W niedzielę rząd Izraela jednogłośnie podjął decyzję o zakazie pracy dla dziennikarzy Al Jazeery na kontrolowanym terytorium oraz nadawania jej programu. W poniedziałek potwierdził ją sąd.

Izraelski zakaz dla Al Jazeery następił miesiąc po tym, jak izraelski parlament, Kneset, przyjął 1 kwietnia ustawę, która zezwalała Izraelowi na tymczasowe zamknięcie zagranicznych mediów, jeśli uzna je za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa. Rząd Binjamina Netanjahu skorzystał z niej w niedzielę, ale katarska telewizja złożyła w tej sprawie skargę od izraelskiego sądu. Ten w poniedziałek podtrzymał decyzję rządu, aprobując 35-dniowy zakaz funkcjonowania Al Jazeera na terytorium Izraela.

Sędzia sądu rejonowego w Tel Awiwie, Szaj Janiw, powiedział, że otrzymał dowody, świadczące o długotrwałych i bliskich stosunkach między palestyńskim ugrupowaniem Hamas a katarską telewizją, mające świadczyć, że kanał promuje cele Hamasu. „Wolność słowa ma szczególne znaczenie w czasie wojny. Jednakże, gdy dochodzi do znacznej szkody dla bezpieczeństwa państwa, w pierwszej kolejności należy wziąć pod uwagę tę drugą kwestię” – uzasadnił sędzia. Janiw nie skonkretyzował jednak jakie to dowody i na co konkretnie.

Izraelski minister komunikacji Szlomo Karh już zapowiedział, że będzie wnioskował o przedłużenia zakazu działania Al Jazeery w Izraelu natychmiast po zakończeniu się terminu zakazu właśnie zaakceptowanego przez sąd.

Al Jazeera powstała w 1996 r. z funduszy udzielonych przez emira Kataru jako arabska telewizja informacyjna. Na początku XXI w. uzyskała finansową samowystarczalność. Jako jedyna posiadała biura w Afganistanie w czasie amerykańskiego ataku na to państwo. Szybko rosnąca popularność uczyniła Al Jazeerę najbardziej rozpoznawalną arabską telewizją na świecie.

W 2006 koncern rozpoczął nadawanie kanału anglojęzycznego. Od założenia poświęcał dużo uwagi sytuacji Palestyńczyków utrzymując swoich korespondentów w Izraelu i na palestyńskich obszarach narodowych. Reporterka Al Jazeery Szirin Abu Akleh została w 2022 r. zastrzelona przez izraelskich żołnierzy. Kolejna – Rif Akil została w listopadzie zeszłego roku ranna w izraelskim ostrzale terytorium Libanu, także podczas wykonywania obowiązków służbowych.

Czytaj także: Palestynka startuje do Parlamentu Europejskiego

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply