielonarodowych batalionowych grup bojowych NATO, które Rosjanie nazywają „grupami uderzeniowymi”.

Wchodzące w skład nowo formowanej dywizji oddziały i pododdziały mają wziąć udział w zaplanowanych na ten wrzesień manewrach strategicznych Zapad-2021.

Wcześniej, do początku lat 90. XX wieku, w obwodzie kaliningradzkim stacjonowała 11. Armia ZSRR, którą później zredukowano. W ostatnich latach za obronę tej enklawy odpowiada 11. korpus armijny, w skład którego wchodzą pułk i brygada strzelców zmotoryzowanych oraz brygada artylerii i pułk pancerny.

Zobacz także: Eksperci z USA: w razie rosyjskiej agresji, Polacy razem z siłami USA mają zająć obwód kaliningradzki

Rosja od kilku lat prowadzi działania mające na celu wzmocnienie i zmodernizowanie sił wojskowych stacjonujących w obwodzie kaliningradzkim. Na początku 2018 roku trafiły tam systemy rakietowe Iskander-M, które weszły w skład 152. brygady rakietowej korpusu armijnego Floty Bałtyckiej. Rok później pojawiły się doniesienia o przeformowaniu rozlokowanego tam batalionu pancernego w 11. samodzielny pułk, a w październiku 2020 r. Rosjanie rozpoczęli wyposażanie jednostek wojskowych obwodu kaliningradzkiego w zmodernizowane czołgi T-72B3M. Wysłano tam 30 takich czołgów. Dostarczono tam też systemy przeciwlotnicze Tor-M2.

Ponadto, w 2020 roku brygada artylerii 11. korpusu armijnego w miejsce wieloprowadnicowych rakietowych systemów artyleryjskich Grad otrzymała nowe systemy dalekiego zasięgu „Smiercz”, co pozwoliło zwiększyć zasięg i moc salwy artylerii rakietowej. W minionych latach w obwodzie kaliningradzkim rozmieszczono też kilka dywizjonów rakietowych systemów obrony powietrznej S-400 Triumf. Z kolei lotnictwo rosyjskiej marynarki wojennej otrzymało myśliwe Su-30SM i zmodernizowane śmigłowce Ka-27M.

Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o decyzji Rosjan w sprawie rozmieszczenia w rejonie Kaliningradu dodatkowych rakietowych systemów przeciwokrętowych Bastion, o zasięgu do 600 km. Rosyjska gazeta „Izwiestija” zaznaczała, że rozmieszczenie systemów Bastion w rejonie Kaliningradu to reakcja na wzmacnianie zgrupowań sił NATO w Europie. Ich zasięg i dyslokacja ma umożliwić Rosjanom kontrolę niemal całego akwenu Morza Bałtyckiego przylegającego do rosyjskiego terytorium.

Czytaj także: Rosjanie rozmieszczą pod Kaliningradem nowoczesny radar o zasięgu 3,000 km

iz.ru / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply