Prokuratura zapowiada postawienie posłowi Braunowi szeregu zarzutów

W przypadku uchylenia immunitetu posłowi Grzegorzowi Braunowi (Konfederacja), prokuratura zamierza postawić mu szereg zarzutów. Chodzi m.in. o uniemożliwienie prof. Janowi Grabowskiemu wygłoszenia wykładu w niemieckim instytucie w Warszawie oraz naruszenie nietykalności cielesnej i pomówienie byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.

Jak pisaliśmy, w ostatnim czasie prokuratura wniosła do Sejmu o uchylenie immunitetu posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Wniosek, który wpłynął do marszałka Sejmu ma związek z incydentem, do jakiego doszło w budynku Sejmu 12 grudnia, gdy Braun zgasił gaśnicą proszkową zapalone w Sejmie świece Chanukowe.

Z informacji przekazanych przez PAP wynika, że w razie uchylenia immunitetu posłowi Konfederacji mogą grozić poważniejsze konsekwencje. W czwartek biuro prasowe resortu sprawiedliwości poinformowało, że w takim przypadku prokuratura ma zamiar przedstawić Grzegorzowi Braunowi zarzuty popełnienia szeregu przestępstw. W tym kontekście wymieniono m.in.:

 

– naruszenia nietykalności cielesnej Łukasza Szumowskiego [w czasie gdy był ministrem zdrowia w rządzie PiS – red.] w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, a także stosowania przemocy fizycznej w celu zmuszenia do określonego zachowania;

– pomówienia Łukasza Szumowskiego za pomocą środków masowej komunikacji, że znajduje się on w stanie po użyciu alkoholu, co mogło poniżyć go w opinii publicznej;

– uszkodzenia choinki bożonarodzeniowej, a także „uszkodzenie sprzętu nagłaśniającego, naruszenia miru domowego poprzez nieopuszczenie Niemieckiego Instytutu Historycznego, znieważenie na terenie Sejmu RP grupy osób oraz znieważenie przedmiotu czci religijnej”.

Przypomnijmy, że w maju 2023 roku poseł Konfederacji Grzegorz Braun uniemożliwił prof. Janowi Grabowskiemu wygłoszenie w niemieckim instytucie w Warszawie wykładu pt. „Polski (narastający) problem z historią Holokaustu” i kazał mu wynosić się z Polski. Na sytuację nerwowo zareagował redaktor „Gazety Wyborczej”, naruszając nietykalność cielesną posła.

W czwartek rano marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że wniosek ws. uchylenia immunitetu Braunowi „jest procedowany” i prawdopodobnie „niebawem” zostanie poddany pod głosowanie. Niewykluczone, że może to nastąpić już na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu.

Jeszcze w grudniu, po głośnym incydencie w Sejmie z udziałem Grzegorza Brauna, nowy minister sprawiedliwości i prokurator generalny, Adam Bodnar oświadczył, że otrzymał „dość kompleksowy” dokument dotyczący postępowań wobec tego polityka. Były to sprawy dotyczące m.in. byłych ministrów zdrowia za rządów PiS, Łukasza Szumowskiego i Adama Niedzielskiego, a także sprawa wypowiedzi na temat premiera Mateusza Morawieckiego.

„Mam wrażenie z lektury tego co się działo, że chyba brakowało pewnej determinacji i konsekwencji – jeśli chodzi o identyfikowanie wszystkich tych spraw i ściganie Grzegorza Brauna” – ocenił minister Bodnar.

W grudniu ub. roku poseł Konfederacji Grzegorz Braun zgasił gaśnicą proszkową zapalone w Sejmie świece Chanukowe. “Nie może być miejsca na akty rasistowskiego, plemiennego, dzikiego, talmudycznego kultu na terenie Sejmu RP!” – oświadczył Braun. Marszałek Szymon Hołownia wykluczył go z obrad i zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna przekazał, że śledztwo przeciw posłowi zostało wszczęte z urzędu.

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak odniósł się do kwestii przyszłości posła Grzegorza Brauna w Konfederacji podczas rozmowy z Rzeczpospolitą. Bosak został zapytany, czy poseł Braun zostanie wyrzucony z klubu. “Nie ma takiej decyzji, nie ma takiego planu” – oświadczył wicemarszałek.

Pod koniec grudnia dokonano szeregu zmian w składach osobowych komisji sejmowych. Wnioskowało o to Prezydium Sejmu. Jedną z decyzji było odwołanie posła Konfederacji Grzegorza Brauna z Komisji Obrony Narodowej oraz z Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Za głosowało 373 posłów, przeciw było 14, wstrzymało się od głosu 16. W głosowaniu nie wzięło udziału 42 parlamentarzystów PiS.

PAP / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply