Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi wezwała w czwartek do natychmiastowego usunięcia prezydenta Donalda Trumpa ze stanowiska poprzez zastosowanie 25 poprawki – poinformował Reuters.

Dzień po tym, jak zwolennicy prezydenta Donalda Trumpa zaatakowali Kapitol Stanów Zjednoczonych, przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi wezwała do usunięcia prezydenta ze stanowiska poprzez zastosowanie 25 poprawki.

„Wczoraj prezydent Stanów Zjednoczonych wywołał zbrojne powstanie przeciwko Ameryce” – powiedziała Pelosi reporterom w Kapitolu, dodając, że Trump dopuścił się „czynu wywrotowego”.

“Wczoraj amerykańska demokracja została zaatakowana, ale nie dajemy się zastraszyć i nie porzucamy obowiązku pracy” – napisała na Twitterze.

Jak informowaliśmy, w środę doszło szturmu zwolenników Donalda Trumpa na gmach amerykańskiego parlamentu, wdarcia się ich do sali plenarnej Senatu i użycia broni przez funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Doszło do tego po wiecu na którym występował ustępujący prezydent USA Donald Trump. W czasie swojego przemówienia wezwał on zwolenników do pomaszerowania pod Kongres i oprotestowania zatwierdzania przez parlamentarzystów wyboru Joe Bidena na jego następcę. Po wtargnięciu zwolenników do gmachu parlamentu Trump zdecydował się próbę przerwania protestów. Zrobił to jednak podtrzymując tezę o fałszerstwach wyborczych.

Według waszyngtońskiej policji, w trakcie zamieszek na Kapitolu w Waszyngtonie śmierć poniosły 4 osoby, w tym zastrzelona kobieta. Rannych zostało 14 policjantów, aresztowano 52 osoby, znaleziono dwie bomby. Do protestów doszło też w wielu stanach. W nocy wznowiono posiedzenie Kongresu zatwierdzające głosowanie Kolegium Elektorów.

Przypomnijmy, że wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence poinformował w środę na Twitterze, że osoby, które zaatakowały Kapitol w nadziei na utrzymanie się Donalda Trumpa u władzy, będą ścigane.

Burmistrz Waszyngtonu (Dystryktu Kolumbia) Muriel Bowser ogłosiła o godzinie 18:00 czasu miejscowego godzinę policyjną. Na jej wniosek, wiceprezydent Pence, p.o. sekretarza obrony Chris Miller i sekretarz armii Ryan McCarthy zatwierdzili mobilizację gwardii narodowej. Jak podano, sam Trump nie był zaangażowany w tę sprawę.

Ostatecznie, kongresmeni powrócili w środę w nocy do pracy i zatwierdzania wyników głosowania elektorskiego w wyborach prezydenckich. Wiceprezydent Pence powiedział, że „przemoc została stłumiona” i senatorowie mogą wracać do pracy.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply