Prezydent Izraela Isaac Herzog przemawił w Kongresie w środę, dzień po spotkaniu z prezydentem Joe Bidenem. Jego wizyta wzudziła kontrowersje wśród amerykańskich parlamentarzystów.

Pięciu, określających się jako najbardziej postępowi, Demokratów zbojkotowało wystąpienie prezydenta Izraela, choć odgrywa on w tym państwie rolę czysto reprezentacyjną. Z kolei grupa deputowanych Partii Republikańskiej przedstawiła “wysoce upolitycznioną”, jak to opisał “Haaretz”, proizraelską rezolucję, mającą na celu zaatakowanie przewodniczącego Klubu Postępowego, Pramili Jayapali, określającego Izrael jako „rasistowskie państwo”.

We wtorek w Białym Domu Herzog powiedział prezydentowi USA JoeBidenowi, że Izrael „przechodzi gorącą debatę jako społeczeństwo”, ale „debata ta jest także cnotą i hołdem dla wielkości izraelskiej demokracji”, co, jak podkreślił, „brzmi mocno i prężnie”. Odniósł się w ten sposób do gwałtowanych protestów wznowionych w zeszłym tygodniu, jakie organizują przeciwnicy reformy sądownictwa zaprojektowanej przez rząd Binjamina Netanjahu. Uważają oni reformę za próbę naruszenia niezależności wymiaru sądownictwa i przejaw autorytarnych dążeń prawicowego rządu.

W środę w Kongresie Herzog rozpoczął swoje przemówienie od pochwały „więzi, jaka powstała między narodem Stanów Zjednoczonych a narodem Izraela, i opisał Izrael jako „żywą demokrację”, która chroni mniejszości, prawa człowieka i wolności obywatelskie, jako „państwo oparte na całkowitej równości praw społecznych i politycznych dla wszystkich jego mieszkańców, bez względu na religię, rasę czy płeć”.

Herzog ostrzegł jednak, że Izrael – podobnie jak Stany Zjednoczone – stoi obecnie w obliczu „największego wyzwania”: irańskiego programu nuklearnego. „Iran buduje zdolności nuklearne, które stanowią zagrożenie dla stabilności Bliskiego Wschodu i poza nim” – powiedział. „Każdy kraj lub region kontrolowany lub infiltrowany przez Iran doświadczył całkowitego spustoszenia. Widzieliśmy to w Jemenie, Gazie, Syrii, Libanie i Iraku”. Jak przekonywał – „Pozwolenie Iranowi na stanie się państwem nuklearnym – czy to przez zaniedbanie, czy przez dyplomację – jest nie do przyjęcia” – dodał.

Wezwał Amerykanów do „wspólnych zdecydowanych działań, aby zapobiec fundamentalnemu zagrożeniu Iranu dla bezpieczeństwa międzynarodowego”. Ostrzegł, że „państwo Izrael jest zdeterminowane, aby uniemożliwić Iranowi zdobycie zdolności do broni jądrowej”.

Doceniając traktaty pokojowe z Egiptem i Jordanią, a także porozumienia ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, Marokiem. Herzog podziękował Stanom Zjednoczonym za „pracę na rzecz ustanowienia pokojowych stosunków między Izraelem a Królestwem Arabii Saudyjskiej”. „Modlimy się o nadejście tej chwili” – powiedział w tym kontekście – „Byłaby to ogromna zmiana w historii na Bliskim Wschodzie i na całym świecie”.

W kwestii palestyńskiej Herzog powiedział, że chociaż Izrael podjął „odważne kroki w kierunku pokoju”, to „palestyński terror przeciwko Izraelowi lub Izraelczykom podważa wszelkie możliwości przyszłego pokoju między naszymi narodami”. Jak twierdził – “Prawdziwego pokoju nie można zakotwiczyć w przemocy”. Herzog wspomniał także o izraelskich żołnierzach, których ciała są przetrzymywane przez Hamas w Strefie Gazy, wraz z dwoma izraelskimi cywilami, i zauważył, że poprosił jedną z matek żołnierzy, Leah Goldin, aby była obecna podczas jego przemówienia kongresowego. „Jako prezydent Izraela” – podkreślił – „jestem tutaj, aby powiedzieć narodowi amerykańskiemu i każdemu z was, że mam wielkie zaufanie do izraelskiej demokracji. Chociaż pracujemy nad bolesnymi problemami, tak jak wy, znam naszą demokracjęjest silny i odporny. Izrael ma demokrację w swoim DNA”.

haaretz.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply