Izraelczycy wrócą do nielegalnych osiedli ewakuowanych w 2005 roku

Parlament Izraela Kneset przegłosował zezwolenie na ponowne zasiedlenie przez Żydów nielegalnych osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu, które zostały formalnie opróżnione w 2005 r.

Kneset przeprowadził drugie i trzecie czytanie poprawek w ciągu jednego dnia – w poniedziałek. Do ich zaaprobowania wystarczyło 31 głosów. Przeciw zagłosowało 18 deputowanych, jak podaje Al Jazeera. Zakładają one zezwolenie Żydom na ponowne zajmowanie lokali w osiedlach Homesz, Sa-Nur, Kadim i Ganim na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. Osiedla te zostały ewakuowane w 2005 r. w ramach planu wdrożonego przez ówczesnego premiera Izraela Ariela Szarona. Łącznie ewakuowano wówczas około 9 tys. osadników z nielegalnych osiedli na Zachodnim Bzzegu ale też w Strefie Gazy.

Al Jazeera przypomina, że nowy rząd Netanjahu, zaprzysiężony pod koniec ubiegłego roku, ruszył pełną parą z legislacją mającą na celu formalne ustanowienie dziewięciu nowych osiedli i rozbudowę istniejących. Kilka czołowych postaci w rządzie kierowanym przez premiera Benjamina Netanjahu to “twardogłowi osadnicy”, jak określiła ich katarska telewizja, forsujący kolonizację. To minister finansów Bezalel Smotricz, który mieszka w osiedlu Kedumim niedaleko Nablusu, oraz minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gvir, który mieszka w Kirjat Arba niedaleko Hebronu.

Osiedle Homesz była przedmiotem szczególnych napięć między Palestyńczykami a Żydami, którzy konsekwentnie próbowali ponownie zasiedlić dawną infrastrukturę. Podczas gdy wszystkie izraelskie osiedla są uważane za nielegalne w świetle prawa międzynarodowego, Homesz jest również uważany za nielegalny w świetle prawa izraelskiego, ponieważ Sąd Najwyższy orzekł, że ziemia, na której je ustanowiono należała do prywatnych palestyńskich właścicieli z pobliskiej wioski Burka.

Pomimo ewakuacji osiedla w 2005 armia izraelska utrzymuje w tym miejscu posterunek wojskowy, do którego osadnicy mają dostęp i mogą tam prowadzić szkołę, podczas gdy palestyńscy właściciele działek mają zakaz poruszania się po terytorium bazy.

Dzień przed zaprzysiężeniem nowy rząd Izraela oświadczył, że jego celem jest postęp i rozwój osadnictwa „we wszystkich częściach ziemi Izraela”, w tym na Zachodnim Brzegu, choć zgodnie z prawem międzynarodowym nie jest on częścią terytorium Izraela.

W poniedziałek Smotricz, który nadzoruje izraelskie wojsko na Zachodnim Brzegu i odpowiada za budowę osiedli, zaprzeczył, by Palestyńczycy jako naród w ogóle istnieli. Natomiast 1 marca powiedział, że palestyńskie miasto Huwara niedaleko Nablusu „powinno zostać zniszczone”, kilka dni po tym, jak izraelscy osadnicy przeprowadzili coś, co przez liczne media zostało określone jako „pogrom”. Jak pisaliśmy na naszym portalu w Huwarze podpalono dziesiątki palestyńskich domów i setki samochodów. W pogromie zginął Palestyńczyk, a setki innych zostało rannych. Do wystąpieńtym doszło po śmiertelnym ostrzelaniu dwóch żydowskich osadników.

Izraelczycy zajęli Zachodni Brzeg Jordanu i wschodnią Jerozolimę w toku rozpoczętej przez nich wojny z państwami arabskimi w 1967 roku i rozpoczęli od razu akcję żydowskiego osadnictwa na tych terenach.

Budowa tych osiedli jest nielegalna w świetle prawa międzynarodowego i rezolucji ONZ, a zdecydowana większość państw uznaje je za nielegalne. Obecnie około 700 tysięcy Żydów, to jest 10 proc. populacji żydowskiej populacji w Izralu, żyje na tych dwóch  okupowanych obszarach.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Od 1967 r. Izrael okupuje także obaszar Wzgórz Golan w Syrii. W 1981 r., zgodnie z decyzją Knessetu, Tel Awiw jednostronnie anektował Wzgórza Golan co nie jest uznawane przez społeczność międzynarodową, w tym przez ONZ. Teren ten jest używany przez Izraelczyków do akcji przeciwko władzom i armii Syrii od początku konfliktu zbrojnego w tym państwie. W 2017 roku ONZ przyjęła rezolucję, w której skrytykowano Izrael za okupację Wzgórz Golan.

Przypomnijmy, że w 2019 roku prezydent USA Donald Trump, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, oficjalnie uznał kontrolowane przez Izrael Wzgórza Golan za część tego państwa. Izraelskie osiedle, które powstało w 2019 roku na Wzgórzach Golan, nosi imię prezydenta Donalda Trumpa.

Polska nie uznała decyzji USA ws. suwerenności Izraela nad Wzgórzami Golan.

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply