Prezydent Węgier Katalin Novák podczas sobotniej ceremonii inauguracyjnej potępiła rosyjską inwazję na Ukrainę i zapowiedziała, że w pierwszą zagraniczną podróż wybiera się do Polski.

Novák została najmłodszą głową państwa na Węgrzech, a także pierwszą kobietą-prezydentem. Objęła urząd już we wtorek, ale ceremonia kościelna i państwowa odbyła się w sobotę rano.

Inauguracja rozpoczęła się nabożeństwem ekumenicznym w  kościele reformowanym na placu Kálvin w Budapeszcie, które – jak podkreśla portal “Hungary Today” –  było jednocześnie wyrazem jedności narodu. Uroczystość została uznana przez rząd za priorytet krajowy, a kilka stacji telewizyjnych transmitowało to wydarzenie na żywo.

W swoim przemówieniu na Placu Kossutha przed Parlamentem nowa głowa państwa podkreśliła: „Jako prezydent będę wzmacniać naród węgierski osobistymi przekonaniami. Poprzez zbiór wartości opartych na chrześcijaństwie, zachęcając do przekazywania życia, wychowania w miłości dzieci, ochrony życia ludzkiego i rodziny. Szacunek dla siebie nawzajem, wsparcie dla słabych”.

Novák podsumowała swoje stanowisko w sprawie wojny na Ukrainie w 10 punktach :

1. Potępiamy agresję Putina.

2. Zawsze mówimy „nie” wszelkim wysiłkom zmierzającym do przywrócenia Związku Radzieckiego.

3. Chcemy pokoju na Węgrzech i w krajach sąsiednich. Chcemy osiągnąć pokój, a nie wojnę.

4. To nie jest nasza wojna, ale toczy się również przeciwko nam. Żądamy ścigania i karania zbrodni wojennych!

5. Nie jesteśmy neutralni. Stajemy po stronie niewinnych ofiar i sprawiedliwości. Wypełnimy nasze zobowiązania w ramach UE i NATO.

6. „Nie zrezygnujemy z naszej suwerenności, o którą tyle razy walczyliśmy, w żadnych okolicznościach” – podkreśliła Novák.

7. Popieramy przystąpienie Ukrainy do wspólnoty krajów europejskich.

8. Węgry są gotowe do poświęceń dla pokoju, ale nie do popierania decyzji, które wymagałyby większych poświęceń ze strony narodu węgierskiego, niż zadałyby strat rosyjskiemu agresorowi.

9. Jesteśmy przygotowani do udziału w negocjacjach pokojowych między walczącymi stronami.

10. Nalegaliśmy na zabezpieczenie praw Węgrów mieszkających na Ukrainie i będziemy to robić teraz i po wojnie.

W swoim przemówieniu Prezydent zapowiedziała także wyjazd do Polski. Ze swoim odpowiednikiem Andrzejem Dudą spotka się 17 maja.

Novák podkreśliła, że duma narodowa nie powinna przerodzić się w narodową arogancję, ani nie powinna stać się globalistycznym tchórzostwem. Prezydent dodała jednak, że kolebką suwerenności jest rodzina, w której zaczyna się jedność narodu.

Jak informowaliśmy, we wtorek węgierski minister spraw zagranicznych, Péter Szijjártó powiedział, że jego zdaniem najnowszy, szósty pakiet unijnych sankcji przeciwko Rosji, który zaproponowała Komisja Europejska, zagroził jednolitości stanowiska Unii Europejskiej w sprawie zakończenia zależności do rosyjskiej energii.

Szef MSZ Węgier zaznaczył, że gdyby pakiet sankcji w wersji zaproponowanej przez KE został przyjęty, to Węgry nie byłyby w stanie kupować ropy naftowej, niezbędnej do funkcjonowania węgierskiej gospodarki. Oświadczył, że w związku z tym rząd w Budapeszcie może poprzeć jedynie taką propozycję, która „odnosi się do tego, stworzonego przez Komisję, problemu”.

Według relacji RMF FM, środowe spotkanie ambasadorów państw członkowskich Unii Europejskiej w sprawie nowego pakietu sankcji przeciwko Rosji nie przyniosło przełomu.

Stacja akcentuje w tym kontekście przede wszystkim postawę Węgier, które sprzeciwiają się zaproponowanemu przez Komisję Europejską embargu na rosyjską ropę. Zaznacza, że Węgry domagają się unijnych pieniędzy na rozbudowę odpowiedniej infrastruktury, a także dłuższego okresu przejściowego na dostosowanie się do całkowitego zakazu importu ropy z Rosji.

Jak podano, postawa Węgier jest krytykowana przez władze Polski. RMF cytuje w tym kontekście Andrzeja Sadosia, polskiego ambasadora przy UE.

„Nie uzyskujemy odpowiedzi, jakie są konkretne, techniczne oczekiwania, co mielibyśmy spełnić do tego, żeby ta blokada została zniesiona” – powiedział RMF FM polski dyplomata.

Korespondentka radia w Brukseli zwraca uwagę, że „Polska coraz ostrzej wypowiada się pod adresem Budapesztu, który do niedawna był jej głównym sojusznikiem w Brukseli”. Według jej informacji, „nieoficjalnie dyplomaci wyrażają ostrożny optymizm co do możliwości uzgodnienia sankcji do końca tygodnia”. Jeżeli jednak okaże się to niemożliwe, to w poniedziałek 16 maja mają spotkać się szefowie dyplomacji państw członkowskich UE. Z końcem miesiąca mieliby spotkać się przywódcy tych krajów.

Przypomnijmy, że w przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, zaprezentowała szósty pakiet wymierzonych w Rosję sankcji, proponując m.in. całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy w ciągu 6 miesięcy, a produktów ropopochodnych przed końcem roku. Doniesienia medialne wskazywały, że Węgry i Słowacja mają zostać czasowo zwolnione z embarga na rosyjską ropę i będą mogły ją importować do końca 2023 roku w ramach istniejących kontraktów. Przyjęcie pakietu wymaga zgody wszystkich krajów członkowskich UE.

Mimo czasowego zwolnienia z zaproponowanego przez KE unijnego embarga na rosyjską ropę, rząd Węgier zapowiada, że zawetuje te propozycje z uwagi na kwestie bezpieczeństwa energetycznego. Premier Viktor Orban ostrzega, że przyjęcie takich sankcji byłoby „historyczną klęską”.

Doniesienia agencji Reuters wskazują, że Komisja Europejska zaproponowała zmiany w planowanym embargu na rosyjską ropę, aby dać Węgrom, Słowacji i Czechom więcej czasu na przygotowanie się do zmiany dostaw energii. Wspomniane kraje byłyby zwolnione z embarga do 2024 roku.

Ponadto, sceptyczne wobec sankcji są także władze Grecji, Malty i Cypru, które chciały odejścia od ograniczeń na unijne tankowce transportujące rosyjską ropę. Agencja Bloomberga twierdzi, że i w tym przypadku Komisja Europejska złagodzi swoje plany i sankcje nie będą dotyczyły statków.

Kresy.pl / hungarytoday.hu

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Roman1
    Roman1 :

    Gdyby tak Unia uzależniła jakiekolwiek sankcje od ukarania winnych zbrodni masowego zabójstwa w Odessie w 2014 roku. Działania tylko w jedną stronę czynią Unię wspólnikiem bandytów.