Zdaniem Jensa Stoltenberga, sekretarza generalnego NATO, państwa sojusznicze najwyraźniej powinny znieść zakaz używania przez Ukrainę zachodniej broni do atakowania celów wojskowych na terytorium Rosji.

W opublikowanym w piątek wywiadzie dla „The Economist” sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że należy rozważyć, czy państwa sojusznicze nie powinny znieść zakazu używania przez Ukrainę zachodniej broni do atakowania celów wojskowych na terytorium Rosji.

„Nadszedł czas, aby sojusznicy zastanowili się, czy nie powinni znieść niektórych ograniczeń, jakie nałożyli na użycie broni, którą podarowali Ukrainie. Zwłaszcza teraz, gdy w Charkowie, niedaleko granicy z Ukrainą, toczy się wiele walk, pozbawienie Ukrainy możliwości użycia tej broni przeciwko legalnym celom wojskowym na terytorium Rosji bardzo utrudnia jej obronę” – powiedział Stoltenberg.

Sekretarz generalny NATO skrytykował również europejskich sojuszników, którzy obiecali Ukraińcom milion pocisków artyleryjskich, a nie wywiązali się ze swoich zobowiązań. Przyznał zarazem, że istnieje ryzyko eskalacji konfliktu , zaś wyzwaniem jest „zapobiegnięcie przekształceniu się tej wojny w pełnoprawną wojnę między Rosją a NATO w Europie”. Podkreślił zarazem, że nie można w ten sposób traktować pomocy wojskowej, w postaci dostaw broni czy szkolenia ukraińskich żołnierzy.

Stoltenberg skomentował również propozycję rozmieszczenia zachodnich wojsk na Ukrainie, jeśli poprosiłby o to ukraiński rząd.

„Nie taki jest plan… Nie mamy żadnego zamiaru wysyłać wojsk lądowych NATO na Ukrainę, ponieważ nasz cel… ma dwojaki charakter: wspierać Ukrainę tak, jak to robimy, ale także zadbać o to, aby to się nie przerodziło w konflikt na pełną skalę” – powiedział.

Czytaj także: Macron nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę jeśli Rosja przełamie front

The Economist / pravda.com.ua / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply