Palestyńska aktywistka Rima Hassan została kandydatką do Parlamentu Europejskiego z listy francuskiej partii radykalnej lewicy “Nieposkromiona Francja” (LFI).

Urodzona jako bezpaństwowiec w 1992 r. w obozie dla uchodźców palestyńskich w Syrii, Hassan przybyła do Francji wraz z rodziną w wieku dziewięciu lat. W wieku 18 lat uzyskała obywatelstwo francuskie i uzyskała tytuł magistra prawa międzynarodowego, pisząc pracę na temat apartheidu w Republice Południowej Afryki i Izraelu, porównała bowiem w swoim wywodzie sytuację w tych dwóch państwach.

W 2019 r. Hassan założyła we Francji organizację “Obserwatorium obozów dla uchodźców”, a już po wybuchu wojny w Strefie Gazy w październiku zeszłego roku organizację Akcja Palestyna-Francja. Ostro krytykuje Izrael, powtarzając, że w świetle standardów prawa międzynarodowego “jest gorszy niż Rosja”, tymczasem nie spotyka się ze strony państw zachodnich z żadnymi represaliami porównywalnymi do tych, jakie zastosowały one wobec Moskwy po jej inwazji na Ukrainę.

Historyczny lider LFI Jean-Luc Mélenchon wzbraniał się przed określeniem Hamasu jako organizacji terrorystycznej, po październikowym ataku tej organizacji na Izrael. Jego partia wezwała do zawieszenia broni i potępiła zarówno Izrael, jak i Hamas. Jednak po 7 października Mathilde Panot, następczyni Mélenchona w roli przewodniczącego, określiła atak Hamasu jako „ofensywę zbrojną sił palestyńskich” – w związku z tym została wezwana przez policję za domniemane podżeganie do „terroryzmu”.

Sama Hassan została poproszona przez organy ścigania o wyjaśnienie, dlaczego użyła palestyńskiego sloganu „Od rzeki do morza”, który ewokuje powstanie Palestyny także na uznawanym międzynarodowo terytorium Izraela, co sugeruje konieczność likwidacji tego drugiego państwa. Ostatecznie Hassan nie postawiono żadnych zarzutów.

“Mimo że Izrael naruszył więcej rezolucji międzynarodowych niż jakiekolwiek inne państwo i dopuścił się czynów udokumentowanych jako apartheid, nadal cieszy się bezkarnością. Izraelska okupacja i kolonizacja terytoriów palestyńskich trwa od ponad 50 lat, a Strefa Gazy znajduje się pod nielegalną blokadą od 2006 roku. Jednakże, szczególnie w krajach zachodnich, toczy się ciągła walka o nałożenie sankcji na Izrael.” – kandydatka powiedziała w najnowszym wywiadzie dla Al Jazeery, upublicznionym w poniedziałek.

“Zwycięstwo w bitwie narracyjnej ma w Europie kluczowe znaczenie dla osiągnięcia postępu politycznego i dyplomatycznego w kwestii palestyńskiej. Europejczyków należy przekonać, że jest to kwestia europejska z kilku powodów. – Hassan powiedziała o swoich celach politycznych – Porozumienie Sykes-Picot [z 1916 r.] zobowiązało Wielką Brytanię i Francję do przyjęcia mandatów kolonialnych, dzieląc region. Podział Palestyny, który doprowadził do powstania Izraela, należy postrzegać jako plan aneksji, ponieważ nie konsultowano się z Palestyńczykami i został on przyjęty przez w dużej mierze zachodnią, kolonialną społeczność międzynarodową, z wyłączeniem Globalnego Południa. I dlatego, bo Izrael został stworzony, aby zająć się europejskim antysemityzmem i Holokaustem”.

Jak podkreśliła, “Europa powinna uznać Palestynę jako państwo”.

W zeszłym miesiący jej państwowość uznały Irlandia, Norwegia i Hiszpania.

Państwowość Palestyny została proklamowana w 1988 r. przez Organizację Wyzwolenie Palestyny, która już wcześniej posiadała uznanie prawno-międzynarodowe jako reprezentant narodu palestyńskiego. Deklaracja jest uznawana przez ONZ, ale jednocześnie Organizacja nie uznaje suwerenności Palestyny na żadnym terytorium. W 2012 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ uznało Palestynę za państwo-obserwatora w Organizacji.

Polska uznała państwowość Palestyńczyków wkrótce po jej proklamowaniu w 1988 r. Spośród państw Unii Europejskiej uznają ją także Bułgaria, Węgry, Cypr, Malta, Rumunia, Słowacja, Czechy i Szwecja. Państwowość tę uznaje także Stolica Apostolska.

aljazeera.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply