Rosjanie planują ewakuację ludności cywilnej także na lewym brzegu Dniepru, tłumacząc to jej ochroną przed skutkami działań wojskowych.

O rozpoczęciu ewakuacji mieszkańców rejonu chersońskiego częściowo anektowanego przez Rosję poinformowała we wtorek agencja informacyjna RIA Nowosti. Co znaczące ewakuacja dotyczy lewego brzegi Dniepru, nie prawego, za którym znajduje się linia frontu walk rosyjsko-ukraińskich.

Ewakuowana ma zostać „piętnastokilometrowa strefa wzdłuż lewego brzegu Dniepru, zaczynając od Kachowki aż do Gołoj Pristani” – powiedział w programie Sołowiow Live. pełniący obowiązki gubernatora chersońszczyzny z ramienia Moskwy Władimir Saldo. Jak zadeklarował „już rozpoczęliśmy tę pracę”. Podał przy tym liczbę osób podlegających ewakuacji – „Przesiedlimy i przeniesiemy do około 70 tysięcy osób w głąb obwodu chersońskiego, a także do innych regionów Rosji”.

Wcześniej Saldo twierdził, że z prawobrzeżnej części obwodu chersońskiego wyjechało już także 70 tys. osób.

Zdaniem polityka decyzja o rozszerzeniu strefy ewakuacji pozwoli siłom rosyjskim na stworzenie wielowarstwowej obrony w tym regionie. Saldo wezwał ludność do zachowania spokoju i opanowania, do przestrzegania wszystkich ustalonych zasad ewakuacji.

Chersoń jest jedynym ukraińskim miastem obwodowym zdobytym przez Rosjan po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę 24 lutego br. Opanowali oni większość jego terenu w ciągu kilku dni po rozpoczęciu ataku. Niedawno tereny te zostały oficjalnie anektowane przez Moskwę.

Od końca sierpnia siły ukraińskie odbiły część okupowanych przez Rosjan obszarów i niszczą przeprawy przez Dniepr chcąc odciąć rosyjskie oddziały od zaopatrzenia z lewego brzegu rzeki.

ria.ru/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz